reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

Cześć Dziewczyny :) jak tak patrzę na wasze wpisy to się stresuje ze wizytę mam dopiero 1 lutego. A to będzie już druga połowa 7 tyg. Ale chyba już nie ma co teraz panikować i spokojnie czekać na wizytę?
Spokojnie ujrzysz serducho :-) ja na swoje do 10 lutego muszę poczekać, bo dzisiaj byl tylko pecheryzk z małym kropkiem byl widoczny.
 
reklama
Wiem wiem :) obiecuję sobie przystopować, jak sie wyjaśni sprawa z tą cytologia jeszcze tylko. A później długie, nudne 9 m-cy i jeśli lekarz mówi, że jest ok, to jest ok :) jakoś tak dużo spokojniej podchodzilam przy pierwszej [emoji2370]
A ja znów mam odwrotnie [emoji23]w poprzedniej ciąży dużo bardziej schizowalam. Moja mama się śmieje, że dlatego moje dziecko jest takie nadpobudliwe [emoji23] obiecałam sobie, że teraz będę spokojniejsza [emoji16]zobaczymy jak mi to wyjdzie [emoji23]
 
Sytuacja jest dla nas teraz o tyle patowa, że wszystkie jesteśmy przed badaniami prenatalnymi...
Daliśmy się niestety sprzedać za socjal, taka smutna prawda :( i nie wyglada żeby coś się miało zmienić.
Ja jestem dodatkowo posrana.. Nie dość że zyje do prenatalnych to jeszcze dziś to 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️czy jest na sali psychiatra.. Dajcie mi jakies leki zebym obudziła się po 🤦‍♀️coraz baddziej rozmyslam nad pójściem za 1,5 tyg na to badanie NIFTY.. Co prawda ponad 2000 tysie ale daje 99% pewności
 
Super wieści wizytowe dzisiaj 🥰 cieszę bardzo dziewczyny i też liczę na to, że jutro podzielę się równie dobrymi ✊ Dzisiaj mdłości trochę ustąpiły, a stres przed wizytą sprawił, że apetyt mi się poprawił co uczciłam bułą z pasztetem i ogórem kiszonym 😎😅 Także podzielam wasze smaki, zwłaszcza, że w pierwszej ciąży też miałam takie słono-kwaśno-kiełbasiano-pasztetowe ciągoty 🙈 Na to mąż już wyraził swoje " oho, znowu będzie chłopak " 😁
A jeszcze tak odnośnie wielkości pęcherzyka, zarodka, częstotliwości bicia serca itd to chyba dziewczyny zupełnie nie ma sensu tego porównywać. Wiem, że to ma służyć uspokojeniu, ale też niepotrzebnie może zestresować a to nam niepotrzebne teraz 😊 Jeśli Wasz lekarz mówi, że jest okej to jemu trzeba zaufać. Tym bardziej, że tych pomiarów, długości, obwodów, wagi itp naprawdę jeszcze sporo przed nami 😅
 
Hej dziewczyny;) ja też Już dziś po wizycie. Udało się dotrwać na szczęście. u mnie maluszek ma 0.3 cm i to 5+6, echa jeszcze nie widać było dokładnie ale pani dokror powiedziała że to normalne. Pęcherzyki mam 0.9. Czuje już niesamowitą ulgę. Nie wiem jak dotrwać do marca i badań prenatalnych 🙈 z takimi emocjami to ja padnę na zawał przy następnej wizycie!

Gratuluję wszystkim dzis cudownych wiadomości i dziękuję, bo jesteście wielkim wsparciem.
 
Hej dziewczyny;) ja też Już dziś po wizycie. Udało się dotrwać na szczęście. u mnie maluszek ma 0.3 cm i to 5+6, echa jeszcze nie widać było dokładnie ale pani dokror powiedziała że to normalne. Pęcherzyki mam 0.9. Czuje już niesamowitą ulgę. Nie wiem jak dotrwać do marca i badań prenatalnych 🙈 z takimi emocjami to ja padnę na zawał przy następnej wizycie!

Gratuluję wszystkim dzis cudownych wiadomości i dziękuję, bo jesteście wielkim wsparciem.
No super wiadomość 💕rosną bąbelki 💪
 
reklama
Do góry