doti80
Wrześniowe mamy'07
Monia nie wiem co Ci poradzić. A pomyślałaś żeby zrobić Wigilię u siebie z mamą?
My w tym roku jedziemy do rodziców P. Nie bardzo mi się to uśmiecha, ale nic nie mówię, na 5 lat małżeństwa będziemy tam drugi raz. Ja bym najchętniej wracała do moich na ciąg dalszy (u moich rodziców się siedzi do nocy przy kominku, dużo rodzinki się schodzi), ale P chce zostać na noc, nie chce się mu jeździć godzinę w wigilię. No i jego rodzice chcą żebyśmy tam spali...
W przyszłym roku bym chyba chciała żeby teściowie przyjechali do nas. Chociaż jak ich znam to im się nie będzie chciało i znajdą 1000 wymówek.
My w tym roku jedziemy do rodziców P. Nie bardzo mi się to uśmiecha, ale nic nie mówię, na 5 lat małżeństwa będziemy tam drugi raz. Ja bym najchętniej wracała do moich na ciąg dalszy (u moich rodziców się siedzi do nocy przy kominku, dużo rodzinki się schodzi), ale P chce zostać na noc, nie chce się mu jeździć godzinę w wigilię. No i jego rodzice chcą żebyśmy tam spali...
W przyszłym roku bym chyba chciała żeby teściowie przyjechali do nas. Chociaż jak ich znam to im się nie będzie chciało i znajdą 1000 wymówek.