wrześniowe mamy 2021

[Elodia]

Jezusku jeżyki!!! Po pracy lecę do sklepu ale mi smaka narobiłaś. Ja wczoraj kilka kawałków sernika z czekolada u mamy, poprawiłam macnugettsami mc Donaldasa - niech żyje zdrowie odżywianie!!! A jak się dowiedziałam ze jestem w ciąży to było niezłe gadanie ojeeej tylko awokado, brokulki i żadnych fast foodow i słodyczy... hahahaha....

Z amną jeżyki chodziły już od dawna, kupilam te klasyczne i kokosowe. Klasyczne zeżarte, kokosowe schowane poki co, czekają na marzec [emoji1787]o ile nie wpieprzę ich wczesniej [emoji1787][emoji85]

 

[Elodia]

Ja mam problem z odkurzeniem dywanu bo brzuch mnie wtedy boli no i domestosu nie używam. Dużo mąż pomaga. Mi każe leżeć i odpoczywać a sam naczynia zmywa, odkurza, w dzień wolny na zapas gotuje [emoji846] także ja się zupełnie rozleniwię [emoji16]

Musi być dobrze [emoji3059] u mnie od wczoraj odpuściły mdłości i mam nadzieję że nie wrócą a dziś 8+3

U mnie wczoraj 7+1, i pierwszy raz takie konkretne mdlosci mialam po obiedzie [emoji23] oby to byl jeden z nielicznych przypadków mdlosci, bo przez to cale popoludnie i wieczór czulam sie jka na ostrym kacu.

 

[Dalam]

Dziewczyny dzisiaj 9+3 i w końcu czuje się dobrze, czyzby koniec z mdłościami? Jak tak jest u Was na tym etapie? Jutro mam wizytę, nie mogę się już doczekać żeby usłyszeć że jest ok

U mnie tez jest lepiej, dzis 9+4. Liczę ze bedzie tylko lepiej. Odebralam wyniki badan. Wydaje sie być ok. Jakies tam lekkie uchybienia w morfologii.

 

[Fasolka2021]

Dziewczyny czy któraś jest z Torunia? Szukam dobrego lekarza

 

[Dalam]

Co do męża, to moj mi bardzo pomaga. Zwwsze mam ugotowane i jak poproszę i powiem co to posprząta. Ja ogarniam w domu, ale to zazwyczaj jak cos zjem zakazanego i chce zbić cukier

 

[Mama0303]

Mi ostatnio też wyszedł cukier 91 i powiedział że to na limicie bo od 92 znaczyna się cukrzyca ciążowa. I oczywiście słodycze kazał odstawić i owoce jakieś tam... Wiec ja to tylko patrzę na słodkości ostatnio miałam urodziny i wszyscy zajadali się ciastem, dostałam kupę słodyczy bo nikt nic nie wie o ciąży i wysokim cukrze.
Zszdrosze wam wszystkim tych lodów, paczkow, coli i czekolad ale w czwartek sobie pozwolę

Mi wyszedł 92 i nam tak samo, chybaa z 2 miesiące mogły słodycze nie istnieć a teraz raz dziennie coś małego muszę wciągnąć , mój mąż żartuje że to S.k.s. ( starość k..wa starość )

 

[Mama0303]

Mi wyszedł 92 i nam tak samo, chybaa z 2 miesiące mogły słodycze nie istnieć a teraz raz dziennie coś małego muszę wciągnąć , mój mąż żartuje że to S.k.s. ( starość k..wa starość )

Za względu na to że mój wiek sprzyja cukrzycy ciążowej

 

[Mama0303]

Mi o dziwo wgaa stoi caly czas w miejscu [emoji1787] wiec penwie gdyby nie ciąża, może by coś w dół zjechało. Ale i tka jest postęp, bo 3 lata temu od testu do pierwszej wizyty w dwa tygodnie przytylo mi się 3 kilo [emoji85] jak teraz bedize maksymalnie 10, no może 15 na plusie to bede usatysfakcjonowana [emoji1787]

A wagę stawiasz na podłodze czy dywanie?

 

[Elmo25]

Dziewczyny, ja dalej walczę z bólem głowy, od piątku raz mocniej raz słabiej, głównie w skroniach..czy któraś miała takie dłuższe bóle? Bo ja sobie wkręcam najgorsze przed ciążą miałam podobno ale nie tak długo

Spokojnie. Ja też cierpię na nieustające bóle glowy od paru dni. Każda przechodzi inaczej. Mi żołądek też doskwiera, teraz całodniowe mdłości mam, energii brak i w ogóle. Tamta ciąża tyle, że była, w tej mam wszelkie objawy (poza wymiotami, które jeszcze mnie ominęły).

 

[M.Z.]

Mi wyszedł 92 i nam tak samo, chybaa z 2 miesiące mogły słodycze nie istnieć a teraz raz dziennie coś małego muszę wciągnąć , mój mąż żartuje że to S.k.s. ( starość k..wa starość )

Kurde w brew pozorom ciąża to pozwolenie na małe grzeszki i zachcianki... A kurde jakiś cukier krzyżuje plany
Hehehe i twoj mąż może mieć rację bo mój mi to samo mowi