reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

Ja tylko nie lubię na jogurcie lub mleku bo mnie zamula, zawsze woda :)
Policzenie wypróbuje, marchewka normalnie się zblenduje w kielichowymi?
Tak, na spokojnie 😊 ja rozne kombinacje robie, np kiwi nie mozna dodac jak jest jogurt, bo bedzie gorzkie...kiedys tak sobie zepsulam koktajl 🤢
 
reklama
Hej Dziewczyny u mnie przez weekend cisza bo świętowałam 30 urodziny przyjaciółki, trzeba korzystać z imprez bo później będzie można tylko pomarzyć :D Właśnie dzwoniłam umówić się na prenatalne mam na 24 lutego na 7 rano brrrr chyba z 10 budzików trzeba będzie ustawić :D mdłości mi odpuściły, czasem czuje niewielkie np teraz nad śniadaniem no, ale jem jakoś trzeba mieć siłę w pracy :D
 
Matko jaka ja głodna jestem [emoji79][emoji849][emoji44]
To ja na sniadanie zjadlam bułkę serową z parówką, popiłam jogurtem pitnym a potem cola (gdzie ja nigfy specjalnie coli nie lubiłam), a teraz herbata. Normalnie taki zestaw wywołałby we mnie mdlosci, a teraz nic. Pyyyychotka.
 
U mnie dziś noc jak ser szwajcarski. O 22 córka postanowiła wstać. I tak się bujaliśmy na zmianę z mężem, Izka poszła spać około 5 rano, tragedia[emoji24] o 7 do żłobka a ja zaraz praca, czuję się jak zombie. I oczywiście myśli w nocy typu: matko, a tu kolejne w drodze, dlaczego ludzie sobie to robią na własne życzenie[emoji85]
 
Zazdroszczę Wam... ja wcale nie mam apetytu. A z tą cukrzycą ciążową i mierzeniem cukru, to już w ogóle dramat... 😳
 
reklama
Dzień dobry :D dziewczyny, mam 40 stron do nadrobienia :) ! Przepraszam, że się nie odzywałam, ale oj ciężki miałam weekend, taki bólowo senny. Zanim zacznę Was nadrabiać, to się pochwalę :) wczoraj zaczęłam 9 tydzień i robię się odrobinę spokojniejsza :) szybko poleciało.

@m.am musi być dobrze :* trzymam kciuki i daj znać!

U mnie tez już dziewiąty i się pocieszam, ze ten Bobas już coraz większy i silniejszy :)
 
Do góry