reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniówkowe mamy

również wczoraj byłyśmy na rehabilitacji po ponad miesięcznej przerwie, rozebrano mi Jule do pampersa obejrzano jak chodzi i stwierdzono że rechabilitacja zakończona że wszystko w porządku:-D:-D:-D:-D i ponoć moge sobie dać spokój z tak drogimi butami (chodz wcześniej twierdzono co innego)
Super! Zazdroszczę :zawstydzona/y:

Asiek gratulacje!:-)
A co liczenia łyżeczek to ja zawsze uważałam że moje dziecko nie należy do niejadków a przy Waszych wygląda na to że jednak jest:szok: u nas max 20 no w porywach szaleństwa 25 łyżeczek wejdzie:sorry2: ale zawsze je przede wszystkim to co gęste:tak:
Jak ja bym chciała, żeby Maciuś jadł mniej :zawstydzona/y::-p

I dzwonili - dostalam te prace:szok::tak::-) Jestem w szoku, cala dzika:sorry2:...
Ale chyba się cieszysz, co? Gratulacje! :-)

nalecialo mnie na nalesniki, wiec juz mamy kolacyjke za soba. niunka nawet sporo zjadla:tak:ostatnie 2 mi sie przypalily, bo juz zasiadlam na BB:zawstydzona/y:
Zazdroszczę, że masz możliwość zrobić naleśniki. Mój Maciuś jak widzi, że coś robię do jedzenia to już chce jeść. Nie da mi zrobić. Jak mu tłumaczę i pokazuję, że trochę to potrwa to zaczyna płakać :sorry2:

Dziś się dowiedziałam, że koleżanka jest w 5 miesiący ciąży i pójdzie na zwolnienie to moja praca jest coraz bardziej realna : ) bardzo się cieszę!!!!
To i ja cieszę się z Tobą :tak::-) Ubędą nam 2 mamy :-(

Smuce sie tylko tym ze moj Stasio wlasnie teraz tak fajnie idzie do przodu, tak gwaltownie sie rozwija...a ja tego nie bede widziec i uczestniczyc i pomagac...choc przeciez tyle z nas pracuje i godzi to wszytsko, prawda?
Też się tym martwię jak w końcu zacznę szukać pracy :-(
 
reklama
To podziel sie z nami:-). Ja tez zastanawiam czy znowu kupic kapcie Bartkowe. Nie mamy polecenia od rehabilitanta wiec sama nie wiem...nozki sie wyprostowaly!

Dziekuje Babony za gratulacje - przyjmuje je na klate:-p:rofl2::-)

Smuce sie tylko tym ze moj Stasio wlasnie teraz tak fajnie idzie do przodu, tak gwaltownie sie rozwija...a ja tego nie bede widziec i uczestniczyc i pomagac...choc przeciez tyle z nas pracuje i godzi to wszytsko, prawda?

Hrudzia chyba każda mama która wraca do pracy ma takie dylematy :-D pewnie ze sie da wszystko pogodzic i powiem Ci że czas spędzony ze Stasiem po pracy lub przed spędzisz bardziej intensywniej niż dotychczas:-D
i pamiętaj szcześliwa mama to szcęśliwe dziecko:-D


a co do butków to my kapcie Daniela mamy nosić do wieku przedszkolnego
a czym się kierować przy wyborze obuwia:
*bucik powinien zginac się zaraz za palcami u stopy (broń boże w polowie podeszwy)
* czubek bucika powinnie byc lekko uniesiony
*z tyłu bucika powinien być sztywny zapiętek
* dobrze zeby był zrobiony ze skóry
*wkładka nie koniecznie musi byc profilowana
*i nie wiem jak to teraz napisać żebyście mnie zrozumiały.. na podeszwie czasem jest bierznik i dobrze byłoby żeby układał się on w różnych kierunkach przy pięcie i przy palcach itp
* jeśli bucik ma "obcas" to powinien być on cięty z ukosa a nie na prosto tzw obcas Tomasa (kapcie Daniel ga mają)
mam nadzieje że chodz trochę zrozumiałyście:baffled::confused:
 
milego wieczorku:tak:

a jak oskarek sobie radzi z chodzeniem? pewnie smiga jak maly samochodzik:-D:-D

Dziękuje. Dzisiaj mam dzień na wychodne, całe rano do 14 byłam u koleżanki (bez małego), teraz znowu :tak:

Śmiga śmiga, jeszcze po schodach sam się boi schodzić, podchodzi 20 cm od schodka i mówi "bam bam" i trzeba go wziąć za rękę. On jak się już puścił to od razu chodził pewnie i bez wywrotek.
 
Jestem, jestem Donkat:tak::-)

My dzień mielismy zabiegany, do 14 siedzielismy w domciu a potem od razu jak Maję z przedszkola odebralismy to na zakupki........ na szczęście dziś dali bony wielkanocne z pracy J więc 550zł wpadło:tak:. Dzieciom też w Pepko pokupowałam nieplanowanych ciuszków:baffled:, ale nie mogłam sie oprzeć.:no::tak::-D

Hrudzia bardzo si.e cieszę, że dostałas tą pracę,:tak: czasami mam ochote też już zacząć szukać..:confused:...... ale tylko czasami.:sorry2:

Asiek cieszę się z obu dobrych wiadomości.:-)

Donkat tak mój głodomorek jeszcze domaga się w nocy "czegoś" zazwyczaj jest to 150 ml wody z 2 miarkami mleka i cały czas między 2 a 4 w nocy.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Kasia Adąs zjada około 20 łyżeczek zupy, on sam gęste a ja mu rzadkie:tak::-D

Hrudzia
a ten przepis na spagetti czasami nie masz z Tv z programu co Omena gotuje z córką. Bo ja własnie z tamtąd go mam i też gotuję
 
Ostatnia edycja:
Agulka - co nakupowałaś w Pepco, pochwal się. Nie macie Tesco blisko, bo powiem Ci ze tam tez sa w podobnych cenach ciuszki i bardzo mi sie podobają. Np 3-pak pajacyków (naprawdę ładnych) za 37 ziko, albo 3-pak bodziaczków za 17 ziko.

A wogole to kupije Stasiowi rozmiar 92 i jakos wszedzie malo tego rozmiaru, dorwac pajace na ten wzrost to bardzo ciezko, a bodziaki z dlugim rekawem to nierealne.

Jestem głodna, ale mam taką zgagę, i w dodatku jak otworzę lodówkę to tak mnie odrzuca, ze pije tylko wodę mineralną. trzebabylo czoraj jesc jak wchodziło.

A ja sobie dzisiaj sortuje zdjecia, bo trzeba dac do wydruku. Juz daaawno powinnismy to zrobic, ale sie nazbieralo.
 
Witam chciała do każdej z Was napisać coś od siebie ale jakaś padnieta jestem zimno mi i mam kiepski humor tak bez powodu chyba pogoda mnie dobija. Igor wczoraj w nocy wymiotował ale było to jednorazowe została mu marchewka na żołądku dobrze jej nie pogryzł i bolał go brzuszek aż w końcu zwymiotował o 2 rano biedactwo taki wystraszony był nie wiedział co się dzieje pierwszy raz w życiu wymiotował.

Pisałyście coś o ilości zjedzonych łyżeczek posiłku maluszków ja nigdy nie liczyłam ale Igor uwielbia "mniam mniam " on jak się rano budzi to już krzyczy mniam mniam:rofl2: żarłoczek mały:-)

Anetasa
i jak tam romawiałaś z siostrą o ewentualnych badaniach dla jej synka?

Carioca zaszokowałaś mnie :szok: "szwagrostwo" to Ci się trafiło dziecko zostawić i zabrać psa na wakacje :szok::rofl2: pierwszy raz w życiu o czymś takim słyszę:sorry2::errr:

Dziewczyny ogólenie duża buźka dla wszystkich i uściski od Nas wpadnę jutro, a dzisiaj już znikam do kąpieli i spać :sorry2:choć nie tak spokojnie bo jakby powiedziała to Justyna " prasowanie na mnie patrzy" ale mi się dzisiaj nic nie chce mama lenia i dzień marudzenia dobra znikam juz na prawdę bo jeszcze Was zanudzę
 
Carioca kupiłam taki fajny spotrowy dresik za 19,90zł i bluzkę moro z długim rękawem za 9,99.

A Was gdzie wszystkie wywiało, tak niedawno tyle Was było a teraz tylko głodna Carioca ze mną piszę a przez to ja też mam burczenie i lecę zrobic kanapkę, albo nie powiem J aby mi zrobił i do kompa przyniósł
 
reklama
Witajcie niektore pewnie juz o klavell zapomnialy ale nie dziwie sie wieki mnie tu nie bylo. Jak wiecie bylam w Polsce wrocilam, takie zaleglosci na forum mam ze nawet zabrac sie nie umie za nadrabianie tak zwlekam z dnia na dzien.
Ciezko tez jest mi cokolwiek tu pisac bo w temat wdrazona nie jestem nie wiem co u was slychac, jak dzieciaki.
W koncu dzis sie przemoglam pisze tego posta nadrabaic nie bede ale d dzis postaram sie byc na bierzaco
 
Do góry