reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wsparcie partnera

ja ostatnio byłam z psem swojej mamy, niby waży 23 kg a skubaniec tak mnie pociągnął , że jechałam na dupsku z Nim z górki 🤣 dobrze, że miałam wizytę w ten sam dzień bo bałam się o bejbi :) . 23, 40 kg bez różnicy to są mięśnie takie ,że głowa mała :D
Ej laska mało miałaś do tej pory wrażeń w ciąży 😏😏😏 ??
 
reklama
A brałaś kiedyś pod uwagę po prostu to, że to "idealne życie" jest po prostu zdrową relacją bez toksycznego partnera?
dokładnie. Zauważyłam, że jak się pisze, że ma się cudownego faceta z którym się świetnie dogaduje, który pomaga w życiu i przy dzieciach, ma się stabilne życie i jest się po prostu szczęśliwym to albo kłamstwo albo przesada albo się nosi różowe okulary 🤣
A prawda jest taka, że jak ma się przy boku kogoś wartościowego to z problemami się walczy razem i życie może być naprawdę fajne 💖
 
Ja myślę, że przed Tobą mocne zderzenie z rzeczywistością. Myślisz, że dasz radę wszystko ogarnąć, a najważniejszego nie bierzesz pod uwagę - będziesz po porodzie z malutkim dzieckiem, zdanym w całości na łaskę dorosłej osoby, najlepiej matki. Życzę Ci szczerze, jak każdej kobiecie, porodu w godzinkę, bez szycia i problemów, ale wtedy nadal zostaje burza hormonów, która robi z ciałem i umysłem sieczkę. Życzę Ci też, żeby maleństwo było zdrowe, ładnie jadło i spało, ale nadal trzeba będzie się nim zająć.
A do tego będziesz mieć na głowie dojazdy, pracę wymagającą umysłowo i psychicznie, faceta, który póki co niespecjalnie się sprawdza i matkę, której przecież z dnia na dzień nie powiesz, że ma się zająć swoim życiem, bo i tak będziesz potrzebować jej pomocy jako babci.

Co tu się odjaniepawla....
 
Ale ja nie muszę udawać że mam zdrową relacje, bo nie mam. I nie mam też na tyle kompleksów żeby rozkładać nogi przed facetem, tym bardziej dla kasy, za wygodne życie. Mam swoje pieniądze. Nie potrzebuje też udawać tutaj najmądrzejszej, bo najmądrzejsza nie jestem, ani tym bardziej hejtowac kogokolwiek, wypisywać obrzydliwych komentarzy. To daje siłę? Naprawdę?
to już wczoraj @olka11135 napisała, że ma depresję a to jest coś okropnego .. a ja Ci życzę spokojnego życia ;) . Bo jak nie ma zdrowych relacji to jest do dupy, kiepsko ... W związku są kłótnie, owszem ale trzeba się nawzajem szanować i wspierać bez tego związek nie przetrwa .
 
ojeżu ależ tu piękne szambo wybiło 💩💩💩🤣

@Owulacja dziękuje, ze mnie wspomniałaś bo pewnie by mnie ominęło 😀🧡
Anticipation Popcorn GIF
Trzeba upiększyć tę dyskusję gifami 😁

Game On Fighting GIF by Shalita Grant
 
Ej laska mało miałaś do tej pory wrażeń w ciąży 😏😏😏 ??
Oo .. no już trochę za mną, odkąd wiem,że wszystko jest okej mam jeszcze większe chęci do życia :) . Robiłam 2 raz badania i nie mam tej toxo ale na antybiotyku i tak do końca ciąży zostaję :) . Kurczę, żebyś wiedziała ! Ostatnio sąsiad napruty jak świnia walił mi o 3 w nocy w drzwi bo pomylił swoje z moimi , Mój mu otworzył a ten kolędy zaczął śpiewać 🤣🤣
 
Oo .. no już trochę za mną, odkąd wiem,że wszystko jest okej mam jeszcze większe chęci do życia :) . Robiłam 2 raz badania i nie mam tej toxo ale na antybiotyku i tak do końca ciąży zostaję :) . Kurczę, żebyś wiedziała ! Ostatnio sąsiad napruty jak świnia walił mi o 3 w nocy w drzwi bo pomylił swoje z moimi , Mój mu otworzył a ten kolędy zaczął śpiewać 🤣🤣
No widzisz, wiedziałam, że w tej toxo to tylko spokój może Cię uratować.
Świetna wiadomość, cieszę się razem z Tobą :)
excited total bellas GIF by E!
 
Nie widziałam już go ja wiem z 17 lat, nie wiem nawet czy żyje i gó*wno mnie to obchodzi ;) wiem, że go Policja za alimenty ściga :D

Mam w dalszej rodzinie taki przypadek... Tatuś pijak, ale to już taki menel, bez pracy, tylko kumple pod sklepem, wiecznie napruty, w domu awantury.
Jego syn uciekł jak się tylko dało, odciął się od toksycznych warunków, kontaktu zero, a jak menel trafił do szpitala, to nagle sobie o dziecku przypomniał i o alimenty na siebie upomniał, bo on biedny, "chory" i bezrobotny, a przecież dał gnojowi życie, to mu się coś należy...
To już jest taki poziom skur......stwa, którego nie ogarniam...
 
reklama
ee mnie pies też kiedyś ugryzł, pamiętam jak się panicznie szczeniaków bałam za młodego bo takie igiełki miały 🤣🤣🤣. Za to mojej teściowej kot, jak wpadamy na wioche z wizytą to wiecznie na mnie syczy, ja nie wiem , nic mu nie zrobiłam a on mnie po kątach ustawia 😂
Moje koty jak kogoś nie lubią to też syczą, ale tu akurat ręczę za to, że nie zaatakują :D jak mają dość gości to się chowają 😂
 
Do góry