reklama
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
MAm pytanko do doświadczonych wózkowo mam ;-) Czy przekładana rączka bardzo ułatwiła wam życie - w sensie, czy byłybyście w stanie dopłacic za to udogodnienie 300 zł do ceny (i tak juz drogiego) wózia?? Ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że lepiej przełożyc rączkę niż siedzisko, ale czy rzeczywiście korzysta się z tego na tyle często, że warto dopłacić 3 stówki? Słyszałam od tych co nie mieli tej opcji, że to straszne utrapienie, ale sama nie wiem....
Wczoraj byliśmy na oględzinach wózków i cieszy mnie to bardzo, bo przymierzyłam się do różnych modeli i znalazłam swój ideał:-) ...teutonia solidna niemiecka robota, niesamowite amortyzatory, duże koła, lekki stelaż, piękna kolorystyka, fotelik MaxiCosi, wszystko czego oczekiwałam, tylko ta cena...ale mąż powiedział, że ten albo żaden, więc jedziemy w poniedziałek go odebrać
Muszę przyznac, że bardzo mnie rozczarował Quinny speedi - na żywo wygląda jak atrapa, lub co najmniej chińska podróba. X-lander XA nie jest zły, ale też mnie nie zachwycił - zwłaszcza jego ciężar. Polecam dziewczyny oglądanie przed zakupem, bo jednak na zdjęciach w internecie wygląda to super, a potem się okazuje że do niczego się nie nadaje.
Widzę, dziewczyny, że się na emolienty nastawiacie... hmm, no ja bym nie zakładała, że dziecko będzie atopikiem i raczej dla zdrowych dzieci nie polecam emolientów, zwłaszcza, gdy chcecie je stosowac do każdej kąpieli - to jednak utrudnia oddychanie skóry. Lepiej zastosowac oliwę spożywczą. Nie dośc że zdrowsza dla skóry dziecka, to jeszcze znacznie tańsza:-)
Wczoraj byliśmy na oględzinach wózków i cieszy mnie to bardzo, bo przymierzyłam się do różnych modeli i znalazłam swój ideał:-) ...teutonia solidna niemiecka robota, niesamowite amortyzatory, duże koła, lekki stelaż, piękna kolorystyka, fotelik MaxiCosi, wszystko czego oczekiwałam, tylko ta cena...ale mąż powiedział, że ten albo żaden, więc jedziemy w poniedziałek go odebrać
Muszę przyznac, że bardzo mnie rozczarował Quinny speedi - na żywo wygląda jak atrapa, lub co najmniej chińska podróba. X-lander XA nie jest zły, ale też mnie nie zachwycił - zwłaszcza jego ciężar. Polecam dziewczyny oglądanie przed zakupem, bo jednak na zdjęciach w internecie wygląda to super, a potem się okazuje że do niczego się nie nadaje.
Polecam polski odpowienik Oilatum Oillan, 2 x razy tańszy a ten sam skład.
Widzę, dziewczyny, że się na emolienty nastawiacie... hmm, no ja bym nie zakładała, że dziecko będzie atopikiem i raczej dla zdrowych dzieci nie polecam emolientów, zwłaszcza, gdy chcecie je stosowac do każdej kąpieli - to jednak utrudnia oddychanie skóry. Lepiej zastosowac oliwę spożywczą. Nie dośc że zdrowsza dla skóry dziecka, to jeszcze znacznie tańsza:-)
Widzę, dziewczyny, że się na emolienty nastawiacie... hmm, no ja bym nie zakładała, że dziecko będzie atopikiem i raczej dla zdrowych dzieci nie polecam emolientów, zwłaszcza, gdy chcecie je stosowac do każdej kąpieli - to jednak utrudnia oddychanie skóry. Lepiej zastosowac oliwę spożywczą. Nie dośc że zdrowsza dla skóry dziecka, to jeszcze znacznie tańsza:-)
Yyy... Nie zrozumiałam co najmniej dwóch słów Ale pojęłam przesłanie - nie ma sensu kupować Oilatum, tak? Tylko kurcze, spożywcza oliwa jakoś do mnie nie przemawia... A np. oliwka nivea będzie dobra do wlewania do wody??? ??? ???...
U
użytkowniczka r
Gość
Ja to myślę żeby kupić do kąpieli płyn 2w1 z szamponem i myć tym maluszka a po kąpieli dopiero smarowanko oliwką,nie wiem czy to dobry pomysł,jeśli nie to mówcie
U
użytkowniczka r
Gość
Popróbujemy to zobaczymy
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
MAm pytanko do doświadczonych wózkowo mam ;-) Czy przekładana rączka bardzo ułatwiła wam życie - w sensie, czy byłybyście w stanie dopłacic za to udogodnienie 300 zł do ceny (i tak juz drogiego) wózia?? Ja oczywiście zdaję sobie sprawę, że lepiej przełożyc rączkę niż siedzisko, ale czy rzeczywiście korzysta się z tego na tyle często, że warto dopłacić 3 stówki? Słyszałam od tych co nie mieli tej opcji, że to straszne utrapienie, ale sama nie wiem....
ja mialam tylko przekladane siedzisko i niewiele z tego korzystalam - wlasciwie caly czas wozilam mala przodem do siebie. jedynie taka przekladana raczka moze sie sprawdzic podczas spaceru jak slonce swieci na dziecko - ale do tego rownie dobrze mozna kupic parasolke wiele tansza niz 300 zl. no w kazdym razie ja nie mialam tej opcji i nie bylo to dla mnie problemem
cristalrose ja z Matim miałam przekładana rączkę i powiem Tobie, że BARDZO często z tej opcji korzystałam. Teraz kupiłam właśnie x landera bez przekładanej rączki i bardzo mnie to smuci. Szukałam długo wózka z przekładaną rączką, ale te, które znalazłam kosztowały baaaardzo dużo lub były beznadziejne.
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
Yyy... Nie zrozumiałam co najmniej dwóch słów Ale pojęłam przesłanie - nie ma sensu kupować Oilatum, tak? Tylko kurcze, spożywcza oliwa jakoś do mnie nie przemawia... A np. oliwka nivea będzie dobra do wlewania do wody??? ??? ???...
Chodziło mi o to że emolienty, czyli kosmetyki dla dzieci z atopowym zapaleniem skóry (Oilatum, Emolium, Oilan, Balneum) zawierają ciekłą parafinę, która nie dopuszcza do przenikania jakichkolwiek składników przez skórę, np. potencjalnych alergenów, ale też nie odprowadza potu i innych "syfów" ze skóry. Taka nawoskowana skóra nie oddycha. W przypadku dzieci chorych stosowanie emolientów to wybór mniejszego zła - ograniczenie kontaktu z alergenami, natomiast w przypadku dzieci zdrowych stosowanie tych kosmetyków jest bez sensu. Oliwka nivea niestety też zawiera parafinę. Na pewno Hipp ma oleje naturalne - chyba sezamowy i migdałowy. W ogóle wiele oliwek dla niemowląt ma w składzie parafinę ciekłą (inaczej olej mineralny), ale ja raczej bym tych nie polecała
Gufi, Olcia dzięki za odpowiedzi;-) Chyba jednak te 3 stówki przeznaczę na coś innego - tym bardziej, że stelaż z przekładaną rączką jest troszkę cięższy od tego bez.
Ostatnia edycja:
reklama
Chodziło mi o to że emolienty, czyli kosmetyki dla dzieci z atopowym zapaleniem skóry (Oilatum, Emolium, Oilan, Balneum) zawierają ciekłą parafinę, która nie dopuszcza do przenikania jakichkolwiek składników przez skórę, np. potencjalnych alergenów, ale też nie odprowadza potu i innych "syfów" ze skóry. Taka nawoskowana skóra nie oddycha. W przypadku dzieci chorych stosowanie emolientów to wybór mniejszego zła - ograniczenie kontaktu z alergenami, natomiast w przypadku dzieci zdrowych stosowanie tych kosmetyków jest bez sensu. Oliwka nivea niestety też zawiera parafinę. Na pewno Hipp ma oleje naturalne - chyba sezamowy i migdałowy. W ogóle wiele oliwek dla niemowląt ma w składzie parafinę ciekłą (inaczej olej mineralny), ale ja raczej bym tych nie polecała
Aha, aha... Bardzo dziękuję za wyjaśnienie Będę szukać czegoś bez parafiny. Zakładam, że Maluch nie będzie alergikiem
Podziel się: