reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wszystko o karmieniu butelka

reklama
Hej mamuśki
Mam takie pytanko.... ile powinno zjadać 2 tyg maleństwo. Czy są jakieś normy czy dajesz dziecku ile chce...
Mój mały wyjada wszystko z piersi i musze dokarmiać go butlą. Czasami moje piersi nie nadążają z pokarmem i mały dostaje tylko butle. Mówi się ze cyca dawać na rządanie a butlę??? W jakich ilościach??? Mój mały głodomor jest tak pazerny na jedzonko, że jak mu pozwalam najeść się tyle ile on chce to potrafi ulać (zwrócić to cchyba lepsze słowo bo to nie male ilosci cofaja sie)
 
Jak ja lubie takie pytania :baffled::baffled:
Charakter pytania a właściwie sposób jego brzmienia zależy głównie od interpretacji osoby czytającej:baffled:
I to czy się kocha takie pytania czy nie zależy od danej osoby.
Ja nie jestem osobą która potępia karmienie butelką zwłaszcza że sama dokarmiam.Więc komentarz nie należał do najmilszych. Jak nie chciałaś pisać o sobie to nie Boże nikt nikogo nie zmusza do wypowiedzi.
 
Monika, ja, jak i większość czerwcówek butelkowych podałyśmy powody na początku wątku, wystarczy się trochę cofnąć i poczytać :tak:
 
Hej mamuśki
Mam takie pytanko.... ile powinno zjadać 2 tyg maleństwo. Czy są jakieś normy czy dajesz dziecku ile chce...
Mój mały wyjada wszystko z piersi i musze dokarmiać go butlą. Czasami moje piersi nie nadążają z pokarmem i mały dostaje tylko butle. Mówi się ze cyca dawać na rządanie a butlę??? W jakich ilościach??? Mój mały głodomor jest tak pazerny na jedzonko, że jak mu pozwalam najeść się tyle ile on chce to potrafi ulać (zwrócić to cchyba lepsze słowo bo to nie male ilosci cofaja sie)

Mój bąbel tez jest pożeraczem mleczka , jadłby i jadł ja mu daje butle tak co 3-4 godz - jak sie upomina a wchłania od 100-150 ml, w zależności jak głodny;-)
choć musze powiedzieć że nocą coraz dłużej śpi i niezabardzo ma ochote na jedzonko. czy wasze bąble też śpią nocą coraz dłużej?
 
Dziewczynki kochane a czemu wy karmicie butlą??

Ja dlatego że po cesarce pokarm dostałam 4 dnia i Mała już polubiła butle, urodziła się malutka 2290g i butla była o tyle dobra że kontrolowali ile zjadła, potem trafiła na neonatologię, była przystawiana do piersi ale jako że dostawała kroplówkę z glukozą to wysiłkiem ciągnięcia z cyca nie była zainteresowana. I w sumie po tych prawie łącznie 2 tygodniach w szpitalu zaprzyjaźniła się z butlą :wściekła/y:

Teraz jest różnie albo ściągam pokarm i dostaje butlą, jak mam za mało swojegoto dostaje Nana AR albo z cyca. Do tego moje mleko ulewa a Nana AR nie ulewa, to też dla mnie nie jest bez znaczenia........
 
choć musze powiedzieć że nocą coraz dłużej śpi i niezabardzo ma ochote na jedzonko. czy wasze bąble też śpią nocą coraz dłużej?
Moj niestety nalezy do nocnych markow. Co prawda je ok 24-3-6 albo robi 4godz przerwy, tylko po karmieniu przez 40min potrafi miec oczy jak 5zl i nie mysli o spaniu ;-).
A zjada wciaz mizernie max po 90ml :-(
 
Moja Gabi roznie spi,ale juz ma jedna 3h przerwe w dzien i jedna dluzsza w nocy zwykle od 10 d0 12,albo nad ranem,a tak fajnie spala jak sie urodzila prawie 24 h na dobe i mamusia miala cicha nadzieje ze chociaz polowie tak zostanie...:-D:-D:-D
 
reklama
Dawno nie zagladalam, bo nie bylo jakos czasu ostatnio:no:
Moj Olek budzi sie na zarelko co trzy godziny, a poza tym potrafi ciagnac butelke cale 2 godziny:baffled:, wiec wyobrazacie sobie chyba, ze zazwyczaj po takim maratonie jestem zmaltretowana i nie mam sily na cokolwiek:baffled::baffled:. Nic z przespanych nocy na razie, ale moze wkrotce sie to zmieni... Nadzieja mnie nie opuszcza:cool2:
 
Do góry