Witam się o poranku z kawką w ręce:-) u nas pogoda się schrzaniła tzn ponuro i wieje wietrzysko ale muszę i tak wybrać się z młodą na zakupy
Więc najprościej przynajmniej tak mi się wydaje pogadać z bratem żeby zadbał o mamę do mamy wybrać sie z wizytą w pierwszy dzień świąt do południa i spędzić z nią drugi dzień cały a na Wigilię pójść może do teściów jednak skoro im już odmawiałaś za to po takich Świętach zapowiedzieć że w przyszłym roku chcecie je spędzić tylko we czwórkę skoro Twój D tak chce
Walka była trudna ale za to teraz obicie schnie sobie na suszarce odwirowałam jednak na najwolniejszych obrotach i zapomniałam już ze te fotele kiedyś były jasne kremowe aż nie mogę się doczekać jak zdejmiemy z drugiego i wypierzemy:-)
to nie jest takie proste bo w pierwszy dzień świąt zawsze popołudniu spotykamy się u teściów więc ten pierwszy dzień już odpada zostaje wigilia i drugi dzień świąt ja najchętniej spędziła bym wigilie u mamy tylko jest obawa że jeżeli nas teście zaproszą a my kolejny raz odmówimy i to z tego samego powodu to mogą się obrazicdrugi dzień świąt będzie napewno z mamą tylko problem z tą wigiliąw zeszłym roku mama była u nas a teraz ona chce robic u siebie bo będzie też i mój brat ,,,była bym spokojniejsza gdybym wiedziała że oni posiedza dłużej no i w pierszy dzień świąt do niej pójdą ale z nimi to nigdy nic nie wiadomo.....
Więc najprościej przynajmniej tak mi się wydaje pogadać z bratem żeby zadbał o mamę do mamy wybrać sie z wizytą w pierwszy dzień świąt do południa i spędzić z nią drugi dzień cały a na Wigilię pójść może do teściów jednak skoro im już odmawiałaś za to po takich Świętach zapowiedzieć że w przyszłym roku chcecie je spędzić tylko we czwórkę skoro Twój D tak chce
:-):-):-):-)
a ja bym wiwirowała krótko i na małych obrotach
Walka była trudna ale za to teraz obicie schnie sobie na suszarce odwirowałam jednak na najwolniejszych obrotach i zapomniałam już ze te fotele kiedyś były jasne kremowe aż nie mogę się doczekać jak zdejmiemy z drugiego i wypierzemy:-)