a ty narobilas mi smaka ta mizeria :-) a powiedz mi czy moglybysmy sie spotkać?? np w piatek?? do poludnia?? napisz co o tym myslisz :-)Kasia mniam mniam szczawiowaale mi narobilaś smaka...ja dziś robie ziemniaki +jajko+mizeria:-)
Stan podgorączkowy nadal się utrzymuje więc pojadę sama z MAteuszem a Ola niech lepiej posiedzi w domku![]()
reklama
no bo o tej porze to chyba raczej nic nie jest otwarte zeby gdzies usiascMoże plac zabaw przy straży?mi pasuje obojętnie gdzie bo też mogę podjechać autem![]()

doti80
Wrześniowe mamy'07
Hej ja tez jestem ;-)
Hruda, czekamy na rezultat rozmowy. Dobrze zrobiłaś że złożyłaś CV. Czasem takie niespodzianki okazują się rewelacyjne.
Kasia no szalejesz z tymi oknami. Ja po malowaniu mam umyte przez P

Anetasa, no tak to już dzień dziecka! Matko, dopiero był sylwester!
Hruda, czekamy na rezultat rozmowy. Dobrze zrobiłaś że złożyłaś CV. Czasem takie niespodzianki okazują się rewelacyjne.
Kasia no szalejesz z tymi oknami. Ja po malowaniu mam umyte przez P


Anetasa, no tak to już dzień dziecka! Matko, dopiero był sylwester!
monia_l
Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 25 Marzec 2008
- Postów
- 10 259
MOŻE BYĆno bo o tej porze to chyba raczej nic nie jest otwarte zeby gdzies usiascok wiec w piatek na placu zabaw(przy wejsciu najlepiej) o 11, moze byc??




Hello
Hrudzia, pełen szacun
-takie miejsce pracy to marzenie większości kobiet- trzymamy mocno kciuki, żeby rozmowa poszła po Twojej myśli

i może kiedyś pójdziesz w ślady swojej mamy i zobaczymy Ciebie w DDTVN;-):-)
Agulka jak sytuacja na froncie chorobowym?
Justyna, powiedz mi proszę "jak krowie na rowie"
jak wrzucać swoje pliki do Chomika-u mnie to trwa godzinami a wcale nie mam "słabego" neta
A ja siedzę w domku i czekam aż Młodzieży moje wstanie i spadamy na spacer bo pięknie słonko świeci (choc zawiewa) bo nie wysiedzę z małym w domu.
Kurczę dzisiaj się okazało, ze będzie reorganizacja w urzędzie i cholera wie gdzie mój wydział zostanie rzucony. A juz tak fajnie zaczynało być
Hrudzia, pełen szacun




Agulka jak sytuacja na froncie chorobowym?
Justyna, powiedz mi proszę "jak krowie na rowie"


A ja siedzę w domku i czekam aż Młodzieży moje wstanie i spadamy na spacer bo pięknie słonko świeci (choc zawiewa) bo nie wysiedzę z małym w domu.
Kurczę dzisiaj się okazało, ze będzie reorganizacja w urzędzie i cholera wie gdzie mój wydział zostanie rzucony. A juz tak fajnie zaczynało być
reklama
:-Agulka jak sytuacja na froncie chorobowym?
(





Boże dlaczego akurat teraz................




Podziel się: