reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

A nie możesz iść na L4 pod pretekstem np. Przeziębienia? Ja tak zrobiłam w pierwszej ciąży - poszłam między 8 A 9 tyg na zwolnienie, bo miałam takie mdłości, że nie dawałam rady. Szefowa wiedziala o mojej ciazy, a reszta nie. Jeszcze stołówka była obok naszego biura i jak widziałam to jedzenie, to miałam odruch wymiotny. Po tym czasie wróciłam do pracy i pracowałam do 30tyg. ;)
tak jestem umówiona z kierowniczą że jak bym miała mega hard w tym tygodniu to w środę poproszę lekarza na wizycie o L4. A to L4 ciążowe nie podaje z jakiego powodu idzie się na zwolnienie? Boję się tego, że po kodzie ciążowym wyszło by na jaw czemu jestem na zwolnieniu. U mnie sprawa jest o tyle skomplikowana, że czekam na wyniki tej naszej rekrutacji i nie wiem jakby to zostało rozegrane jakbym była na L4. Ale chyba rzeczywiście jak w tym tygodniu będzie zbyt trudno to pójdę na L4 na jakiś krótki czas.
 
reklama
Uwierz mi, że ja bałam sie bardzo!!! Powiedziałam wprost. Powiedziałam, ze ja lubię konkrety to i ja powiem konkretnie. Powiedziałam, ze jestem w ciąży i dalej rozmowa sie potoczyła. :).
Dziewczyny jak powiedziałyśmy pracodawcy ze jesteście w ciąży?
Ja w tym tygodniu zamierzam powiedzieć tylko mam ten problem,ze mijam się ze swoją kierowniczka,bo raz ona na zdalnej raz ja [emoji4] no ale może będzie w tym tygodniu jakiś dzień w pracy
Trochę boje się jej reakcji
 
Aktualnie mieszkam na starym mieście. Mamy swoje mieszkanie ale 40 metrow. Z jednym dzieckiem jest ok ale z dwojka jest ciężko. Za sprzedaż tego przeznaczamy polowe na nowe a resztę dobieramy kredyty..
Mieszkałam kiedyś w Gdańsku i właśnie zrezygnowaliśmy z kupna własnego mieszkania, bo ceny były kosmiczne i nie stać nas było na kredyt (dopiero zaczynaliśmy pracę i nie.mielismy za duzo wkładu wlasnego)... chyba, że w jakiejś kiepskiej dzielnicy. :/
 
Ja się boję teraz mocniej pocisnąć, bo mam straszne mysli ze wycisne nie to co potrzeba [emoji85]


Rety dziewczyny, czuję się jka na kacu. Wprawdzie mdlosci przeszly, bo tylko troche po poludniu mnie trzymaly, ale teraz czuję typowe kacowe otępienie [emoji85] i znowu spac mi sie chce
Mnie też się nie chce spać 🙄
 
Ile czasu czekalyscoe na wyniki toksoplazmozy hcv HIV ? Mam wizytę w poniedziałek. Krew chciałam oddać w środę. W maju zeszłego roku jakoś szybko miałam
Miałam tego samego dnia w Synevo wszystkie wymienione, ale mówili, że będą we wtorek (czyli 3 dni), wiec nie wiem czy te wyniki od razu to norma.
 
reklama
Do góry