reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2024

A myślałam, że to tylko ja tam mam. A jak tylko mam wrażenie, że coś tam że mnie wypływa to od razu lecę sprawdzać.. a to na szczęście nic złego.

Czy któraś już też na brzuchu spać nie może? Mam wrażenie jakbym na małej piłce leżała. Coś mi tam uwiera i przeszkadza.. a dziś dopiero 6+6. Mam tez wrażenie, że już brzuszek mi wywaliło🤔

Ja nie moge, boli mnie brzuch jak mam leżeć bokiem i trochę go przygniatam. Ciężko mi się leży i ciągle mam kołatanie serca leżąc.
 
reklama
Ja nie moge, boli mnie brzuch jak mam leżeć bokiem i trochę go przygniatam. Ciężko mi się leży i ciągle mam kołatanie serca leżąc.


Oo też mi serce kołacze jak w jakiejś pozycji nieodpowiedniej się ułożę 😂 Myślałam, że przez zejście z końskiej dawki magnezu do jednej tabletki to jest ale widać to nie to😄
 
Dokładnie. Ja doszukiwałam się objawów takich jak w poprzednich ciążach a przecież je straciłam. A teraz czuję, że powolutku, coś tam zaboli pierś, coś tam zakłuj w brzuszku i tyle 😏 póki co jestem dobrej myśli, że jeśli nie boli to znaczy, że jest dobrze 😁
Ja też chodzę jak nawiedzona i macam cycki czy bolą. Jak brzuch nie boli to się zastanawiam czy to dobrze. Jak coś zaboli to czy na pewno to dobrze.
Cholera, nie jestem w stanie i tak nic zrobić na ten moment poza acardem, zdrowym odżywianiem i suplementami.
W zasadzie… i tak nic nie zrobię na tym etapie.

Jestem po pobraniu bety. 🤞
 
Ja też chodzę jak nawiedzona i macam cycki czy bolą. Jak brzuch nie boli to się zastanawiam czy to dobrze. Jak coś zaboli to czy na pewno to dobrze.
Cholera, nie jestem w stanie i tak nic zrobić na ten moment poza acardem, zdrowym odżywianiem i suplementami.
W zasadzie… i tak nic nie zrobię na tym etapie.

Jestem po pobraniu bety. 🤞
Daj znać jaki będzie wynik.
 
Ja też chodzę jak nawiedzona i macam cycki czy bolą. Jak brzuch nie boli to się zastanawiam czy to dobrze. Jak coś zaboli to czy na pewno to dobrze.
Cholera, nie jestem w stanie i tak nic zrobić na ten moment poza acardem, zdrowym odżywianiem i suplementami.
W zasadzie… i tak nic nie zrobię na tym etapie.

Jestem po pobraniu bety. 🤞
Trzymamy kciuki 🙏
 
My musieliśmy odwołać wyjazd na narty, bo główną jeżdżącą jestem ja i syn. Bałabym się w tym stanie...moze nic by sie nie stalo, ale wolę chuchać na zimne.
Przez to, musieliśmy też powiedzieć synowi co się dzieje i niesamowite jest to jak się ucieszył.
Wiecie- nastolatek...ciężki temat na codzień i jakby inna chemia mózgu, a cieszył się jak z niesamowitego prezentu.
 
Ja też chodzę jak nawiedzona i macam cycki czy bolą. Jak brzuch nie boli to się zastanawiam czy to dobrze. Jak coś zaboli to czy na pewno to dobrze.
Cholera, nie jestem w stanie i tak nic zrobić na ten moment poza acardem, zdrowym odżywianiem i suplementami.
W zasadzie… i tak nic nie zrobię na tym etapie.

Jestem po pobraniu bety. 🤞


🤞🤞🤞🤞
 
My musieliśmy odwołać wyjazd na narty, bo główną jeżdżącą jestem ja i syn. Bałabym się w tym stanie...moze nic by sie nie stalo, ale wolę chuchać na zimne.
Przez to, musieliśmy też powiedzieć synowi co się dzieje i niesamowite jest to jak się ucieszył.
Wiecie- nastolatek...ciężki temat na codzień i jakby inna chemia mózgu, a cieszył się jak z niesamowitego prezentu.
W takiej sytuacji nie będziecie go przecież okłamywać. Wspaniała ta jego reakcja.
 
reklama
My musieliśmy odwołać wyjazd na narty, bo główną jeżdżącą jestem ja i syn. Bałabym się w tym stanie...moze nic by sie nie stalo, ale wolę chuchać na zimne.
Przez to, musieliśmy też powiedzieć synowi co się dzieje i niesamowite jest to jak się ucieszył.
Wiecie- nastolatek...ciężki temat na codzień i jakby inna chemia mózgu, a cieszył się jak z niesamowitego prezentu.

Ale super 😍
Moja córka ma dwa latka i choć o takiej różnicy wieku marzyłam to już się boje jak to będzie 😂
Ale nie chce się za szybko cieszyć. Cierpliwie czekam do soboty i może wtedy się zacznę cieszyć jak będzie wszystko dobrze 🫣
 
Do góry