reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniówkowe mamy

reklama
No i zapomniałam się przywitać z Wami porannie z kawusią:-)

tolka23Ja poszłam na Kasę Chorych.Tylko tyle że Ona tylko mogła diagnozę potwierdzić że jestem w ciąży a za następną wizytę będę musiała już zapłacić bo gościówa nie ma podpisanej umowy z KCH na prowadzenie ciąży:-( Gdybym wiedziała to poszłabym gdzie indziej.Potem będę dzwonić żeby się zarejstrować bo pewnie znowu będę musiała jakieś 2t czekać.A Ona nic mi nie dała...żadnych tabletek witaminowych,foliku,nawet na wyniki nie posłała i karty ciążowej też nie założyła:-(

HarsharaniA widzisz tak się stresowałaś;-) Wytrwasz z nami do końca:tak: :tak: :tak: A my nadal będziemy trzymać kciukasy za Nas Wszystkie;-) :tak:
 
Moimi jedynymi dolegliwościami narazie są obolałe piersi ( poprostu horror i co najgorsze mam tak od samiusieńkiego początku, w sumie po tym wiedziałam prawie od razu że się nam udało :-) ), codziennie piecze mnie zgaga, no i zasypiam o godzinie 20 :confused: .

Na pierwszej wizycie u gina byłam w 5 tygodniu i dostałam pierwsze zdjęcie :-D . Widać na nim jedną małą fasolinkę i drugą jeszcze mniejszą. Następna wizyta za tydzień i mam nadzieję usłyszeć dwa serduszka:laugh2: . Będę ryczeć jak amen w pacierzu.

Po raz kolejny próbowałam wstawić suwaczek i mam nadzieję że tym razem się udało;-)
 
ja jade dzisiaj o 10 do ginki, a na usg to dopiero dostane pewnie skierowanie. Martwię sie jednak szefem (nowy jest od tygodnia) dobije go ta ciązą bo juz jedna w biurze jest na zwolnieniu a ja ja zastępuję :), a musze mu powiedzieć bo planuje zarządzić nadgodziny a nie wolno w ciaży tak pracować
 
Witam wrześniówki!
Mam pytanko - czy są tu jakieś wrześniówki w okolicach 30tki?

maggi
- będziesz miała BILźNIAKI?? Wiem, że to ponoć bardzo ciężko, ale troszkę zazdroszczę - no i gratuluję!
A w Waszych rodzinach wcześniej rodził się bliźniaki?

tygrysku - a jaką masz umowę o pracę?
 
Carica 77, ja mam umowe na czas nieokreslony przy umowie terminowej niezdecydowałabym sie na drugie dziecko, bo to większe ryzyko bezrobocia, a mój Szymon to właśnie z braku pracy sie wziął :) i jak sie urodził to po 4 miesiacach znalazłam moją obecna pracę
 
Hej,
dzisiaj rano wyjątkowo źle się czułam. Pierwszy raz w życiu (będąc w ciąży) miałam nudności ! I prawdę mówiąc bardzo się z tego cieszę (głupia !) bo mam nadzieję że teraz będzie wszytko dobrze.
Już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty i usg - tak bardzo bym chciała zobaczyć fasolkę :tak: .
A Wy jakie macie dziś humorki ?
buziaki
 
reklama
Tygrysku - ja mam na czas określony, ale na szczęście dowiedziałam się, że wg kodeksu pracy - muszą przedłużyć mi umowę do czasu porodu. Pytałam, bo zrozumiałam, ze może masz umowę na zastępstwo - to wtedy jest trochę gorzej, ale skoro na czas nieokreślony - to jeden kłopot mniej.

Mnie wnerwia, kiedy słyszę - miej tu babę w ciąży w pracy, zwolnić jej nie możesz, idzie na zwolnienie co chwilę itd. Już kilka takich komentarzy usłyszałam.
A co mam zrobić - poddać się samokrytyce i zwolnić się? Nie mieć dzieci? Przeciez - jeśli będę pracować - to tak jak wszystkim będzie mi płacone, a jeśli idę na zwonienie to ZUS płaci. Ktoś musi dzieci rodzić, do -za przeproszeniem- jasnej cholery.
 
Do góry