reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wszystko o karmieniu dziecka

reklama
Woda, ale jaka?
Na rynku jest mnóstwo wód butelkowanych. — Dla niemowląt należy wybierać wody źródlane, które mają niski stopień mineralizacji, mają pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Oznacza to, że czystość mikrobiologiczna, skład, sposób pozyskiwania i technologia butelkowania nie budzą zastrzeżeń — mówi prof. Stanisław Berger z Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Woda podawana dzieciom powinna być świeża, tzn. w lodówce można ją przechowywać najwyżej dwa dni. Niemowlętom daje się wodę wyłącznie przegotowaną, starsze mogą pić ją prosto z butelki.

źródło: Woda - gotowanie


Więc miałam rację:tak: więc jeszcze raz mówie bardzo dobrze robisz ;-)

Kaamma jestes niezastąpiona!!!
 
No niby tak, ale gdyby mu starczyło to nie wypiłby aż tyle mleczka z butli. A może to tylko chwilowy kryzys laktacyjny
Wypiłby wypił - zresztą moja też by wypiła ile bym jej nie dała - cokolwiek jej nie dam to ssie i połyka. Dzieci nie mają tak - o już mamusiu jestem najedzony, tylko będa jadły, jadły jadły ile im się da i potem uleją nadmiar. Gdyby miały taki rozumek, że się najadłem i starczy to by dzieci przekarmionych nie było:tak:także spokojnie:happy:
 
Beti, no mam nadzieję, ze się unormuje bo na pepti jesteśmy od wtorku mały się pręży, bączki puszcza, w końcu ryk nie z tej ziemi i dajemy czopek - po dobie bez kupy i takich stekaniach wymiękam, to nasz trzecie czopek;(
 
Butelkowe mamy jak wyglądają kupki waszych dzieci?? Mój mały bardzo stęka w ciągu dnia i nocy i puszcza bączki. Jak już coś wyjdzie to najpierw jest to plastelinowate a potem żadzizna. No i jedna kupka na dobę...
 
reklama
A dopajasz czymś?
U Nas musztardówki z sezamkami :tak:

Staram się podawać tylko wodę. Koper podałam kilka razy ale nie chcę Go przyzwyczaić tylko do słodkiego.
Wody za bardzo nie chce pić ale coś tam zaciągnie. Chcę go przemęczyć pare dni tylko z wodą. Chociaż nie wiem czy dobrze robię bo samej wody nawet 50ml nie wypija w ciągu dnia.
 
Do góry