reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

Witam przy kawce i śniadanku :)

Fasolka niesamowite przeżycia. Podziwiam Cię, że masz siły na kolejne ciąże. Teraz musi być dobrze, Twój Aniołek czuwa.

Pajka tak. Wolę tam gdzie moja ginka. Podsyłaj linki, też poczytam :) Ciebie też podziwiam. A Ty gdzie rodzisz???
Też chciałabym 3 dzieci, ale nie wiem jak się los potoczy. Po Aniołku czekamy na naszą dzidzię.

Kobietki, a w którym tygodniu najlepiej zrobić tą glukozę???
 
reklama
Ja mam zrobic glukoze 75g w poniedzialek, wiec to bedzie 27tc. Nie wiem, jak to jest z 50g, poprzednio tyle mialam, a nie 75...
 
Do_It ja też tam na Bogucicach bo tam moja ginka :)gdzieś tutaj na BB to czytaąłm jak znajde to linka podesle:) co do glukozy moja ginka kazala zreobić w granicach 26 tc
 
Dzięki dziewczynki.
To mi akurat glukoza przypada na koniec 26tc.

I jakoś wszystko tak się dobrze układa, że badania - holtera i ukg - i kolejną wizytę u kardiologa będę miała przez wizytą u ginekolog :)

Pajka to czekam na te linki :D Zawsze w razie czego mam pod nosem kolejowy i na medyków :)
 
Do_It poszukam wieczorem bo teraz zalatana jestem :) ale wiem, ze chyba tam pierwszeństwo maja od lekarzy z tego szpitala...a podobno ludzie aż z Żywca przyjeżdżają tam...może do września cos się zmieni podpytaj swojej gin a ja swojej :) ciekawe co powiedzą :D
 
Ja jadę na glukozę w czwartek :) 75g, ale myślę że dam radę z całą cytrynką ;)

Nie wiem czy Wy też macie takie coś na karcie, ale u mnie jest miejsce na wynik glukozy po obciążeniu i jest zaznaczone 24-28 tydzień.

Widzę, że rozpętałam małe piekiełko paniami z przychodni :/


Fosolka, Patrysia* - a ja Wam zazdroszczę możliwości bycia mamą 3 dzieci :* Wiem sama, że dobrowolnie nie zdecyduję się na trzecie dziecko, bo będzie zagrożone konfliktem serologicznym, z którym w najgorszych przypadkach wiążą się poważne wady u dziecka, choroba lub śmierć, a w najlżejszych przetaczanie krwi maluchowi jeszcze w brzuchu :(
Mieliśmy konflikt już w pierwszej ciąży, która najprawdopodobniej pierwsza nie była, mój organizm zdążył wytworzyć przeciwciała i nie można było już podać immunoglobuliny. Teraz każda ciąża to loteria, ale też każde kolejne dziecko jest w coraz gorszej sytuacji :( Na tego bobasa jeszcze się zdecydowałam, bo tak wielkie niebezpieczeństwo mu jeszcze nie grozi. Ale jeśli ma Rh+, to kolejne dziecko... :( Nie ma mowy :(
A zawsze chciałam 3 dzieci, mój M nawet czworo ;) Ale w naszych czasach na 4 już byśmy chyba nie wyrobili...
 
reklama
Dzięki Patrysia :)
Teraz najważniejsze, żeby maleństwo było zdrowe, już nawet nie liczy się dla mnie płeć, mogę nie mieć nigdy córeczki, tylko żeby nie czekały nas jakieś poważne zabiegi w trakcie ciąży, czy maluszka zaraz po urodzeniu :/ Pamiętam ile strachu się najadłam jak się okazało, że Patryk ok. 37 tygodnia ma obrzęk brzuszka :( Byliśmy w szpitalu na obserwacji, ale na szczęście przeciwciała same zaczęły spadać, mały urodził się zdrowy niecałe 2 tygodnie po wyjściu ze szpitala i jedyny ślad konfliktu to była żółtaczka od pierwszej doby życia, która trzymała się około 2 miesięcy.
Teraz czeka nas oznaczanie poziomu przeciwciał ok. 28 tygodnia, ale pewnie nic nie wyjdzie - zawsze się pokazują po 30 tygodniu, z Pysiem dopiero w 34.
 
Do góry