doti80
Wrześniowe mamy'07
dzieki Monia, weszłam, ściągnęłam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to macie godzinę policyjną,a Ty taki gestapowiec;-)
Ola ma taką tubę
INHALATOR Babyhaler firmy GlaxoSmitKline (541908644) - Aukcje internetowe Allegro
do której wklada się wziewy i codziennie rano i wieczorem musi dostać po jednym wziewie(tak zapobiegawczo) a w razie dusznoścci ma inne mocniejsze które rozszerzają oskrzela i ulatwiają oddychanie a musi to mieć bo ma podejrzenie astmy i leczy się u arelkologa ale ostatnio coraz częściej zastanawiam sie nad kupnem nawilżacza powietrza takiego co dodatkowo oczyszcza te powietrze
Witam.
No i mojego Damiana dopadło jednak choróbsko wczoraj już nie wytrzymałym i poszłam do lekarza, jak na złość nasza pediatra nie miała już dyżuru wiec poszliśmy do innej- musiałam prawie wyprosić wizytę bo mnie odsuwali na dziś rano.
Okazało się, ze mały ma zapalenie gardła i migdałków i dostaliśmy Augmentin ES, Eurespal, syrop Malia, do tego probiotyki oczywiscie i do Euphorbium do noska. Poczytałam o tym Augmentynie i normalnie boje sie zapodać małemu ale chyba nie mam wyjscia bo dziecko sie męczy niesamowicie:-(i katar i kaszel-brrrrr
A na dokładke i mnie coś bierze i byłam dzisiaj na rozmowie o pracę ( dawno temu składałam podanie i nawet o nim zapomniałam) i miałam wrazenie, ze wali ode mnie czosnkiem na kilometr.
naczytałam się mało pozytywnych opiniiGagulec, dlaczego boisz się Augmentinu? To jest najbezpieczniejszy antybiotyk. Ja go w ciąży brałam.
Hrudzia, jak długo jesteś zarejestrowana jako bezrobotna w UP , tak długo jesteś ubezpieczona. I nie ma nic do rzeczy czy jesteś z prawem do zasiłku czy nie.Czesc Babony...nie wiem czy uz sie dzis witalam czy nie...bo glowa mi juz dymi...gadalam z szefowa i onasie nie zgodzila tzn ze nie bo nie...nie bede opisywac szczegolow rozmowy telefonoicznej ae byla bardzo nieprzyjemna mimo ze jej glosik byl slodko-pierdzacy...fuuuu Nie bede sparwy zglaszac do PIP bo i ta nie chce miec z nia (szefowa i jej firma) nic wspolnego...zreszta nie lubie zostawiac o sobie smrodu...
Moge miec do siebie pretensje ze bylam za bardzo lojalna i wyrozumiala a powinnambyla dbac o swoj tylek wylacznie
Jutro rejestruje sie jako bezrobotan...jedziemy ze Staskiem o 7 rano...musze z nim tam byc bo z kim....:-crazy:
Chcialam sie nie denerwowac i cieszyc ciaza a tu tyle przykrosci:-baffled:
Jedno pytanie do bezrobotnych Babonow ( bo chyba takie sa?) Czy bezrobotan nawet bez prawa do zasilku ma ubezpieczenie zdrowotne? Jesli tak to na ile? Js od meza nie moge wziac bo on nie ma tu w PL...chyba nie ma bo skad skoro tu nie pracuje od daiwen dawna...
Przepraszam ze tak o sobie ( choc wszytsko przeczytalam) ale nie mam glowy juz do niczego procz zasilek, ubezpieczenie, PIP, PUP etc...