reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wsparcie partnera

Kurde bo Ty biedna masz szew? 😟
Tak. Najpierw miałam plamienia, potem kosmówka była za blisko szyjki, potem szyjka się zaczynała skracać i teraz mam szew, więc w sumie bana mamy do porodu (termin na maj) plus połóg. Chyba, że jak zdejmą szew i nic się nie ruszy to będziemy mieć dziki seks, żeby poród się zaczął, ale to najwcześniej w maju 😂
 
reklama
Tak. Najpierw miałam plamienia, potem kosmówka była za blisko szyjki, potem szyjka się zaczynała skracać i teraz mam szew, więc w sumie bana mamy do porodu (termin na maj) plus połóg. Chyba, że jak zdejmą szew i nic się nie ruszy to będziemy mieć dziki seks, żeby poród się zaczął, ale to najwcześniej w maju 😂
W ogóle myślę, że w niebie jest osobne miejsce dla facetów, którzy rozumieją, że kobieta w ciąży nie może lub nie chce uprawiać seksu. To piękny gest świadczący o dojrzałości i miłości :)
 
W ogóle myślę, że w niebie jest osobne miejsce dla facetów, którzy rozumieją, że kobieta w ciąży nie może lub nie chce uprawiać seksu. To piękny gest świadczący o dojrzałości i miłości :)
Akurat tu się mogę wypowiedzieć, że mój bardzo w tej kwestii szanuje moje zdanie. Jak chce to on też chce, jak ja nie chce, a on chce to to jak najbardziej rozumie. Taki jedyny plus 🤣
 
Akurat tu się mogę wypowiedzieć, że mój bardzo w tej kwestii szanuje moje zdanie. Jak chce to on też chce, jak ja nie chce, a on chce to to jak najbardziej rozumie. Taki jedyny plus 🤣
No widzisz :) Czyli nie może być tak całkiem do niczego. Mi to się wydaje, że u Was problem jest taki, że nie do końca jesteście całością jako para. Oboje musicie zdać sobie sprawę, że teraz jesteście dwa plus jeden, to znaczy Ty, on i dziecko. Reszta jest na dalszym planie.
 
W ogóle myślę, że w niebie jest osobne miejsce dla facetów, którzy rozumieją, że kobieta w ciąży nie może lub nie chce uprawiać seksu. To piękny gest świadczący o dojrzałości i miłości :)
Wiedział, na co się pisze :D było wiadomo, że tak będzie, chociaż nie wiedzieliśmy, że od samego początku. Dlatego my tą ciążę mieliśmy obgadaną na każdą stronę, bo właśnie po pierwsze brak seksu, po drugie przejęcie wszystkich obowiązków przez męża.

Ale mój to chyba jakiś masochista, bo już zaczął coś przebąkiwać, że jak wszystko pójdzie dobrze, to może za kilka lat pomyślimy o trzecim 😂 i też jak pytałam czy jest świadomy, że poza tym, co ma teraz będzie miał na głowie jeszcze zaprowadzanie dziecka do i z przedszkola, to twierdzi, że spoko luz 😂
 
i też jak pytałam czy jest świadomy, że poza tym, co ma teraz będzie miał na głowie jeszcze zaprowadzanie dziecka do i z przedszkola, to twierdzi, że spoko luz 😂
Przypomnij mu to w sezonie jesienno zimowym jak będzie pół godziny zbierał się do wyjścia, bo czapka nie ta, szalik choć czysty jest w koszu na pranie, a butów nie można znaleźć za cholerę 🤣
 
@xdarqx Ja na Twoim miejscu już dawno bym mu porządki w tej kawalerce zrobiła, tak by się znalazła półka na moje rzeczy.
Wydaje mi się, że nieco Was sytuacja przerosła, ale musicie stanąć na wysokości zadania. Ty powinnaś bardziej odpępkować się od mamy, a on pozbyć się kawalerskich przyzwyczajeń. No i jeśli nie masz zagrożonej ciąży, to też nie rozumiem dlaczego z tym psem na spacer pójść nie możesz 🤷‍♀️ Choć wydaje mi się, że pies to tylko zasłona przed czymś do czego nie chcesz nam się przyznać - lub nawet sama przed sobą.
Zbieraj manatki i zamiast do matki, to wprowadzaj się do partnera. To z nim powinnaś stworzyć rodzinę.
 
Przypomnij mu to w sezonie jesienno zimowym jak będzie pół godziny zbierał się do wyjścia, bo czapka nie ta, szalik choć czysty jest w koszu na pranie, a butów nie można znaleźć za cholerę 🤣
To już teraz są kryzysy jak musi sam wyjść na zakupy w takie zimno 😂 ale dla mnie to, że pomarudzi to jest normalne, też mam momenty, że marudzę :)
 
reklama
@xdarqx Ja na Twoim miejscu już dawno bym mu porządki w tej kawalerce zrobiła, tak by się znalazła półka na moje rzeczy.
Wydaje mi się, że nieco Was sytuacja przerosła, ale musicie stanąć na wysokości zadania. Ty powinnaś bardziej odpępkować się od mamy, a on pozbyć się kawalerskich przyzwyczajeń. No i jeśli nie masz zagrożonej ciąży, to też nie rozumiem dlaczego z tym psem na spacer pójść nie możesz 🤷‍♀️ Choć wydaje mi się, że pies to tylko zasłona przed czymś do czego nie chcesz nam się przyznać - lub nawet sama przed sobą.
Zbieraj manatki i zamiast do matki, to wprowadzaj się do partnera. To z nim powinnaś stworzyć rodzinę.
Tu bardziej chodzi o to, że mój pies waży prawie 40kg i już nie raz zaliczyłam z nim niezłą glebę, a teraz przy tej pogodzie to czasami się jeszcze bardziej boje
 
Do góry