reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wszystko co zwiazane z porodem jest tutaj :-)

wiesz POLA ja zabieram ze soba chusteczki , kremik i pampersy :tak:bo w szpitalu dają ale nie zbyt czesto ,tak mówią dziewczyny które tam rodziły :happy:


moja koleżanka rodziła 3 tygodnie temu. Wybiorę się do niej po Świętach i dam Ci znać co i jak.
Aha i mam nadzieję, że zobaczymy się w szkole rodzenia 25 marca
 
reklama
A w szpitalu to chyba zaden wstyd jak zrobia lewatywe... zreszta polozne wykonuja ja przy prawie kazdym porodzie, wiec dla nich to nie nowosc, no chyba ze kobitka nie chce...

W szkole rodzenia do której chodzę położna powiedziała np, ze w krakowskich szpitalach lewatyw się raczej nie wykonuje (bo fizjologia wymusza na kobiecie wypróżnianie, wiec sama gania do kibla...).
Natomiast rutynową koniecznością jest lewatywa w szpitalu przed planowaną cesarką.

Co do golenia krocza - podobno golą tylko w razie potrzeby i tylko okolice samej pochwy - dopiero podczas akcji.
 
Nie denerwujcie mnie z tą torbą bo dosyc, ze nie mam NIC przygotowanego, to nawet nie mam torby w którą miałabym się spakować :angry:
 
a ja to tez nic nie mam,nawet ciuszki niepoprane,ale mam czas,Marike tez przenosilam,wiec pewnie bedzie powtorka,no dobra w kwietniu cos spakuje :))
 
Ja już mam wszystko kupione i uprane;-)w weekend jak pojadę do domu to wezmę torbę i wszystko spakuję:tak:
 
Musze sie wam pochwalic robie postepy. Dzisiaj z mezem kupiłam sobie szlafrok i klapki pod prysznic do szpitala , moze wieczorkiem jeszcze pojade gdzies na zakupki to cos dokupie.
 
reklama
Do góry