reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2024

My musieliśmy odwołać wyjazd na narty, bo główną jeżdżącą jestem ja i syn. Bałabym się w tym stanie...moze nic by sie nie stalo, ale wolę chuchać na zimne.
Przez to, musieliśmy też powiedzieć synowi co się dzieje i niesamowite jest to jak się ucieszył.
Wiecie- nastolatek...ciężki temat na codzień i jakby inna chemia mózgu, a cieszył się jak z niesamowitego prezentu.
My wczoraj, w dniu urodzin córki planowaliśmy dać jej mały prezent niespodzianke. Kupiłam jej zdrapkę, pod którą kryje się zdanie: "będziesz starsza siostra". Niestety usnęła po 18 zanim mąż z pracy wrócil. Może dziś się uda.. ja głupia się wkręcam, że to zły znak, że zasnęła.. myślę że jest już na tyle duża że lepiej powiedzieć. Dużo leżę, źle się czuje. Nie daj Boże coś, to tez będzie mi łatwiej moc popłakać sobie niz udawać przy niej że jest wszystko ok.
 
reklama
Hej dziewczyny.

Ja po wczorajszym badaniu mam trochę brązowego plamienia na papierze. Ale wkładał wziernik, więc pewnie od tego bo wczoraj mówił, że szyjka ładna, nic niepokojącego nie widzi także obstawiam to.

Wczoraj byłam tak wytyrana, że poszłam spać o 22. A 2 obudził mnie głód bo przez zmęczenie zjadłam tyle co nic. I nie spałam do 4 🙄 Albo i dłużej. Totalnie nie mogłam zasnąć. Oby ten dzień szybko minął bez mdłości 😪
To na pewno po badaniu, tym bardziej, że brązowa 😏 mam nadzieję, że Ci zleci. W poprzedniej ciąży na mdłości pomagała mi jedynie Cola (oczywiście odrobinkę).
 
My musieliśmy odwołać wyjazd na narty, bo główną jeżdżącą jestem ja i syn. Bałabym się w tym stanie...moze nic by sie nie stalo, ale wolę chuchać na zimne.
Przez to, musieliśmy też powiedzieć synowi co się dzieje i niesamowite jest to jak się ucieszył.
Wiecie- nastolatek...ciężki temat na codzień i jakby inna chemia mózgu, a cieszył się jak z niesamowitego prezentu.
Na narty jeszcze przyjdzie czas. Super, że się syn ucieszył. Ja swojemu nie chciałam mówić bo nie wiadomo co będzie ale musiałam mu wytłumaczyć czemu nie mogę go podnieść, albo czemu mama musi w tym momencie się położyć. Mój co prawda ma 4 lata ale marzył o dzidziusiu i dostanie go na urodziny 😁 więc też się mega cieszy, ale co chwilę pyta kiedy pójdę rodzić.
 
Na narty jeszcze przyjdzie czas. Super, że się syn ucieszył. Ja swojemu nie chciałam mówić bo nie wiadomo co będzie ale musiałam mu wytłumaczyć czemu nie mogę go podnieść, albo czemu mama musi w tym momencie się położyć. Mój co prawda ma 4 lata ale marzył o dzidziusiu i dostanie go na urodziny 😁 więc też się mega cieszy, ale co chwilę pyta kiedy pójdę rodzić.


A z jakiego miesiąca masz syna? Moja córa też 4 latka i planujemy jej po pierwszych prenatalnych powiedzieć bo rozpapla w przedszkolu każdemu 😂

No właśnie mi w tamtej ciąży nic nie pomagało na mdłości, jedynie paw pomagał 🙄 Zobaczymy jak będzie teraz.
 
Udało mi się zapisać na wizytę do lekarza, u którego prowadziłam pierwszą ciążę. Mam do niego pewne zastrzeżenia ale USG i dziecko zawsze porządnie sprawdzał a to najważniejsze 😁 jestem spokojniejsza .. uff
@Owca można mi wpisać wizytę 22.01
 
A z jakiego miesiąca masz syna? Moja córa też 4 latka i planujemy jej po pierwszych prenatalnych powiedzieć bo rozpapla w przedszkolu każdemu 😂

No właśnie mi w tamtej ciąży nic nie pomagało na mdłości, jedynie paw pomagał 🙄 Zobaczymy jak będzie teraz.
Z 1.10, ale termin miałam na 25.09 😁 a Twoja córka?
Wczoraj odbieraliśmy młodego to krzyknął "nikomu nie powiedziałem, że mamy dzidziusia" 🙆
Coś czuję, że się wygada szybciej niż planowaliśmy
 
reklama
Do góry