Wrześniowe mamy 2023

[Marta_322332]

Mój gin tez twierdzi, ze do zapłodnienia doszlo 17-18, a nawet później.. A mi sie wydawało, ze owu mialam 12-15 ( choć wedlug kalendarzykow wychodzilo, ze 9.12. ) i bądź tu czlowieku z tego madry
U mnie żadnych plamien nie było..
23.12. Beta 2,3 - wiec teoretycznie jeszcze nic sie nie dzialo
27.12. Beta 19,60
29.12. Beta 80,30

To mamy podobnie, tzn ja mogłam miec 1-2 dni po Tobie owu I to by się zgadzało wg tego co mówi Twój gin bo ja obstawiam u siebie 20 grudnia

31.01 beta 72
02.02 beta 174
04.01 beta 503
07.01 beta 1500
09.01 beta 3000

 

[Agu-23]

To mamy podobnie, tzn ja mogłam miec 1-2 dni po Tobie owu I to by się zgadzało wg tego co mówi Twój gin bo ja obstawiam u siebie 20 grudnia

31.01 beta 72
02.02 beta 174
04.01 beta 503
07.01 beta 1500
09.01 beta 3000

To naprawdę mamy podobnie
Ja mialam potem
03.01. 787
05.01. 1956

Potem juz nie robiłam - az do dziś i znowu stres, bo wyników wciaz nie ma, a ten lekko obnizony progesteron mnie zmartwil i zaniepokoił

 

[Marta_322332]

To naprawdę mamy podobnie
Ja mialam potem
03.01. 787
05.01. 1956

Potem juz nie robiłam - az do dziś i znowu stres, bo wyników wciaz nie ma, a ten lekko obnizony progesteron mnie zmartwil i zaniepokoił

Ja też już nie robię... Ostatni przyrost mnie zmartwił, w normie jest ale niższy niż pozostałe. Nie mam już na to siły.. czekam na usg.

Ty masz piękne przyrosty. Bedzie dobrze. A proga bym na Twoim miejscu brała, ale to Twoja decyzja Ja jestem obstawiona lekami po moim wcześniejszych przebojach.

 

[LiliankaKornelka]

Kiedy masz kolejną wizytę?
Ja tez owu miałam podobnie jak Ty. Około 19-20 grudnia

Dziś będę dzwonić do mojego lekarza i się z nim umawiać, bo on przyjmuje mnie przed obchodem w szpitalu Zakładam, że piątek lub poniedziałek, bo później wyjeżdżam. Powiem mu, żeby przepisał mi coś innego

 

[LiliankaKornelka]

To naprawdę mamy podobnie
Ja mialam potem
03.01. 787
05.01. 1956

Potem juz nie robiłam - az do dziś i znowu stres, bo wyników wciaz nie ma, a ten lekko obnizony progesteron mnie zmartwil i zaniepokoił

Nie rozumiem tej bety. Miałam owulację podobnie do was a 29.12 miałam 1703, 30.12 2850.. Dlaczego miałam tak wysoką? Od czego to zależy? Laboratorium?

 

[melodyP]

Nie rozumiem tej bety. Miałam owulację podobnie do was a 29.12 miałam 1703, 30.12 2850.. Dlaczego miałam tak wysoką? Od czego to zależy? Laboratorium?

Tak, trzeba sprawdzać normy, bo każde laboratorium ma inne i zawsze sprawdzać w tym samym labo jak porównujemy parametr. Wysoka beta też jest w ciąży bliźniaczej

 

[Mama.Grzesia]

Nie rozumiem tej bety. Miałam owulację podobnie do was a 29.12 miałam 1703, 30.12 2850.. Dlaczego miałam tak wysoką? Od czego to zależy? Laboratorium?

Może właśnie była wcześniej i Twoja ciąża jest starsza

 

[melodyP]

Już doszła waga także mogę powiedzieć na bieżąco, że schudłam 0,5 kg. Na razie będę kontrolować.
Dodatkowo miałam wizytę u diabetologa, bo miałam wysokie cukry na czczo, ale krzywa wyszła dobrze, więc na razie nie stwierdza u mnie cukrzycy, jedno przynajmniej zmartwienie z głowy

 

[Agu-23]

Nie rozumiem tej bety. Miałam owulację podobnie do was a 29.12 miałam 1703, 30.12 2850.. Dlaczego miałam tak wysoką? Od czego to zależy? Laboratorium?

A sprawdzalas na kalkulatorze? Wydaje mi się, że ładnie przyrasta może spodziewasz się więcej niż jednego dzidziusia?
Moze to tez zależy od naszego wieku?
U mnie w labo taka norma dla naszego przedziału

• 1-10 tydzień 202 - 231 000

A najlepiej to lekarza zapytaj - wizyta teraz w ten najblizszy piatek/poniedzialek?

 

[Jovi]

A sprawdzałas śluz albo temp?
Ja wiem, ze owo była max 15.12 bo potem śluz był kiepski, dlatego mimo 5+5 mam nadzieje, ze już będzie serce choć jestem na granicy. W 1 ciąży o tym czasie było serducho.
A Ty jeśli rzeczywiście miałaś późno owulacje to zobacz, możesz mieć nawet o tydzień młodsza ciąże choć wg om możemy byc w tym samym miejscu.
Trzymam kciuki za Ciebie ja już za godzinę będę na fotelu

Właśnie odpuściłam... bo wcześniej to mierzyłam sprawdzałam, drożności itp nie wychodziło i się wkurzyłam. I podeszliśmy na luzie ale intensywniej. I ja nieregularnie miewałam miesiączki przyjmowałam dhupaston, ovarin i symformin No o witaminy. Z reguły jak już okres się pojawił to cykl potrafił być 30-32-34 dni. Ale w listopadzie nagle dostałam po 25 dniach 14.11 trwał dłużej niż zwykle a za chwilę plamienie i tak z tydzień a potem po tygodniu 27.11 dostałam kolejny i to ostry więc się przestraszyłam że może poronienie... no i do gina który po badaniu stwierdził że widzi cienkie endometrium i że to krwawienie miesiączkowe. I działać dalej. No i tak wyszło że już w grudniu nie dostałam zrobiłam przed sylwestrem w razie wypadku żeby alkoholu nie pić. No i pyklo że tak.

A tu niewiadomo kiedy gdzie i czemu puste. Beta na dzień 2.01 2243 ..