reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wspolnie czekajmy na 2 kreseczki- na pewno sie uda!

KasiMarysia warto pomyśleć o zabezpieczeniu bo ciąża tak szybko po cc to nic fajnego ponoć.

Ja @ jeszcze nie mam... przy Marysi nie pamiętam kiedy dostałam w sumie...


 
reklama
Może nie być owulacji ale może się pojawić. 6 procent kobiet ma owu przy kp.

1486545857-aaaaaa.jpeg


atdctrd8ammce1aq.png
 
Anna, MalaMi wstawcie fotki dziewczynek :-)

Nuska, Kasia - jak u Was samopoczucie?
Kasia atrakcji nam dostarczyla troche, a Ty Nuska? :-D

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bosz tylko ja jestem tak "zacofana" ze jeszcze nic nie było.. . Libido jest tylko dZieciak ciągle przeszkadza... :/
A nic poślubna czeka xd


No z tą nocą poślubną to faktycznie Jak nic trzeba małżeństwo skonsumować;)

Ja to pewnie zapomnę jak to się robi ;) Mój m to się boi mnie dotknąć. Ostatnio to przeszedł samego siebie nawet o takim całowaniu namiętnym nie ma mowy tylko cmok i koniec, bo stwierdził, że się podniecę i mi zaszkodzi. No nie wiedziałam, czy się śmiać, czy płakać
 
reklama
Do góry