reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówkowe mamy

Agulka niestety to możliwe. U nas tydzień po wypisaniu ze szpitala po płuchach pędziliśmy na pogotowie,bo młody dostał wysokiej gorączki i tak kaszlał i oddychał,że myślałam,że coś strasznego się dzieje albo zaraz stanie. Wtedy lekarz przepisał końskie dawki, jak dla dorosłego wszelkich syropów typu Eurespal, Ambrokso i jakoś przeszło. Ale powiedział,że mamy czówać w nocy i nasłuchiwać jak oddychać,bo jeśli zacząłby mocno charczeć,czy ciężko oddychać tak jak w dzień (co jest normalne) to w te pędy do szpitala,bo to znak,że płuca na nowo zawalone. Adaś musi być mocno osłabiony i łapie wszystko z powietrza. Dajesz mu coś na wzmocnienie odporności? Pewnie tak,ale pytam:sorry2:

Gagulec ja robię tak... To co chcę dodać to pakuję w Zipa albo WinRara(programy,które zmniejszają objętość plików) i później loguję się na Chomiku wchodzę tam gdzie chcę dodać i na dole po prawo jest takie okienko DODAJ PLIK. Klikam i z tamtąd szukam w kompie to co chcę dodać. I klikam i już leci. U mnie też nie jest to blyskawica:dry:
 
reklama
Agulka niestety to możliwe. U nas tydzień po wypisaniu ze szpitala po płuchach pędziliśmy na pogotowie,bo młody dostał wysokiej gorączki i tak kaszlał i oddychał,że myślałam,że coś strasznego się dzieje albo zaraz stanie. Wtedy lekarz przepisał końskie dawki, jak dla dorosłego wszelkich syropów typu Eurespal, Ambrokso i jakoś przeszło. Ale powiedział,że mamy czówać w nocy i nasłuchiwać jak oddychać,bo jeśli zacząłby mocno charczeć,czy ciężko oddychać tak jak w dzień (co jest normalne) to w te pędy do szpitala,bo to znak,że płuca na nowo zawalone. Adaś musi być mocno osłabiony i łapie wszystko z powietrza. Dajesz mu coś na wzmocnienie odporności? Pewnie tak,ale pytam:sorry2:
a jak myslisz,:sorry2::sorry2::sorry2: pewnie że tak............ mimo takiej gorączki nie jest marudny i nawet sie śmieje
 
Agulka :-:)-:)-:)-( tak mi szkoda Adasia że się bidulek męczy:tak: mam nadzieję że do wyjazdu wydobrzeje:tak: a kiedy Wy właściwie lecicie?
A gdzie się podziała Donkat? Coś przeoczyłam , gdzieś wyjechała?:baffled: Bo chyba drugi albo trzeci dzień nie daje znaku życia. A może tylko mi się zdaje:baffled:
 
Ostatnia edycja:
witam witam!!!

jestem, jestem, tylko nie mam kompletnie czasu- dzieki Siostry Syjamskie (Nuska i Anetasa:-D), ze zatesknilyscie;-) wczoraj caly dzien spedzilismy u tesciow, a wieczorem P oblegal kompa i jeszcze cos naprawial.
dzis moja gwiazda nie spaal, wiec nie bylo szans posiedziec. teraz wykombinowalam, zeby pojechala z P na jego odczulanie, to mam przynajmniej chwilke;-)a Wy piszecie i piszecie bez konca...:sorry2:

Donkat a z czego wymyślasz swoje firany??? I przede wszystkim jak je szyjesz tzn jak kombinujesz????

szyje z normalnych materialow firankowych, tylko ze wymyslam przerozne kompozycje. ja nie lubie takiej zwyklej plachty w oknie i do tego prostokatnej zaslonki. lubie fantazyjne upiecia, kroje...:zawstydzona/y:
nie mam teraz aparatu, wiec nie zrobie zdjec, ale kiedys wam pstrykne;-)

Leci rano na TVN - nie ogladasz tv:-p:szok::shocked2:????

to prawda, ze nie ogladam tv-bo go nie mam:-D, ale ten program znam.
ja sie wypowiedzialam na temat programu komputerowego, o ktory pytalas, do aranzacji wnetrz:-D:-D:cool2:

kurcze jeszcze tak źle nie było przy ząbkowaniu............... Adaś pokazuje że ucho, policzek i gardło go boli.....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

mnie sie odkrywa kolejny kawalek osemki i tez mmnie to wszystko boli, a buzi nie moge szeoroko otworzyc, bo mam szczekoscisk:-(

A i zapomnialam napisać Ola znowu nie dostala się do przedszkola:no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

ale pech:wściekła/y:

W sobotę idę na wesele, a raczej jadę na motorze. Państwo młodzi są zapalonymi motocyklistami i nawet oni jadą na motorze. W Bielsku ma być otwarcie sezonu motocyklowego i będzie wielka parada którą Beti i Kris będą otwierać, a my za nimi :tak: Ciekawe czy Beti będzie w sukience :-D A ja idę na wesele w dżinsach :tak::tak:
Wiecie co u Car? Pisałam do niej w piątek ale od tego czasu bez wieści


:szok::szok::szok::szok::szok:pierwszy raz slysze o takim weselu! ale nowe doswiadczenie i przezycie!:-D



A u mnie znow zajasnialo:-):-):-)

hrudzia, oby sie ulozylo po twojej mysli- w koncu:tak::-)

a co to znaczy, ze nie masz doswiadczenia w pracy za fotelem?- to takie branzowe okreslenie?:szok:

Ja wczoraj oglądałam do 1 w nocy film "Plac Zbawiciela" wyłam jak "bóbr" film wstrzasajacy aż brak mi słów mam chaos w głowie milion myśli plącze mi sięw głowie............................

rozumiem, rozumiem, przechodzilm to samo:tak::-(


monia, i jak Ola?

:-:)-:)-:)-:)-( jestem załamana:-:)-:)-:)-:)-( U Adasia nadal tak wysoka gorączka, dzis dobiła do 41................ rano dzwoniłam do lekarza i niestety przypisał nam znów antybiotyk:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:....................... nie mam juz sił..... nos zawalony i lekko pokasłuje.............. czyzby nawrót choroby?????????????????//
Boże dlaczego akurat teraz................:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Agulka, ja sie zalamuje czytajac wasze przejscia z ostatnich tygodni, wiec tobie sie nie dziwei:-:)-:)-:)-(trzeba tylko wierzyc, ze Adasiowi minie.
 
Witaj Donkat jak Ci czasu brak to melduj chociaż że wszystko ok;-) bo my tu tęsknimy i martwimy się:tak:


oj, az mi sie milutko zrobilo:-);-) taki mialam zamiar, ale po cichu mialam tez nadzieje, ze moja gwiazda jednak dzis pojdzie spac w poludnie:-D:cool2:

teraz niestety coraz rzadziej moge miec czas. chyba ze mi przejdzie wieczorna sennosc i pozwoli posiedziec w nocy:confused:

jestem szczesliwa, bo chyba Julitce juz minal kupkowy strach. wczoraj u tesciow jeszcze caly dzien marudzila i nie chciala sie zalatwic, a po poworcie do domu ni z tego, ni z owego pszyszla z podworka z kupka w pieluszce. dzis rano tez bez problemu-uuufff:-)
tydzien meczarni to dla mnie za duzo:-(

chyba moje lobuzy wrocily. lece, bo trzeba napalic wpiecu-zimno jak cholera:szok: i mamy sadzic kapuste, a ja chcuialam jeszcze poplewic warzywka, bo jak na razie zdazylam tylko szpinak i cebulke:-)

trzymajcie sie kobietki!! do nastepnego razu:-D

aaaa, i co z tym naszym spotkaniem? nic sie nie ruszylo?:-(
 
Donkat - cos przycichlo w kwestii spotkania...chyba potrzeba prowodyra co zbierze liste itd
Agulka - tak mi i Adasia i Ciebie zal...moze zbadaj mocz? albo popros o inhalacje? chyba mozna pozyczyc inhalator z przychodni. tak zebyscie sie wykurowali przezd wojazami!
Gagulec - ja mialam o to samo pytac Justynne bo mam muzyki na kompie od groma i ciut ciut i podzielilabym sie chetnie ale nawet pakowanie plikow jakos mozolnie szlo:baffled::dry::wściekła/y:

Stas zdrowy tylkoa odrobinke zalega mu od kataru na gardle i stad sporadyczny kaszel. Waga stoi od stycznia - 13kg i jestesmy na 75 centylu a wzrostowo na 90 - 89cm:-)
 
Julitke niedawno mierzylam i miala 85cm, a wazy ok.12kg

Problem w tym, ze nie umiem robic takiej listy, zeby kazdy mogl edytowac i sie dopisac (bylo podobnie na watku z urodzinami chyba)

Hruda, zapomnialm zapytac, jak Stas zareagowal na babcie w tv? bo chyba ogladal?
zawsze mnie intrygowalo, a teraz mam okazje sie dowiedziec;-): jak to jest z maikjazem, fryzura, strojem? czy wszystko we wlasnym zakresie, czy przed wejsciem na antene jakos chrakteryzuja?

moje dziecie spi:tak:

P stwierdzil, ze mam dobra reke do siania warzyw i znow mnie wolal do siania:-D
 
No właśnie taką listę to chyba tylko Majandra potrafiłaby zrobić:sorry2: albo jej mąż:sorry2: ale chyba już czas na poważnie się tym zająć;-) bo to już prawie połowa maja:-)
 
reklama
Gagulec - ja mialam o to samo pytac Justynne bo mam muzyki na kompie od groma i ciut ciut i podzielilabym sie chetnie ale nawet pakowanie plikow jakos mozolnie szlo:baffled::dry::wściekła/y:

Stas zdrowy tylkoa odrobinke zalega mu od kataru na gardle i stad sporadyczny kaszel. Waga stoi od stycznia - 13kg i jestesmy na 75 centylu a wzrostowo na 90 - 89cm:-)
U mnie pakowanie idzie sprawnie, ale cholerka, żeby jedna płytka chomikowała się pół dnia to jak dla mnie przesada:wściekła/y:-brak mi cierpliwości totalnie:zawstydzona/y: nawet ściągnęłam sobie jakiś programik do załadowywania ale za wiele to nie zmieniło i chwilowo się poddałam:shocked2: A też mam pokaźną kolekcję i chciałabym się nią podzielić.

Wiecie aż wstyd, ale ja nawet nie wiem ile moje dziecko waży i mierzy:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Do góry