reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wsparcie partnera

reklama
Skoro Ty dostałas tutaj mega wsparcie, to w zamian niech inne kobiety też dostaną je od Ciebie bo do tego po prostu daleko Olka.

Ale ja Ci chętnie dam wsparcie, ale w postaci wędki, a nie ryby

Fishing GIF by Epicly Later'd
 
Kiedy decydowaliśmy się na dziecko byliśmy pewni, że po prostu wynajmiemy coś większego. Niestety nastąpiła nagła zmiana decyzji.

Bo zrobiliście wszystko od dupy strony. Nie zdecydowałabym się nigdy na dziecko nie mieszkając razem. Możecie być razem 10 lat i mieszkać osobno, a tak naprawdę się nie znacie. A wierz mi osobę poznajesz mieszkając z nią pod jednym dachem. On ma dochód. 4 tysiące to naprawdę mało w tych czasach. Ty nawet nie masz najniższej krajowej. 😓 Ciężko będzie WAM się utrzymać, a co dopiero dziecko. W moim mieście mieszkanie 2 pokojowe na średnim standardzie 2500 tysiąca plus opłaty. Współczuję bardzo, bo trafiłaś na nieodpowiedzialnego faceta. Może z nim porozmawiaj. Zapytaj jak on to widzi jak dziecko się urodzi? Czy chce być tatą 4 razy w miesiącu?
 
Nigdy nie może być miło, nie można wymienić się doświadczeniami, wesprzeć się wzajemnie, wyżalić, zapytać jak to wygląda z innej perspektywy. Bo zawsze ktoś wyleje wiadro pomyj.
 
Ale ja Ci chętnie dam wsparcie, ale w postaci wędki, a nie ryby

Fishing GIF by Epicly Later'd'd
Ty jedyne co dajesz to może kamień kiedy unoszę się na wodzie zamiast koło ratownicze, skoro już weszliśmy na tego typu tematy. Mam wrażenie, że najchętniej byś każdego zdeptała i potępiała, ale nie wiem tylko czemu i po co. Frajdę Ci to daje?
 
Ty jedyne co dajesz to może kamień kiedy unoszę się na wodzie zamiast koło ratownicze, skoro już weszliśmy na tego typu tematy. Mam wrażenie, że najchętniej byś każdego zdeptała i potępiała, ale nie wiem tylko czemu i po co. Frajdę Ci to daje?
z drugiej strony dlaczego obca osoba na forum ma ci dać koło ratunkowe?
Jesteś dorosła i musisz radzić sobie sama bo życie jeszcze nie raz cie zaskoczy..
 
Bo zrobiliście wszystko od dupy strony. Nie zdecydowałabym się nigdy na dziecko nie mieszkając razem. Możecie być razem 10 lat i mieszkać osobno, a tak naprawdę się nie znacie. A wierz mi osobę poznajesz mieszkając z nią pod jednym dachem. On ma dochód. 4 tysiące to naprawdę mało w tych czasach. Ty nawet nie masz najniższej krajowej. 😓 Ciężko będzie WAM się utrzymać, a co dopiero dziecko. W moim mieście mieszkanie 2 pokojowe na średnim standardzie 2500 tysiąca plus opłaty. Współczuję bardzo, bo trafiłaś na nieodpowiedzialnego faceta. Może z nim porozmawiaj. Zapytaj jak on to widzi jak dziecko się urodzi? Czy chce być tatą 4 razy w miesiącu?
Ale to chyba zależy od tego, gdzie mieszkasz. 4.000 zł to wcale nie tak mało jak na jedną osobę. Jeżeli to kwota netto to już w ogóle bajka.
 
A autorka rady dostała, żeby pogadała z partnerem i sie do niego wprowadziła. Uczyniłaś w tym kierunku juz jakieś kroki? Umówiliście się na rozmowę?
 
reklama
Do góry