wrześniowe mamy 2021

[m.am]

Tacy teściowie to skarb, skoro z takim wyprzedzeniem się zapowiadają [emoji1787] moja tesciowa wprawdzie z tych nieszkodliwych , ale np wkurza mnie okropnie, bo co chwile coś od męża chce i ten z podkulonym ogonem leci. Albo nachalnie się pryzpomina o rodzinnych nasiadówach u dziadków męża, żeby przyjsc bo sie obrażą... Ja tkaich nasiadowek nie lubię, bo co tam idizemy to od praiwe roku tylko jedne temat :-/ a ja jestem na ten temat już trochę uczulona.

To mój też z tych bardzo kochających mamusie [emoji849]z tego co widzę to bardziej jest zły na mnie bo na mamusie nawrzucałam niż na to, że nas tak potraktowała ale coz zawsze ma wybór [emoji846]może zamieszkać z mama jak coś [emoji23][emoji85]

 

[Ewka34]

To mój też z tych bardzo kochających mamusie [emoji849]z tego co widzę to bardziej jest zły na mnie bo na mamusie nawrzucałam niż na to, że nas tak potraktowała ale coz zawsze ma wybór [emoji846]może zamieszkać z mama jak coś [emoji23][emoji85]

To moj mąż zawsze był za mną.. ❤ przez to ponad dwa lata nie gadał z matką swoją, bo była okropna dla mnie.. Ubzdurała sobie że go zdradzilam i młoda nie jest jego.. I przez to sie wprowadziliśmy w końcuncu na swoje.. A teraz jak widziała młodą to kochana babunia.. Aż rzygać się chciało 17 lat temu też tak swirowala z pierwsza

 

[Elodia]

To moja mama taka jest z tymi nasiadówami i szczerze mówiąc cieszę się że się to skończyło rok temu to zakończyłam [emoji173] czuję się wolna

Moja matka z kolei lubi wywiady robić. Co chiwle pyta o coś i wieczne pretensje że odpowiadam krótko. A że nie mieszkamy na szczescie w jednym miescie, to widzimy się raz lub dwa razy do roku. A jak do mnie dzwoni lub ja do niej, to zawsze najchetniej godzinne rozmowy by prowadzila, gdzie ja nie lubię przez telefon za dużo gadać. I jak np jadę tramwajem a ta mi akurat głowę pierdołami zawraca, to wielcw pretensje jak mówię, że oddzwonię jak w domu będę. Nie lubię gadac przez telefon w tramwaju.
Generalnie rozumiem, że kontakt musi być zachowany itp, bo w żadnym konflikcie nie jesteśmy, ale mimo wszystko cieszę się, że blisko siebie nie mieszkamy. Z drugiej zas strony, jak będą moi rodzice już starzy to nadla chcą mieszkac tam gdzie chcą, a jak mi poumierają to koniecnzie pochownai chca byc tam gdzie mieszkają, i wielki foch z ich strony że wolalabym ich groby mieć pod przyslowiowym nosem. Uch. To jest zdecydowanie material na prywatny wątek juz [emoji1787] bo duzo by o mojej skomplikowanej relacji z wlasnymi rodzicami opowiadac.

 

[Mandarynka33]

Ja śpię na brzuchu jak narazie próbuje się pilnować i na bok się kładę ale nie udaje mi wtedy zasnac.

Mam to samo dostałam tez poduszkę C i próbuje ja wykorzystywać do spanka na boku ale jednak na brzuchu najfajniej Gorzej jak już za bardzo urośnie

 

[Elodia]

Byłam dzisiaj w h&m, kupilam dwie pary spodn8 ciążowych i leginsy [emoji3059] no i dwa luzniejsze staniczki. Mąż jak zobaczyl paragon to się przeraził [emoji1787] ale co tam, muszę m8ec wygodnie w ciazy [emoji1787]

 

[Mama0303]

Dziewczyny mam problem z hemoroidami,dostałam lekkiego zaparcia i się odezwały,pojechałam do apteki a tam mi babja mówi że wszystko jest od 2 trymestru, tylko one słabo ogarnięte u nas, opinie mają złe,polecacie coś?

 

[Elodia]

Mam to samo [emoji23] dostałam tez poduszkę C i próbuje ja wykorzystywać do spanka na boku ale jednak na brzuchu najfajniej Gorzej jak już za bardzo urośnie [emoji1]

A wygodna ta poducha? Planuję zakupic jak bede po przyslzotygodniowej wizycie i z dzidzi bedzie wszystko ok.

 

[Ewka34]

Mam to samo dostałam tez poduszkę C i próbuje ja wykorzystywać do spanka na boku ale jednak na brzuchu najfajniej Gorzej jak już za bardzo urośnie

Muszę sobie kupić tą poduchę powiedz jak po spaniu z nią bedzie ❤

 

[Ewka34]

Dziewczyny mam problem z hemoroidami,dostałam lekkiego zaparcia i się odezwały,pojechałam do apteki a tam mi babja mówi że wszystko jest od 2 trymestru, tylko one słabo ogarnięte u nas, opinie mają złe,polecacie coś?

Aesculan stosowałam

 

[m.am]

To moj mąż zawsze był za mną.. [emoji173] przez to ponad dwa lata nie gadał z matką swoją, bo była okropna dla mnie.. Ubzdurała sobie że go zdradzilam i młoda nie jest jego.. I przez to sie wprowadziliśmy w końcuncu na swoje.. A teraz jak widziała młodą to kochana babunia.. Aż rzygać się chciało [emoji849] 17 lat temu też tak swirowala z pierwsza [emoji849]

Zazdroszczę bo ja czasem myślę, że dla mojego matka najważniejsza [emoji849]
U Ciebie to już serio ekstremalny przypadek.. w życiu bym się do takiej baby nie odezwała .. brawa dla Twojego męża za rozwagę [emoji846]