reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniówki u lekarza.

Kciuki za wizytujace dzisiaj! Bedzie dobrze, nie martwcie sie.

Co do szyjki i badan. U mnie na poczatku bylo dopochwowe a ostatnio juz przez brzuch ale najpierw zawsze badanie ginekologiczne. Za to na polowkowym bylo tylko usg i tez mi tam powiedzieli, ze szyjka prawidlowa.

a btw czy wy wiecie, ze w Szwajcarii kazdy gin, u ktorego bylam, ma przy fotelu mikroskop?! I zawsze jak sobie wymaz pobiera to najpierw sam tam zerka a potem pakuje do lab. Jak sie tu przeprowadzilam mialam zle wyniki cytoi gn mnie pytal co widzial lekarz w polsce, to mowie, że toco na wyniku i tak sie kilka min ne rozumielismy. Ani w gda, ani w wwie niewidzialam u ginow mikroskopow a tu twierdza, ze to wazne, bo sa "rzeczy", ktorewidac tylko na swiezym materiale. Ciekawe.
 
reklama
Dziewczynki ja juz po wizycie:-)wszystko ok tz na tyle ile to u mnie mozliwe:dry:szyjka miekka ale krazek trzymie i jest na swoim miejscu (lezenie plackiem dalej),cisnienie nietety na granicy normy i musze kontrolowac dwa razy dziennie i jak podskoczy od razu do niego dzwonic .Robił mi wymaz z pochwy ponoc tak co jakis czas bedziemy robic z powodu krazka.I waga mnie nadal lubi:-D dalej na minusie jestem co prawda z minus piec zrobiło sie minus trzy ale co tam :-pchoc brzuch mam b.duzy :zawstydzona/y:.Ale co tam dzidzia rosnie to brzucholek tez :tak:.I oczywiscie poł apteki moje:dry:

Luteina 2x2 dopochwowo
nospa 3x1
magnezin 500 3x1
gyno pevaryl 1x co trzy dni dopochwowo z powodu krazka zeby sie stan zapalny nie zrobił( profilaktycznie)
no i witaminki oczywiscie
Ile kasy znow poszło dzis ani nie licze:wściekła/y: ale najwazniejsze zeby z dzidziulkiem ok było:tak:
 
fasolka35 - to super, że krążek trzyma. wymaz przy krążku to normalne, trzeba robić, jakby nie patrzeć to obce ciało. A dzidzię badał? Płeć coś zdradził, bo chyba jeszcze nie wiecie o ile dobrze mi się zapamiętało :dry:
 
fasolka35 - to super, że krążek trzyma. wymaz przy krążku to normalne, trzeba robić, jakby nie patrzeć to obce ciało. A dzidzię badał? Płeć coś zdradził, bo chyba jeszcze nie wiecie o ile dobrze mi się zapamiętało :dry:

Normalnie mnie badał:szok: u połoznej tetna posłuchałam sobie ,usg nie robił za tydzien połowkowe to moze sie wtedy dowiem kto to ;-)
 
Fasolko gratuluję :)
trzymam kciuki za reszte dziewczyn

no i miałam czuja, ze nie jest dobrze...
zacznę od plusów: cytologia doktorka sie smiała, ze jak u dziewicy :D papa 1 :) na nieliczne bakterie w moczu dostalam Furaginum znowu 3x2 tabletki i siuski do kontroli, szyjka dluga na 5 cm :) robila usg dowcipne i dokładnie zmierzyła:)
złe wieści : szyjka mega miękka, łożysko zaczyna nachodzić na ujście szyjki tzw przodujace... jeżeli się nie podniesie i calkowicie zasłoni będzie CC... mały jest bardzo nisko przez co uciska mi na szyjkę i tym samym na łożysko i muszę bardzo dużo leżec, zeby się dzwignęło lożysko - jezeli 5 czerwca się nie zmieni idę do szpitala :(mam leżeć...
dostałam leki: Asmad 3*1, Aspargin 2x1, No-spa 3x1 jeżeli będą skurcze mam jej natychmiast dać znać... wtedy da mocniejsze leki...
ogólnie mam doła...
 
reklama
Pajeczko damy rade musimy :tak:odpoczywaj jak najwiecej ,wiem ze przy małym dziecku to trudne .Lepiej lezec w domu niz w szpitalu bo tam sie zawsze człowiek naoglada i sie stresuje jeszcze bardziej,a moze jak odpoczniesz i polezysz to sie łozysko dzwignie. Mi lekarz tez kazał lezec bo jak stwierdził cała ciaza na silikonie sie trzyma:dry: i zadnych skurczy zaparc czy nadmiernego nacisku na pecherz(od razu siku leciec) bo to szyjke jeszcze bardziej osłabia. Musimy byc dobrej mysli wiec kochana nie dołuj sie bo stres szkodzi(jaka madra jestem szkoda ze sama sie nerwuje:-p) ...Wszystko ok bedzie.....
 
Do góry