reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko dla maleństwa

Ja na razie wyprałam wszystkie ciuszki w zwykłym proszku + płyn do płukania delikatny właśnie. Całość z opcją podwójnego płukania. I na razie tych rzeczy nie prasuję. Chodziło mi głównie o pozbycie się zapachu ciucharnianego - bo większość to nie są nówki. Końcem listopada będę prać w proszku dla dzieci i wtedy obowiązkowo wszystko wyprasuję. Taki jest plan :) Choć nie wiem, czy dam radę, bo wczoraj z samym składaniem i prasowaniem naszych tylko rzeczy zeszło mi 3 godziny i myślałam, że umrę wieczorem ;)

Ja też w zwykłym proszku i płynie wyprałam,chyba nawet ty mi tak poradziłaś i miesiąc przed terminem będę prała w dziecięcej chemii i prasowała :)
 
reklama
Ja byłam uczona by takich noworodkowo- niemowlęcych rzeczy nie prać z płynem do płukania, tylko w samym proszku, najlepiej ustawić na podwójne płukanie ( tak radziły podręczniki). Ja tez prałam bez płynu do bodajże 10 mca, ale tylko jedno płukanie. Niestety ubranka wtedy są twardsze i dopiero prasowanie je zmiękczało
 
Ja tak trochę intuicyjnie do tego podchodzę, ale kiedy będę prać drugi raz - już w proszku dla dzieci - to już bez płynu do płukania. Nie wiem czemu, ale tak mi jakoś bardziej pasuje. Sam proszek i podwójne płukanie. Plus obowiązkowo prasowanie.
Wszystko będzie też zależeć od skóry Małego - jak nie będzie uczuleniowcem, to będzie można więcej "eksperymentów" robić ;)
 
Ostatnia edycja:
też nigdy nie używałam płynu do płukania.
Na początku chcę używać Jelpa bo przy Zuzi byłam bardzo zadowolona. Teraz pojawiła się kusząca nowość Jelp żel do prania :D co mnie niezmiernie cieszy bo chciałam zawsze coś w zelu spróbować bo właśnie tak jak piszecie lepiej się wypłukuje niż proszek.

O takie coś
http://www.jelp.pl/?s=30
 
Dzięki za odpowiedzi! ja wyprałam też w końcu bez płynu do płukania i w BOBASIE, bo u nas na osiedlu JELPa nie ma, ale może jeszcze zmienię na JELP czy inny..Maluszek pokaże:) Póki co mam całą suszarkę zapchaną i sznurek przez cały pokój przywieszony takim sposobem że jak facet wróci to się uśmieje;)
I już nie mogę się doczekać prasowania:)ale coś słabo schną;)
 
Dzięki za odpowiedzi! ja wyprałam też w końcu bez płynu do płukania i w BOBASIE, bo u nas na osiedlu JELPa nie ma, ale może jeszcze zmienię na JELP czy inny..Maluszek pokaże:) Póki co mam całą suszarkę zapchaną i sznurek przez cały pokój przywieszony takim sposobem że jak facet wróci to się uśmieje;)
I już nie mogę się doczekać prasowania:)ale coś słabo schną;)

Mi schły cały dzień i całą noc :) A sznurki w pokoju miałam w sumie trzy, nie licząc oczywiście stojącej suszarki ;) A nie ma tych ubranek wcale dużo. Tragedia, ile to zajmuje ;)
Na prasowanie jeszcze ponarzekasz ;) Nie idzie tak szybko, jak by się wydawało ;)
 
reklama
Do góry