reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

Kurcze dziewczyny które stosują dowcipne lutkę, jak dziś włożyłam tabletkę to trafiłam w sam środek szyjki i włożyłam ją w szyjkę po czym palcem jakoś wydlubalam i włożyłam już głębiej.. Gin mi mówił że mam opadająca szyjkę ale chodzi mi że czemu włożyłam ja do środka,jest otwarta? 🤔
 
reklama
Mi tez lekarka kazala 2 razy, bez sensu jak mam z 1 ciąży papier, no ale co poradzić. Ja jestem pozytywnie nastawiona i nie przechodza mi przez głowę negatywne myśli. Martwię się ale myślę ze to raczej świadomość tego co może być z moimi szwami. Taka nasza natura, ale nie wolno sie niepotrzebnie nakręcac.
 
Jestem umówiona na to prenatalne na 26.02 nie udało mi się dodzwonić do tej przychodni którą polecała mi moja lekarka wiec zostaję w tym miejscu gdzie byłam pierwotnie tylko dzień sobie przesunęłam. Będzie wtedy 12+1. Mam nadzieję, że moja lekarka się przez to nie wkurzy bo ona tą konkretną osobę mi polecała.

A mam jeszcze jedno pytanie do was. Wśród wszystkich badań krwi które muszę zrobić mam między innymi badanie grupy krwi. Ja już to miałam robione 2 lata temu więc grupa mi się nie zmieniła. Powiedziała mi wczoraj że do porodu robi się 2 razy takie badanie krwi na grupę. Ktoś to umie wyjaśnić czemu to trzeba kilka razy powtarzać? skoro mam jeden raz ustaloną grupę krwi to ona jest do śmierci taka sama.
Mi powiedział że wystarczy jedna grupa z twoimi teraźniejszym danymi :) ja dwa lata temu musiałam powtarzać grupę bo poprzednia była z nazwiskiem panieński :)
 
Jestem umówiona na to prenatalne na 26.02 nie udało mi się dodzwonić do tej przychodni którą polecała mi moja lekarka wiec zostaję w tym miejscu gdzie byłam pierwotnie tylko dzień sobie przesunęłam. Będzie wtedy 12+1. Mam nadzieję, że moja lekarka się przez to nie wkurzy bo ona tą konkretną osobę mi polecała.

A mam jeszcze jedno pytanie do was. Wśród wszystkich badań krwi które muszę zrobić mam między innymi badanie grupy krwi. Ja już to miałam robione 2 lata temu więc grupa mi się nie zmieniła. Powiedziała mi wczoraj że do porodu robi się 2 razy takie badanie krwi na grupę. Ktoś to umie wyjaśnić czemu to trzeba kilka razy powtarzać? skoro mam jeden raz ustaloną grupę krwi to ona jest do śmierci taka sama.
mi tez lekarka w poprzedniej ciąży kazała robić na początku ciąży i potem powiedziała, ze na koniec ciąży będzie powtórka badania. W 15 tyg zmieniłam lekarza i pod koniec ciąży się zapytałam czy mam robić badanie grupy krwi a on do mnie że po co grupa krwi się nie zmienia 🤣 to mu mówię że inna doktorka mi tak mówiła a on się zaczął śmiać że to są herezje i że jak trzeba będzie to sobie nawet w szpitalu na miejscu powtórzą. I teraz mi tez mówił że jak mam wynik grupy krwi z tamtej ciąży to nie muszę robić bo to wystarczy. Dodam jeszcze, że jest ordynatorem oddziału także co lekarz to opinia 🧐
 
Ja myśle ze odetchne dopiero w 4 miesiącu ;) 2 lata temu poroniłam w 13 tyg wiec do tego momentu będę miała mega stres :)
Dziewczyny tez tak macie ze nie do końca wierzycie ze będzie wszytsko dobrze ? Ze dotrwacie do końca i do powodu ? Bo ja tak ciagle mam w głowie. Nie wierze ze się uda [emoji21]
Ja bardzo bym chciała żeby się udało... I tym razem jakoś wierzę że będzie dobrze, ale na każdą wkładkę spogladam czy nie ma plamienia. Pewnie po skonczonym 8 tygodniu dopiero zacznę oddychac w miarę spokojnie.
 
reklama
Do góry