reklama
nocanka
Mama Klaudii
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2009
- Postów
- 417
Ja będę dokarmiać Nanem, tylko jeszcze nie wiem którym, w szpitalu Mała dostawała zwykłego Nana i było ok, i teraz chyba tez będzie Nanem dokarmiana bo mi coś karmienie naturalne nie wychodzi. Koło północy Mała dostała butle z moim ściągniętym mlekiem - prawie 100 ml ( moja Mała jest naprawdę mała - teraz jakieś 2,5 kg więc setka na nią to dużo ) a chwilę po pierwszej był taki ryk jakby dziecko ze skóry obdzierali, dostała 50 ml nana i spokój prawie do rana......
Dziewczynki karmiące w sposób mieszany...podobno tak jest, ze jak sie nie karmi piersią a tylko odciaga to po 3 mies pokarm zanika...by cokolwiek do odciagania zostało chyba trzeba tak czy siak malucha do piersi dostawiać....
ja się meczyłam z odciąganiem co 3 h przez 3 mies bo mała usypiała przy cycu i nie chciała ssać, próbowawłam wszystkich sztuczek ale tu chyba był problem ze zbyt wolnym wypływem mleka....nawet jak wypiła moje to wołała więcej i bardzo duzo przybierała-wprost ponadnormatywnie bo jadła porcje jak za 2!!!!, a potem dałam jej i sobie już spokój i tylko odciagałam i dawałam jej butle i dokarmiałam....i niestety u mnie sie sprawdziło, w 5 mies mleka już bardzo mało odciagałam...za w 6 mies dostałam pierwszej @
a cycus został jako usypiacz i swietnie sie sprawdzał...normalnie 10 pociagniec i spała...zaden smoczek jej tak nie pasował....no i oczywiście pierwsze choróbsko zaliczyła dopiero jak miała 9 mies - katar....
ja się meczyłam z odciąganiem co 3 h przez 3 mies bo mała usypiała przy cycu i nie chciała ssać, próbowawłam wszystkich sztuczek ale tu chyba był problem ze zbyt wolnym wypływem mleka....nawet jak wypiła moje to wołała więcej i bardzo duzo przybierała-wprost ponadnormatywnie bo jadła porcje jak za 2!!!!, a potem dałam jej i sobie już spokój i tylko odciagałam i dawałam jej butle i dokarmiałam....i niestety u mnie sie sprawdziło, w 5 mies mleka już bardzo mało odciagałam...za w 6 mies dostałam pierwszej @
a cycus został jako usypiacz i swietnie sie sprawdzał...normalnie 10 pociagniec i spała...zaden smoczek jej tak nie pasował....no i oczywiście pierwsze choróbsko zaliczyła dopiero jak miała 9 mies - katar....
a jakich buteleczek używacie bo ja tej z aventu - ma niby redukowć kolke czy cóś takiego;-) , przydał by mi sie sterylizator bo wyparzaniie w tych garach to masakra
ja używałam i uzywam aventu, a co do sterylizatora - masz może mikrofalówkę?
ja używałam i uzywam aventu, a co do sterylizatora - masz może mikrofalówkę?
mam a co mam tam włożyć
A ja uzywam Tommee Tippee. Po mleku tylko myje, raz na jakis czas przeleje wrzatkiem. Jakos za specjalnie nie bawie sie w sterylnosc...
pewnie jeszcze ludwikiem myjesz
Ja mam sterylizator, jeszcze po Julce, kupiłam w Lidlu... a tak jak była młodsza to do 3 mca powinno się je wygotowywać, a potem wystarczy przeparzyć... przynajmniej ja tak robiłam i było ok. Teraz wymywam bez detergentu ciepłą wodą przeleję wrzątkiem i gra muzyka :-)
Tau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 403
Ojjj niestety, jakis czas temu z Ludwika przerzucilam sie na Fairy .pewnie jeszcze ludwikiem myjesz
reklama
andza111 ja mikrofalówki nie mam ale podobno działa jak sterylizator - w końcu chodzi o wysoka temperaturę co zabija zarazki
Tau, ja do 3 mies sterylizowałam a do roku wyparzałam-zalewałam wrzatkiem...może przesadna dbałość o higienę, ale miałam 5 butelek i 5 smoków i robiłam to raz dzienie w wielkim garze
Ach no i dr.Browna wypróbowałam....ale mnie mycie rurki wkurzało a kolek i tak wii nie miała....
Tau, ja do 3 mies sterylizowałam a do roku wyparzałam-zalewałam wrzatkiem...może przesadna dbałość o higienę, ale miałam 5 butelek i 5 smoków i robiłam to raz dzienie w wielkim garze
Ach no i dr.Browna wypróbowałam....ale mnie mycie rurki wkurzało a kolek i tak wii nie miała....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 247
G
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 637
Podziel się: