reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2023

No zazwyczaj się robi ng, ale fakt. Niech powie 😅
Z progesteronem jest tak jak z betą. Jedna bedzie miała wyższa a druga niska. Ja jestem z tych co zawsze miała niską. Chociaż w tej ciąży się dowiem jaką mam betę po 3 tygodniach od ostatniej bo lekarz na nfz kazał mi zrobić betę po ciul nie wiem czemu.
Jeszcze mnie te nfz denerwuje, bo nie zrobił ani usg ani nic i powiedzial że pierwsze usg będzie genetyczne w I trymestrze. Ja nie wiem jak tak można prowadzić ciążę 😳😳
dlatego ja nie prowadze ciazy u dwoch lekarzy, bo mialam takie przygody w 1 ciazy, ze jeden na NFZ widzial co innego niz drugi prywatny . Jeden dal skierowanie do szpitala, a u innego za 2 h bylo idealnie.. a placzu i nerwow sie najadlam. Ufam swojemu ginowi i tylko do niego chodze, on wykonuje moje cesarki, on jest pod telefonem i zawsze na kazdy sms odpowie nawet w srodku nocy, a po tylu latach nawet pamieta moje dolegliwosci z kazdej ciazy, w szpitalu sie interesuje, przychodzi, zabiera na usg;) nie mam potrzeby cale szczescie szukac. Chodze tylko prywatnie.

jak mialam poprzednia ciaze ogromne problemy i usg co 7 dni to nie zdzieral tylko placilam po 100 zl, a jak mial dyzur to co jakis czas usg na ip mi robil
 
reklama
dlatego ja nie prowadze ciazy u dwoch lekarzy, bo mialam takie przygody w 1 ciazy, ze jeden na NFZ widzial co innego niz drugi prywatny . Jeden dal skierowanie do szpitala, a u innego za 2 h bylo idealnie.. a placzu i nerwow sie najadlam. Ufam swojemu ginowi i tylko do niego chodze, on wykonuje moje cesarki, on jest pod telefonem i zawsze na kazdy sms odpowie nawet w srodku nocy, a po tylu latach nawet pamieta moje dolegliwosci z kazdej ciazy, w szpitalu sie interesuje, przychodzi, zabiera na usg;) nie mam potrzeby cale szczescie szukac. Chodze tylko prywatnie.

jak mialam poprzednia ciaze ogromne problemy i usg co 7 dni to nie zdzieral tylko placilam po 100 zl, a jak mial dyzur to co jakis czas usg na ip mi robil
Ja w pierwszej ciąży tylko przez 5 miesięcy prowadziłam na nfz. Zlekceważył moje bóle. Nie byłam z tego zadowolona. I on właśnie suplementowalby mnie najchętniej duphastonem. Straszył mnie szpitalem. Nie wytrzymałam wkoncu poszłam prywatnie. I co się okazało? Że ten na nfz zlekceważył moja infekcje - zgłaszałam mu dolegliwości ale on twierdził że taki bol brzuch jest NORMALNY. okazało się że nie jest normalny, że mogłam się posłuchać swojej intuicji.

A w tej ciąży robię tak, że po prostu poszłam do jeszcze innego na nfz. Facet jest okej ale bez ogródek powiedziałam, że będę do niego chodziła ale tylko po to że mi się należą badania na nfz ale ciążę głównie będę prowadziła prywatnie bo jednak chce wiedzieć czy ciąża się rozwija prawidłowo, czy serce bije.
 
Ja w pierwszej ciąży tylko przez 5 miesięcy prowadziłam na nfz. Zlekceważył moje bóle. Nie byłam z tego zadowolona. I on właśnie suplementowalby mnie najchętniej duphastonem. Straszył mnie szpitalem. Nie wytrzymałam wkoncu poszłam prywatnie. I co się okazało? Że ten na nfz zlekceważył moja infekcje - zgłaszałam mu dolegliwości ale on twierdził że taki bol brzuch jest NORMALNY. okazało się że nie jest normalny, że mogłam się posłuchać swojej intuicji.

A w tej ciąży robię tak, że po prostu poszłam do jeszcze innego na nfz. Facet jest okej ale bez ogródek powiedziałam, że będę do niego chodziła ale tylko po to że mi się należą badania na nfz ale ciążę głównie będę prowadziła prywatnie bo jednak chce wiedzieć czy ciąża się rozwija prawidłowo, czy serce bije.
i daja badania do reki? bo u mnie bylo tak, ze one jakos w systemie sie pojawialy... byly wąty jak chcialam ich kopie. Mi się kombinować nie chce, mam trojke dzieci i srednio z czasem i opieka co chwile aby pojsc samej do lekarza ... pierwsze badania wyniosa mnie 382 zl, potem drozsze sa jeszcze te PAPPA, a reszta to co miesiac krew i mocz, to nie majatek
 
Dziewczyny, a czy może któraś z Was jest pod kontrola endokrynologa w związku z niedoczynnością tarczycy? Chodzi mi o podwyższone TSH w ciąży a poza nią w normie:)
 
ooo, to zapamiętam :D aktualnie szukam fotelika który mogę wozić i tyłem i przodem I bardziej 9kg-36kg. Niż żeby miał być na 2lata. Jakie miałaś od początku?
9-36 to kiepski przedział, bo jak fotel może być dobry dla roczniaka i 8 latka?
Ja 0-13 miałam maxi cosi pebble plus z baza, potem 0-18 GB vaya (to seria cybex platinum, obrotowa, super wygodna ale na krótko bo młody szybko mi z niej wyrósł). Jak poszedł do żłobka musieliśmy kupić 2 fotel wiec kupiliśmy britax roomer max way plus (rwf do 25kg). Wyrósł z vayi to jeździł tylko w max way plusie. Teraz miał 4lata i 4 msc to wyrósł mi na wzrost z rwf i już kupiliśmy mu fotel ostatni, przodem, britax roomer kidfix i-size.
Każdy fotel dobrany do synka i auta, mamy Skodę sabie, tam jest bardzo wymagająca kanapa (pochyla) i nie każdy rwf będzie pasował.
Dla mnie zawsze priorytet to szczepienia i fotel, bezpieczeństwo dziecka no nie ma nic ważniejszego. Wszystko może być używane, ale fotel nowy z najlepszymi notami swtestach.
Gdybym bardzo chciała zaoszczędzić to bym zrezygnowała z 0-18obrotowki ale to tylko wtedy gdyby mając rok pasowalby mu rwf do 25kg.
Dlaczego tez warto kupić rwf do 25? Bo tam są wewnętrzne szelki, a w fotelach do 36 zazwyczaj juz są pasy samochodowe! Choć mój syn jest mega grzeczny i ogarnięty w życiu bym go w wieku 3, 4 lat nie dała do fotela z pasem samochodowym. Teraz mu przegadalam i siedzi grzecznie, ale taki 3l wg mnie nie jest gotowy na pas samochodowy no i na fotel przodem, to jasne. Tak wiec ja polecam te fotele, każdy z nich jest ekstra jeśli tylko pasuje do auta i dziecka.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, a czy może któraś z Was jest pod kontrola endokrynologa w związku z niedoczynnością tarczycy? Chodzi mi o podwyższone TSH w ciąży a poza nią w normie:)
Cześć, ja jestem. Przy czym ja leczyłam lekką niedoczynność tarczycy jeszcze przed ciążą, ale miałam zapowiedziane, że po zajściu TSH od razu podskoczy i przy ostatniej wizycie u endokrynologa dostałam już zwiększoną dawkę leków. Może nie do końca o taką sytuację Ci chodzi? Ale może w czymś pomogę :)
 
Do góry