Ja też nie planowałam i OM 4.12. Lekarz twierdzi, że z USG mu wychodzi, że ciąża tydzień młodsza i owulacja musiała się przesunąć i zaszlam ok 24.12. Oczywiście piłam w sylwestra i to sporo, bo nic nie podejrzewałam. Okres miałam mieć 01.12, a test zrobiłam dopiero 5.01, bo nawet nie dopuszczałam myśli o ciąży. Później już oczywiście zero alko więc myślę, że nie miało to negatywnego wpływu.
A na kiedy masz termin, bo ja wg OM wychodzi 11.09, ale że późniejsza owulacja i ciąża młodsza to powiedział na 17.09. A dzisiaj nawet nie zapytałam, bo dopiero w domu sprawdziłam, że 10+6, które mi wyszło z USG to mniej niż tydzień opóźnienia. Wg OM miałabym 11+1
Chciałam sobie ustawić cyfrę w profilowany, a dalej nie wiem jaką
Mi też 4 różnych lekarzy powiedziało, że na wczesnym etapie tylko oglądają obraz, że bije, bo najnowsze zalecenia są, żeby nie słychać. Oczywiście jak ktoś słucha to nie jest powiedziane, że od razu zaszkodzi, ale było kilka badań i profilaktycznie wolą nie słychać. Widziałam, że plasuje.