reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Dziewczyny wiem, że powinnam się cieszyć, że mnie to omija ale zamiast sie cieszyć to się martwię. Cały czas czytam o waszych objawach a ja kompletnie żadnych nie mam ;) wczoraj trochę mnie podbrzusze bolało ale to tyle ;) głupia jestem ale czekam na jakieś mdłości, może w końcu bardziej "ciążowo" się poczuję.

Co do grilla, farbowania włosów itd. Myślę, że nie ma co panikować. Jak się zachowa zdrowy umiar to dziecko od razu nie umrze jak zjemy jedną kiełbaskę ;)
Miłej niedzieli 😊
Pamiętaj że każda ciąża jest inna i każda z nas jest inna. Ja też raczej przechodzę łagodnie chociaż bywają u mnie gorsze dni. Ciesz się że nie masz tak ciężko jak inne dziewczyny. :-)
 
reklama
Hejo 😊. Nadrobiłam, ja grilla uwielbiam 😍 myślę że w lecie nieraz wpadnie kiełbaska😆. U mnie -3kg jak narazie. Mi sushi brakuje, ale mam zamiar pokombinować z takim bezpiecznym w ciąży. U mnie bezwzględnie w odstawke poszedl tylko alko, papierosów nie paliłam. Życzę spokojnej niedzieli.
 
Dziewczyny wiem, że powinnam się cieszyć, że mnie to omija ale zamiast sie cieszyć to się martwię. Cały czas czytam o waszych objawach a ja kompletnie żadnych nie mam ;) wczoraj trochę mnie podbrzusze bolało ale to tyle ;) głupia jestem ale czekam na jakieś mdłości, może w końcu bardziej "ciążowo" się poczuję.

Co do grilla, farbowania włosów itd. Myślę, że nie ma co panikować. Jak się zachowa zdrowy umiar to dziecko od razu nie umrze jak zjemy jedną kiełbaskę ;)
Miłej niedzieli [emoji4]

Napisze to jeszcze raz: nie miałam ani razu mdłości w pierwszej ciąży. Ani zgagi. W ogóle czułam się super, pracowałam do 9go miesiąca.
Teraz tez zemdliło mnie może ze trzy czy cztery razy i w sumie przeszło, powiedziałabym, że mam raczej większy apetyt ;)
Powinnaś się cieszyć :) moja koleżankę męczyły wymioty do końca ciąży, ogólnie masakra...
 
U mnie od wczoraj wieczorem jakieś brudzenie :( taki śluz w kolorze kawy z mlekiem. Niby lekarka mówiła ze może tak być, ale się trochę zestresowałam. Czytałam, ze tak może być w terminie kolejnej miesiączki, a to akurat wypada w ten weekend. Miała tak któraś?
 
U mnie od wczoraj wieczorem jakieś brudzenie :( taki śluz w kolorze kawy z mlekiem. Niby lekarka mówiła ze może tak być, ale się trochę zestresowałam. Czytałam, ze tak może być w terminie kolejnej miesiączki, a to akurat wypada w ten weekend. Miała tak któraś?
Miałam tak w poprzedniej ciąży i w obecnej ,trzy dni przed spodziewana miesiączka plamiłam codziennie ,potem okazywało się że jestem w ciąży 🥰
 
Nie katuj sie informacjami z internetu, bo od tego można zwariować. Jak lekarka powiedziała, że to nic poważnego, to trzeba jej w to wierzyć. U mnie było plamienie gdzieś ok. 5 tc i dyskomfort w podbrzuszu, a lekarz powiedział, że tak się zdaża i nie ma się czym martwić. Bejbik rozwija się wzorowo 😁
 
Dziewczyny wiem, że powinnam się cieszyć, że mnie to omija ale zamiast sie cieszyć to się martwię. Cały czas czytam o waszych objawach a ja kompletnie żadnych nie mam ;) wczoraj trochę mnie podbrzusze bolało ale to tyle ;) głupia jestem ale czekam na jakieś mdłości, może w końcu bardziej "ciążowo" się poczuję.

Co do grilla, farbowania włosów itd. Myślę, że nie ma co panikować. Jak się zachowa zdrowy umiar to dziecko od razu nie umrze jak zjemy jedną kiełbaskę ;)
Miłej niedzieli 😊
Martwić też się nie musisz. Też nie mam żadnych mdłości, nie czuje piersi. Nie miałam takich objawów w żadnej ciąży, a to moja trzecia więc jak widać, nie są one konieczne i nie świadczą o nieprawidłowościach w jej przebiegu. Naprawdę ciesz się, że Twój organizm tak reaguje na hormony, bo napewno nic przyjemnego źle się czuć więc jak można jeszcze samemu tego chcieć. Za parę tygodni urośnie brzuszek i poczujesz się ciążowo.
Ja mam dzisiaj imprezę rodzinną i gości- teściów i siostrę męża z rodziną. Zamierzamy już powiedzieć, bo nie zakładam, że coś bedzie nie tak, a nawet gdyby to trzymamy się na tyle blisko i często widzimy, że i tak bym nie była w stanie tego ukryć, tylko przeżywała razem z nimi. Wczoraj dowiedzieli się moi rodzice i rodzeństwo. Narazie nikomu więcej nie będziemy mówić poza tą najbliższą rodziną. Miłej niedzieli dziewczyny.
 
reklama
Hej dziewczyny. Wczoraj pojawiło się lekkie plamienie. 7 tydzień. Pojechałam do szpitala a lekarz twierdzi że nie ma bicia serca a płód jest za mały jak na ten tydzień. W poniedziałek było bicie serca i płód miał 2mm, a wczoraj 1.8mm. No i się zastanawiam jakie są szanse że sprzęt w szpitalu jest niedokładny i nie pokazał prawdy a ten u mojego gin mega dokładny i dlatego to było widać? Całą noc płakałam...
 
Do góry