ellsi
Fanka BB :)
miki ja słyszałam że niekiedy koper działa wręcz odwrotnie. Ja w tej chwili zrezygnowałam z wszelkich herbatek i czekam co będzie.
Wczoraj normalnie Mała wisiała mi na cycku. Raz to nawet godzinę (wypiła z jednej piersi, drugiej piersi i jeszcze z butelki co odciągnęłam) i dopiero wtedy padła. Normalnie nienażarta Ciągle ją pierdki i kupole męczą. Dziś w nocy jednak było trochę lepiej bo już aż tak nie stękała wprawdzie budziła się co 2 godziny ale za to nad ranem od 6.30 do 9.30 spała. Po wczorajszym dniu to myślałam że padnę. Teraz też stęka ale za to kupo poszedł (a zapach mega) Ale śpi nadal więc mam chwilę czasu jeszcze dla siebie. Niekiedy mam wrażenie że to z jej obżarstwa. Naje się a później się męczy.
A jednak nie bo syrena się odezwała. Chwila mega płaczu i znów śpi.
Wczoraj normalnie Mała wisiała mi na cycku. Raz to nawet godzinę (wypiła z jednej piersi, drugiej piersi i jeszcze z butelki co odciągnęłam) i dopiero wtedy padła. Normalnie nienażarta Ciągle ją pierdki i kupole męczą. Dziś w nocy jednak było trochę lepiej bo już aż tak nie stękała wprawdzie budziła się co 2 godziny ale za to nad ranem od 6.30 do 9.30 spała. Po wczorajszym dniu to myślałam że padnę. Teraz też stęka ale za to kupo poszedł (a zapach mega) Ale śpi nadal więc mam chwilę czasu jeszcze dla siebie. Niekiedy mam wrażenie że to z jej obżarstwa. Naje się a później się męczy.
A jednak nie bo syrena się odezwała. Chwila mega płaczu i znów śpi.
Ostatnia edycja: