kotek nic gin mi z tym nie robił. powiedział że takie rzeczy się zdarzają, że to nacisk macicy na pochwę i co najważniejsze, zaraz po porodzie ta żyła zanika. mi sie ostatnio powiększyła i zaczeła mnie przez to cała warga boleć, przy dotknięciu a nawet chodzeniu. Wieczorami jak wstaje z krzesła czy z łóżka to strasznie "ciągnie", po prostu boli. nie wiem czy Ty też tak masz jak ja, ale na razie nie masz się co martwić. Tylko żeby nam nie popękały przy porodzie bo nie wiem jak Ty, ale ja dodatkowego szycia nie chce
brr... biedna jesteś... :-( ale to nie żyła mi wyszła, tylko taki pręcik (proszę mnie źle nie zrozumieć, ale nie wiem jak to inaczej nazwać) z "mięska" urósł i sterczy...