reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

dzieki dziewczyny i troche mnie uspokoilyscie :) bo skoro Wasze dzieci jedza malo a tez im brzuszki wystaja czyli to nie moze miec nic wspolnego z iloscia jedzenia.
becka84 z tym apetytem to sie zgadza - zawsze go ma nawet jak jej zabki rosna i ma goraczke :)
 
reklama
A ja od jakiegoś czasu (jakieś 3 miesiące) zauważyłam że zupy na mięsie Laura nie zje - już nie raz gotowałam i tak i tak i wiem że woli bez mięsa z oliwą -w sumie nie jest to takie dziwne bo ja również nie lubię zup na mięsie (nie przepadam) ale odkąd wiem że mała tak nie zje to nie mam problemu z obiadami.
 
beti a moja Zuzia tez pije jeszcze bardzo duzo mleka, inne rzeczy tez jada ale trochę i wiem ze nie jest najedzoona a ona jeszcze mleko wciąga na to , tak jakby tamte jedzenie jej nie syciło... nie wiem czy to dobrze czy zle ze pije jeszcze bardzo duzo mleka????
 
beti a moja Zuzia tez pije jeszcze bardzo duzo mleka, inne rzeczy tez jada ale trochę i wiem ze nie jest najedzoona a ona jeszcze mleko wciąga na to , tak jakby tamte jedzenie jej nie syciło... nie wiem czy to dobrze czy zle ze pije jeszcze bardzo duzo mleka????

A może nie dajesz jej odczuć głodu bo "zapija go" mlekiem?
 
czechow myslę ze nie, bo daje jej najpierw jakieś jedzonko po 3, 4 godzinach więc powinna być głodna a ona zje mało i na mleczko czeka.
przecież nie moze cały dzien szamać sałatki warzywnej hehe:) tak lubi ze szok

A jak Laura , przsypia nocki??? Widze ze juz tylko 5 zostały i bedzie komplet???;-)
 
tak Was tu czytam i kurcze my to w ogóle już jesteśmy "dorosłe" z jedzeniem.
Mleko modyf nie bo jest jeszcze cycuś, obiady razem z nami (nawet ostatnio wciągnęła placka ziemniaczanego), na śniadanie czy kolacje to najlepsza kanapka i to z wędlinką bo serki nie za bardzo, budyń zwykły na zwykłym krowim mleku ...
już chyba nic nie je z dziecięcych rzeczy no czasem kaszkę wsunie ale czasem.
 
Każde dziecko jest inne, każde ma inny apetyt, Mój K je kaszę na noc ok 240 czasami ok 5 mleko, a jak nie to o 7 poźniej o 12 mleko na spanie, ale od jutra zamiast mleka o 12 będę dawała obiadek bo jak zje o tej 12 mleczko to później ok 17 zupka.
mięsko muszę miksować i dodawać do zupki czy kaszy czy ziemniaków bo inaczej pluje, chleba wogóle nie je też pluje, najlepsze to placuszki na zsiadłym mleku albo ziemniaczane, jajecznica, ogólnie to wszystko mu proponuje ale jak nie chce to przecież nie będę na siłę go karmić żeby się zniechęcił, też bym chciała żeby zjadał chociaż obiad. w całości.. taki już jest i może kiedyś będzie ładnie jadł.
 
beti a moja Zuzia tez pije jeszcze bardzo duzo mleka, inne rzeczy tez jada ale trochę i wiem ze nie jest najedzoona a ona jeszcze mleko wciąga na to , tak jakby tamte jedzenie jej nie syciło... nie wiem czy to dobrze czy zle ze pije jeszcze bardzo duzo mleka????

Moim zdaniem powinna jeść już dużo więcej "dorosłych" posiłków. Sama się niedawno tym interesowałam i znalazłam coś takiego:Zasady układania jadłospisu dla dziecka, które ukończyło rok. - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety . Możesz się wdrożyć:-) Mój Tymek pije mleko dwa razy: rano, a po nim kanapeczka i wieczorem przed spankiem z dwoma miarkami kaszki.
Piszesz, że dajesz jej jedzonko, a ona je malutko i czeka na mleko. Może nie daj jej tego mleka i jak będzie głodna, to za jakiś czas zje to "normalne" jedzonko. Będzie wiedziała, że teraz mleka nie będzie i koniec. Wydaje mi się, że się po prostu przyzwyczaiła, i lubi mleczko:-)Ale inne składnii też jej są potrzebne. Pediatra ostatnio powiedziała mi, że roczne dziecko powinno wypijać dziennie ok.180 ml mleka ( z tego co pamiętam;-)). O górną granicę nie pytałam, ale dwie porcje po 210 ml są ok.

mam takie pytanie. Czy znalazlyscie moze gdzies w necie, jak duze porcje powinno zjadac dziecko w tym wieku? Bo wydaje mi sie ze moja je za duzo... I w ogole czy Wasze dzieci tez maja wystajace brzuszki jak stoja? Moze przesadzam ale jakos mi sie wydaje ze ona jest za gruba - choc oczywiscie miesci sie w tabelach. Sama w sobie nie jest gruba, ale ten duzy brzuch mnie martwi....


Duży brzuszek to norma. Dziecko w wieku naszych bąbli ma takie fizjologiczne wygięcie kręgosłupa, że cofa łopatki, a wypina brzuszek:tak:Mam nawet w jednej książce taką fajną ilustrację, ale w necie nie mogłam znaleźć podobnej, więc nie wkleję... Tak więc wystający brzuszek to norma. Tymcio też taki ma. I sporo je:tak: A ile je Twoje dzieciątko? Bo ograniczeń chyba dokładnie nie ma opisanych, przynajmniej ja nie znalazłam. Obiad taki jak słoiczek,więc pewnie 190-200 ml około powinien mieć. A reszty nie mam pojęcia. Może jadłospis, który wkleiłam powyżej jakoś Ci pomoże określić ilość posiłów:-)
 
Ostatnia edycja:
czechow myslę ze nie, bo daje jej najpierw jakieś jedzonko po 3, 4 godzinach więc powinna być głodna a ona zje mało i na mleczko czeka.
przecież nie moze cały dzien szamać sałatki warzywnej hehe:) tak lubi ze szok

A jak Laura , przsypia nocki??? Widze ze juz tylko 5 zostały i bedzie komplet???;-)

Przesypia na szczęście - najpewniej jak 5 się rzucą to znowu będzie gorzej ale na razie jest spokój
 
reklama
Kobietki, robicie już jakieś smażone potrawy dla Bąbelków? Wczytywałam się niedawno w necie i piszą, żeby po 2 r. ż. teoretycznie... Beti, Ty pisałaś o krokietach- na takim noralnym tłuszczu smażysz?
 
Do góry