reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2023

Hej dziewczyny , czekam za 2 wizytę w poniedzialek, to bedzie 8 tydzien +2 ,6+2 było widać serduszko,wszystko super. Ale szczerze mówiąc nie mam jakiś nasilonych objawow. Biorę progesteron,czasem mnie mdli,ale mega rzadko,zaparcia minęły, nie było wymiotów. Jedynie piersi i może bardziej czuje jakieś zapachy,ale od niczego mnie nie odrzuca. Staram się pić dużo wody ,częściej biegam do WC, ale poza tym cisza. Martwię się naprawdę. To moja pierwsza ciąża:(
Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale przy większości poronień, a głównie mówię o poronieniu zatrzymanym nie ma czegoś takiego, że ustają objawy ciążowe. Beta hcg się dalej utrzymuje, a to ona między innymi odpowiada za objawy i pamiętam, że jak u mnie wyszło, ze nie ma bicia serca i wiedziałam, ze ciążą będzie stracona na 90 % to dalej miałam objawy ciążowe co mnie niemiłosiernie denerwowało, bo po co ja się męczę z objawami jak nic z tego.
Natomiast w ciąży jest tak, że objawy są falowe, więc lepiej się trzymać tej wersji, że to fizjologiczna ciążą i tak ma być ;)
 
reklama
Wczoraj był jakiś problem z diagnostyka nie mogłam odczytać wyników myslalam ze dostanie szału... :/ ale wyniki są:
12.01 12 767.5 po 96h
16.01 26 348,8
Myślę że w normie, choć zastanawiam się czy nie za mało coś... Teraz chodzie na badania morfologii, proga i bety 2x w tygodniu. Pon i czw.
 
ja idę bez żadnej dokumentacji 🤣🤣 na drugą wizytę już będę lepiej przygotowana. 😂
No ja chyba też nic nie będę brała 🙈
Przecież mnie zna i moje bolączki z ostatniej ciąży.
Ale pewnie mnie zruga i powie mówiłam rok, półtora kolejne 🤣
A tu młoda dzisiaj kończy 11 miesięcy a ja zaczynam 9 tydzień 🙈
Mam nadzieje że blizna już ok skoro na poporodowej mowila że w świetnym stanie.

No nie spodziewałam się że załapię od strzała 🤣🤣🤣
 
Wczoraj był jakiś problem z diagnostyka nie mogłam odczytać wyników myslalam ze dostanie szału... :/ ale wyniki są:
12.01 12 767.5 po 96h
16.01 26 348,8
Myślę że w normie, choć zastanawiam się czy nie za mało coś... Teraz chodzie na badania morfologii, proga i bety 2x w tygodniu. Pon i czw.
Beta już później nie rosnie tak dokładnie procentowo jak na początku. Ważne, żeby przyrastała, więc ja bym się nie martwiła na twoim miejscu :)
 
Wczoraj był jakiś problem z diagnostyka nie mogłam odczytać wyników myslalam ze dostanie szału... :/ ale wyniki są:
12.01 12 767.5 po 96h
16.01 26 348,8
Myślę że w normie, choć zastanawiam się czy nie za mało coś... Teraz chodzie na badania morfologii, proga i bety 2x w tygodniu. Pon i czw.
Przy takich wartościach przyrost może zwolnić, więc zupełnie się tym nie przejmuj.
Ja się powstrzymuje i już nie kontroluję bety 🙈 choć kusi żeby sprawdzać przy okazji morfologii 😁
 
W szpitalu potwierdzilo sie puste jajo plodowe. Dwa dni i kolejne usg mozs cos sie pojawi.

W szpitalu potwierdzilo sie puste jajo plodowe. Dwa dni i kolejne usg mozs cos sie pojawi.
To będą bardzo długie dwa dni dla Ciebie,
No ja chyba też nic nie będę brała 🙈
Przecież mnie zna i moje bolączki z ostatniej ciąży.
Ale pewnie mnie zruga i powie mówiłam rok, półtora kolejne 🤣
A tu młoda dzisiaj kończy 11 miesięcy a ja zaczynam 9 tydzień 🙈
Mam nadzieje że blizna już ok skoro na poporodowej mowila że w świetnym stanie.

No nie spodziewałam się że załapię od strzała 🤣🤣🤣
Oj u nas to samo...o pierwsze dziecko staraliśmy się 9msc a teraz za pierwszym razem i uwaga...w przerwie między chorowaniem moim i mężem ,raz jedyny się zbliżyliśmy...i od razu się udało..
 
reklama
To będą bardzo długie dwa dni dla Ciebie,

Oj u nas to samo...o pierwsze dziecko staraliśmy się 9msc a teraz za pierwszym razem i uwaga...w przerwie między chorowaniem moim i mężem ,raz jedyny się zbliżyliśmy...i od razu się udało..
To tak jak ja nie planowalismy juz dzieci ,raz sie nie zabezpieczylismy od prawie 3 lat i od razu ciaza🙈 albo on ma tak silnych zolnierzy mimo prawie 40na karku albo ja jestem tak płodna hah🤣🤣🤣🤣🤣
 
Do góry