reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko dla maleństwa

reklama
ja właściwie kupowałam i pojedynczo i pakietami, otóż tą aukcję Zestaw 0-3 m-ce chłopiec 17sztuk (1218836193) - Aukcje internetowe Allegro wygrałam dzięki temu że spodobał mi się pajacyk mikołajka, a że dzidzi ma się pojawić w mikołaki to będzie akurat, no jak nie 6 grudnia to na święta na pewno, wczoraj są ubranka uprane a dziś atakuję żelazko
a co do kupowania w pojedynczych sztukach to uważam to dość rozsądne bo się kupuje często tylko to co jest potrzebne a nie jak leci
 
Śliczne ciuszki sarka :tak:.

Troszkę Wam zazdroszczę, że możecie kupować ubranka dla konkretnej płci dzieciątek.
Ja mam jakieś dziwne przeczucie, że do końca moja Dzidzia się nie pokaże :sorry2:. Szczerze, mam dość patrzenia na ubranka unisex. Mało rzeczy mi się podoba :sorry2:. W końcu chciałabym kupić coś albo dla chłopca, albo dla dziewczynki.

A co do licytacji, to ja cierpliwości kompletnie nie mam :no:. Kilka razy przegrałam dosłownie o włos i już postanowiłam więcej nie licytować.
 
a co do kupowania w pojedynczych sztukach to uważam to dość rozsądne bo się kupuje często tylko to co jest potrzebne a nie jak leci

Jak się jeszcze prawie nic nie ma, to można sobie i na pakiet pozwolić ;) Chociaż rzeczywiście ciężko trafić na coś, co się bardzo bardzo spodoba.
Ja pojedyncze rzeczy wolę jednak kupować w ciucharniach. Świadomość płacenia za wysyłkę tyle samo albo nawet więcej niż za ciuch czasem mnie na Allegro dobija ;) Choć zazwyczaj to i tak nie są duże kwoty... A poza tym lubię grzebać w koszach ;)
 
Śliczne ciuszki sarka :tak:.

Troszkę Wam zazdroszczę, że możecie kupować ubranka dla konkretnej płci dzieciątek.
Ja mam jakieś dziwne przeczucie, że do końca moja Dzidzia się nie pokaże :sorry2:. Szczerze, mam dość patrzenia na ubranka unisex. Mało rzeczy mi się podoba :sorry2:. W końcu chciałabym kupić coś albo dla chłopca, albo dla dziewczynki.

A co do licytacji, to ja cierpliwości kompletnie nie mam :no:. Kilka razy przegrałam dosłownie o włos i już postanowiłam więcej nie licytować.

Ja płeć znam co prawda od wczoraj, ale mimo to będę dalej kupować raczej uniwersalne ubranka. Zresztą - przy chłopaku to łatwiejsze. Planujemy więcej dzieci, a nie chciałabym skończyć potem jak mój Brat, który po córce ma całą masę ubranek w idealnym stanie, ale dla synka, który mu się urodzi w marcu musi kupować w zasadzie większość rzeczy od nowa, bo te ubranka są głównie różowe ;)
 
Ja płeć znam co prawda od wczoraj, ale mimo to będę dalej kupować raczej uniwersalne ubranka. Zresztą - przy chłopaku to łatwiejsze. Planujemy więcej dzieci, a nie chciałabym skończyć potem jak mój Brat, który po córce ma całą masę ubranek w idealnym stanie, ale dla synka, który mu się urodzi w marcu musi kupować w zasadzie większość rzeczy od nowa, bo te ubranka są głównie różowe ;)
tak ja w sumie też mam po córci część ubranek typowo dziewczęcych dlatego teraz kupuję takie bardziej unisex bo może się zdarzyć niespodzianka - dzidzi pupcią siedzi do dołu i nie ujawnia się za bardzo, ale tak patrzę na ubranka już mojej dwulatki - to są typowo dziewczyńskie i niestety gdyby był chłopak to mus kupować nowe wszystko, no może parę skarpet znajdę i parę podkoszulków unisex, ale na coraz starsze dziecko to coraz mniej tych unisex a coraz więcej typowo chłopięcych czy dziewczęcych...
 
Też zastanawiałam się nad taką paką, ale potem stwierdziłam, że pewnie sporo ciuszków dostanę od rodziny i znajomych. Jeśli znajdę coś ciekawego i będę wiedziała już co mam, a czego nie, to może kupię jak mały będzie na świecie. Co do sweterków z all, to służą mi tylko za inspirację, bo sama je produkuję. Właśnie robię kamizelkę, więc potrzebuję tylko koszuli i już będę miała małego eleganta;)
Muszę się też czymś pochwalić. Dostanę wanienkę! Robiłam analizę dla koleżanki i ona w rewanżu chce kupić coś dla dziecka. A ponieważ wanienki jeszcze nie mam, więc o nią ją poprosiłam.
 
reklama
ewa wiesz, mi nie chodzi o typowo niebieskie ubranka dla chłopca, czy też różowe dla dziewczynki - chociaż tego koloru akurat mam dość :rofl2:, a raczej o jakiś tam napis czy emblemat na ubranku. Bo co z tego, że np. pajacyk welurowy jest koloru szarego, beżowego, żółtego, jak na nim są samochodziki, albo kwiatuszki itp.
Dlatego poczekam z większymi zakupami do USG. Może jakimś cudem Dzieciątko się pokarze.
Masz rację, że przy chłopaku to jakoś łatwiej ubranka dobrać, też tak myślę, bo dla dziewczynek, to jednak róż przeważa kolorystycznie.
 
Do góry