Tau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 403
Pixella, to nie przesadna dbalosc, tylko kazdy robi jak uwaza. Ja sobie zalozylam, ze nie bede trzymac malego pod kloszem. Po urodzeniu w szpitalu dzien i noc spal przy uchylonym oknie, dosc szybko mimo paskudnej pogody zaczelismy chodziec na spacery, ubieram go w miare lekko, butelki tylko przelewam wrzatkiem, poki co na nic nie narzekam. Pewnie ktos powie ze wyrodna matka jestem, ale kiedys nikt sie nie trzasl az tak nad dziecmi, a radzily sobie i zdrowe byly.Tau, ja do 3 mies sterylizowałam a do roku wyparzałam-zalewałam wrzatkiem...może przesadna dbałość o higienę, ale miałam 5 butelek i 5 smoków i robiłam to raz dzienie w wielkim garze
Jednak zamierzam go szczepic na co tylko mozna ;-). Wiec w tym wypadku dostanie ode mnie pakiet ochronny :-).