reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2023

Cześć dziewczyny :)
Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do tego wątku i mam nadzieje, że pozostanę w nim do końca :)

29.12 zrobiłam test, a tam niespodziewanie 2 kreski - niespodziewanie bo na koniec sierpnia poroniłam w 8 tygodniu i skończyło się łyżeczkowaniem. Mam ogromną nadzieję, że tym się uda :) 29.12 robiłam betę - wynik 1702, a dzień później 2854, więc chyba przyrost ładny :) Niestety to nie pomaga w ogromnym strachu.. a lekarz dopiero za tydzień :(

Życzę wam wszystkich spokojnych ciąż <3
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do tego wątku i mam nadzieje, że pozostanę w nim do końca :)

29.12 zrobiłam test, a tam niespodziewanie 2 kreski - niespodziewanie bo na koniec sierpnia poroniłam w 8 tygodniu i skończyło się łyżeczkowaniem. Mam ogromną nadzieję, że tym się uda :) 29.12 robiłam betę - wynik 1702, a dzień później 2854, więc chyba przyrost ładny :) Niestety to nie pomaga w ogromnym strachu.. a lekarz dopiero za tydzień :(

Życzę wam wszystkich spokojnych ciąż <3
hej, pięknie rośnie beta :) po 1000 już raczej się nie sprawdza, bo często bardzo zwalnia i to jest normalne, także można się bez potrzeby zestresować. Pojedyńcze poronienie w ogromnym procencie przypadków jest tylko poronieniem pojedynczym i się nie powtarza, więc możesz być dobrej myśli :) trzymam mocno kciuki!

Mi beta w 3 dni skoczyła z 47 do 205, przyrost dwudniowy 166%, więc też jestem zadowolona. Dziś 30dc, więc jest tak jak być powinno.

Z objawów to poza bólem głowy, który trzymał mnie na początku przez 2 dni, to mam teraz tylko bardzo delikatne mdłości, za to już kilka razy zasnęłam po 17/18, więc zmęczenie daje się we znaki. Wczoraj przy okazji wiosennej niemalże pogody zrobiłam 34km na rowerze, ale jak wróciłam, to po prostu umarłam 😅

Ten ból głowy to podejrzewam po Accofilu, pojutrze robię kolejny zastrzyk z 1/3 dawki, zobaczę czy się powtórzy.
 
Cześć dziewczyny :)
Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do tego wątku i mam nadzieje, że pozostanę w nim do końca :)

29.12 zrobiłam test, a tam niespodziewanie 2 kreski - niespodziewanie bo na koniec sierpnia poroniłam w 8 tygodniu i skończyło się łyżeczkowaniem. Mam ogromną nadzieję, że tym się uda :) 29.12 robiłam betę - wynik 1702, a dzień później 2854, więc chyba przyrost ładny :) Niestety to nie pomaga w ogromnym strachu.. a lekarz dopiero za tydzień :(

Życzę wam wszystkich spokojnych ciąż <3
3mamy kciuki ;)) witaj na pokładzie, to na kiedy będzie dzidzia?
 
Aplikacja mi pokazuje termin na 5 września ☺️ cykle mam 28/29 dni, ale w dzień kiedy miałam mieć owulacje (15 grudnia) byłam u ginekologa na rutynowej kontroli i mówił mi, że pęcherzyk dopiero dojrzewa, a endometrium jeszcze za cienkie na owulacje… ale 25 grudnia miałam pojedyncze plamienie, które okazało się implantacyjnym i 29.12 pozytywny test z grubą kreską ☺️ wiec już sama nie wiem 😅

A co do objawów to w sumie trochę martwi mnie to, że jestem tylko mega śpiąca i lekko boli mnie lewa pierś. I nic więcej… ale staram się cieszyć dobrym samopoczuciem zamiast się martwić ☺️
 
Hej, witam się z wami nieśmiało. Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża. Udało się w 15 cs, mimo, że nie dawano nam szans na naturalną ciążę. W styczniu mieliśmy zacząć procedurę do in vitro. Test zrobiłam dopiero 2 stycznia, bo nie wierzyłam, że okres nie przychodzi przez ciążę. Tego samego dnia beta wyniosła 1233, a progesteron 25.79. Objawy: częste siusianie, wieczorna zgaga i lekkie bóle brzucha.
 
Hej, witam się z wami nieśmiało. Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża. Udało się w 15 cs, mimo, że nie dawano nam szans na naturalną ciążę. W styczniu mieliśmy zacząć procedurę do in vitro. Test zrobiłam dopiero 2 stycznia, bo nie wierzyłam, że okres nie przychodzi przez ciążę. Tego samego dnia beta wyniosła 1233, a progesteron 25.79. Objawy: częste siusianie, wieczorna zgaga i lekkie bóle brzucha.
oo Hej :) też jestem rocznik 90 :) i też pierwsza ciąża w 14cs :)
 
Hej, witam się z wami nieśmiało. Mam 32 lata, to moja pierwsza ciąża. Udało się w 15 cs, mimo, że nie dawano nam szans na naturalną ciążę. W styczniu mieliśmy zacząć procedurę do in vitro. Test zrobiłam dopiero 2 stycznia, bo nie wierzyłam, że okres nie przychodzi przez ciążę. Tego samego dnia beta wyniosła 1233, a progesteron 25.79. Objawy: częste siusianie, wieczorna zgaga i lekkie bóle brzucha.
z jakich przyczyn nie dawali Wam szans na naturalne poczęcie?
 
reklama
W lutym 2022 moje AMH wynosiło 0.85, teraz pewnie mniej, ale nie powtarzałam. A mąż miał słabe nasienie -morfologia 0%
o to widzę że mamy wiele wspólnego :) my też w klinice leczenia niepłodności w grudniu odebraliśmy wyniki męża i też morfologia 0, i koncentracja 7mln/ml więc lekarze też kręcili nosem na te wyniki i wysłali męża do urologa. Okres już nie przyszedł :) u mnie amh akurat było ok bo ponad 3
 
Do góry