jeśli ciąża jest zagrożona to usg można wykonywać nawet co tydzień, chyba lepiej wiedzieć czy dzieje się coś złego, czy np krwiak się wchłania niż żyć w niewiedzy, w stresie i strachu bo to jest bardziej szkodliwe niż usg. Poza tym jak już któraś dziewczyna pisała nie ma naukowo udowodnionego szkodliwego działania usgNie martwisz się, że o tak częste USG? Mi lekarka mówiła, że tak częste badania we wczesnej ciąży nie są dobre dla zarodka...
O jakbym to ja napisała ciagle myśle ze będzie coś nie tak... panikuje i strach mnie nie opuszcza a przed wizyta to już całkiem schodzę na zawałDziewczyny tez tak macie ze nie do końca wierzycie ze będzie wszytsko dobrze ? Ze dotrwacie do końca i do powodu ? Bo ja tak ciagle mam w głowie. Nie wierze ze się uda