J
joklis
Gość
A jestes na kontrakcie?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jestes na kontrakcie?
Jesli mialabys okreslona liczbe godzin, to nie mogo ich zmienic... W tym wypadku twoj pracodawca byl bardzo cwany... I w teorii liczba godzin moze byc chyba zmniejszona, bo nie sa zobowiazani kontraktem...
ja tez mialam taka nadzieje ze sobie tak poproacuje ile tylko bede mogla... nie chodzi mi o to zeby od razu startowac na maciezynski.... ale jak zobaczylam pusty grafik to o malo z krzesla nie spadlam.... malo tego zaden nawet sie nie pofatygowal zeby mi powiedziec ze jestem aktualnie bezurzyteczna dla nichNie, na pewno jakies prawa wzgledem ciebie maja, ale wg kontraktu to godzin mozesz miec raz mniej, raz wiecej, bo nie masz liczby okreslonej... W takim wypadku ja nie czekalabym, tylko walila do CAB... Musisz wiedziec na czym stoisz, poki jeszcze jest wczesnie... Ja akurat nie mialam zadnych problemow, i pracowalam praktycznie do konca...
Moja wiedza w takim temacie jest ograniczona, pracodawca zachowal sie nie fair, no chyba, ze prace masz bardzo ciezka fizycznie... Moj byl bardzo w porzadku...Daj znac jak ci poszlo po rozmowach... Trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia...