Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale przy większości poronień, a głównie mówię o poronieniu zatrzymanym nie ma czegoś takiego, że ustają objawy ciążowe. Beta hcg się dalej utrzymuje, a to ona między innymi odpowiada za objawy i pamiętam, że jak u mnie wyszło, ze nie ma bicia serca i wiedziałam, ze ciążą będzie stracona na 90 % to dalej miałam objawy ciążowe co mnie niemiłosiernie denerwowało, bo po co ja się męczę z objawami jak nic z tego.Hej dziewczyny , czekam za 2 wizytę w poniedzialek, to bedzie 8 tydzien +2 ,6+2 było widać serduszko,wszystko super. Ale szczerze mówiąc nie mam jakiś nasilonych objawow. Biorę progesteron,czasem mnie mdli,ale mega rzadko,zaparcia minęły, nie było wymiotów. Jedynie piersi i może bardziej czuje jakieś zapachy,ale od niczego mnie nie odrzuca. Staram się pić dużo wody ,częściej biegam do WC, ale poza tym cisza. Martwię się naprawdę. To moja pierwsza ciąża![]()
Natomiast w ciąży jest tak, że objawy są falowe, więc lepiej się trzymać tej wersji, że to fizjologiczna ciążą i tak ma być