reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

reklama
Wg mnie 500+ powinna dostawać rodzina gdzie przynajmniej jeden rodzic pracuje. Chyba że mieszka w jakiejś okolicy gdzie pracy naprawdę nie ma to obowiązkowa rejestracja w urzędzie pracy i wysyłanie do pracy gdy oferta się pojawi. Zresztą dużo ludzi tez pracują za granicą czy w rozjadach i żyją... więc praca jest dla chcącego.
Spoooko zaraz to odbiorą
I po co straszyć? Jest to niezgodne ze stanem aktualnej wiedzy. Zaszkodzić może, ale nie dwie filiżanki, ale kilka. Jak dziewczyna piła przed ciążą dwa Red Bulle i trzy kawy, to też nie powinna schodzić id razu do 0 kawy... Ja co tydzień w środę o 18 pije kawę, bo tego dnia mam późno zajęcia inaczej bym nie była w stanie owa powiedzieć i nie sądzę, żebym tym zaszkodziła fasolce.
Ja nie mogę.. 🤦‍♀️ Bez przesady.. Ja pije jedna kawke dziennie gin mowi na lajcie pij kobito 😂
 
Ja też z synem piłam normalnie, teraz niestety nie dam rady , nie smakuje mi. A zawsze piłam parzoną bez mleka i cukru a teraz sam zapach kawy mnie brzydzi .
mnie tez na chwilę odrzuciło 🙄teraz w sumie pije trochę na siłę jedną dziennie, bo miałam takie migreny przez niskie ciśnienie, ze nie mogłam normalnie funkcjonować 😒
 
mnie tez na chwilę odrzuciło 🙄teraz w sumie pije trochę na siłę jedną dziennie, bo miałam takie migreny przez niskie ciśnienie, ze nie mogłam normalnie funkcjonować 😒
U Mnie znów odwrotne, puls mi teraz tak podskakuje że po kawie boję się że serce wyskoczy więc też zrezygnowałam. Mam wrażenie że wszystko z umiarem i dopasowane pod organizm można w ciąży, a.w artykułach w.internecie wuczta się że wszystko szkodzi. No wiadomo bez używek.
 
Mnie odrzuciło od kawy totalnie - nawet od inki. W ogóle mam problemy z jedzeniem i piciem. Mało jem, mało piję. :(
 
reklama
Do góry