reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

A ja sobie zaplanowałam oponki na tłusty czwartek, a teraz jak was czytam to sobie takiego smaka narobiłam, że chyba zaraz zejdę do kuchni i zrobię chociaż z połowy porcji już dzisiaj 😊 Jestem ciągle głodna 🤨 też tak macie? Najgorsze że co truche wymyślam z tym jedzeniem 😐
 
reklama
Dziewczyny, tragedia, jechaliśmy wczoraj do teściów na obiad i po godzinie jazdy zrobiło mi się nie dobrze. Nie było gdzie stanąć, tylko przystanek autobusowy.. I ruchliwa ulica.. Jakie macie rozwiązania na nudności w aucie? Wolałabym uniknąć powtórki 🤦‍♀️
 
Dziewczyny, tragedia, jechaliśmy wczoraj do teściów na obiad i po godzinie jazdy zrobiło mi się nie dobrze. Nie było gdzie stanąć, tylko przystanek autobusowy.. I ruchliwa ulica.. Jakie macie rozwiązania na nudności w aucie? Wolałabym uniknąć powtórki 🤦‍♀️
Nie przejmuj się ... ja też codziennie jak wychodzę z psem to „dokarmiam ptaki” 😂😂😂 na samą myśl że wychodzę i będzie śmierdziało dymem z kominów mnie już ciągnie. Rano droga czysta 🤷‍♀️
 
Hej dziewczyny [emoji846] ja właśnie wróciłam od dentysty [emoji85] wyobraźcie sobie , że wczoraj ukruszylo mi się 3/4 zęba gdy jadłam mambę. Dobrze, że dało się go uratować bo tak to bym musiała kupę kasy na implant wydać.
Mam tak słabe zeby, że to jest masakrą[emoji849]

@Marcelina007 dzięki, że pytasz [emoji846]teściowa jednak została. Odwróciła kota ogonem i zaczęła ściemy walić , że tylko na jeden dzień chciała jechać i wrócić w pon ( nie wiem czym skoro busy nie jeżdżą w tyg) Z reszta przy rozmowie był też mąż więc dokładnie wie co powiedziała ale no niech już jej będzie... obstawiam, że zrobilo jej się głupio i tyle
Nie zmienia to faktu, że mąż i ja z resztą też nie mamy zamiaru jej więcej prosić o jakąkolwiek pomoc [emoji846]
 
Dziewczyny, tragedia, jechaliśmy wczoraj do teściów na obiad i po godzinie jazdy zrobiło mi się nie dobrze. Nie było gdzie stanąć, tylko przystanek autobusowy.. I ruchliwa ulica.. Jakie macie rozwiązania na nudności w aucie? Wolałabym uniknąć powtórki 🤦‍♀️
Prowadzenie auta, na e mogę jeździć jako pasażer, jak kieruję problemu nie ma.
 
Dziewczyny, tragedia, jechaliśmy wczoraj do teściów na obiad i po godzinie jazdy zrobiło mi się nie dobrze. Nie było gdzie stanąć, tylko przystanek autobusowy.. I ruchliwa ulica.. Jakie macie rozwiązania na nudności w aucie? Wolałabym uniknąć powtórki 🤦‍♀️
Ja nawet do szkoły noszę papierowe torby. To lepsze niż rzygać w czapke
 
Dziewczyny, tragedia, jechaliśmy wczoraj do teściów na obiad i po godzinie jazdy zrobiło mi się nie dobrze. Nie było gdzie stanąć, tylko przystanek autobusowy.. I ruchliwa ulica.. Jakie macie rozwiązania na nudności w aucie? Wolałabym uniknąć powtórki 🤦‍♀️
ja wożę ze sobą worek na śmieci zapachowy 🍋 razie nie był potrzeby ale kto wie 🤷‍♀️
 
U mnie wczoraj 7+1, i pierwszy raz takie konkretne mdlosci mialam po obiedzie [emoji23] oby to byl jeden z nielicznych przypadków mdlosci, bo przez to cale popoludnie i wieczór czulam sie jka na ostrym kacu.
No mnie trzymało tak porządnie ok 2,5 tygodnia. Byłam do niczego.. Miałam problem nawet się podnieść i obiad odgrzać. Jadłam na siłę, przechodziło na chwilę i po 2 h znowu apogeum. Od rana wymioty a w ciągu dnia tak mieliło w żołądku że ruszyć się bałam
 
reklama
Spokojnie. Ja też cierpię na nieustające bóle glowy od paru dni. Każda przechodzi inaczej. Mi żołądek też doskwiera, teraz całodniowe mdłości mam, energii brak i w ogóle. Tamta ciąża tyle, że była, w tej mam wszelkie objawy (poza wymiotami, które jeszcze mnie ominęły).
Ja normalnie biorę apap jak boli mnie głowa.
Dziewczyny a wy jak często macie wizyty? Bo ja ostatni raz byłam 1.5 tyg i do kolejnej jeszcze 2.5tyg i się zastanawiam czy jakbym poszła np w piątek bądź w sobotę to czy nie byłoby to zbyt obciążające dla maluszka... Chciałabym zobaczyć co u niego... I mieć pewność że serduszko jeszcze bije... Jestem w tym trudnym okresie, bo w poprzedniej ciąży mniej więcej na tym etapie zatrzymało się serduszko bez żadnych przesłanek 😶😶
Bylam w 6 tyg, bo musialam wziac l4, potem w 9 u mojego ginka ktory bedzie prowadzić ciaze, 18 lutego mam na nfz,bo chce skierowanie na badania, 5 marca mam prenatalne a 3 marca wizyte u mojego ginka znowu, potem 24marca bo tak byl wolny termin,duzojalos tego...
 
Do góry