anka1988
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2019
- Postów
- 98
3mam mocno!!!Dziewczyny czekam. Wszystko mam pod gardłem. Za 10 min wchodzę. Trzymajcie kciuki!
Co do imion, my myślimy nad Ingą i Alicją, a dla chłopaka Adaś
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
3mam mocno!!!Dziewczyny czekam. Wszystko mam pod gardłem. Za 10 min wchodzę. Trzymajcie kciuki!
Dziewczyny czekam. Wszystko mam pod gardłem. Za 10 min wchodzę. Trzymajcie kciuki!
Ginekolog też człowiek... przywieziono mu obiad na wynos przed moją wizytą i nadal czekam niech kurcze szybciej przełyka!
U nas przyjmuje dziś od rana do 22 to się mu nie dziwię, a jak przekaże mi dobre wiadomości to nawet mu wybaczęDobre!
Ja jutro z rana - 11:20 mam wizytę więc może pani doktor nie wpadnie na pomysł drugiego śniadania
U nas przyjmuje dziś od rana do 22 to się mu nie dziwię, a jak przekaże mi dobre wiadomości to nawet mu wybaczę
nie wierzeGinekolog też człowiek... przywieziono mu obiad na wynos przed moją wizytą i nadal czekam niech kurcze szybciej przełyka!
ja mam 9:30 to może poranna kawkę mu przywiozęDobre!
Ja jutro z rana - 11:20 mam wizytę więc może pani doktor nie wpadnie na pomysł drugiego śniadania
tez to czytałam w 29 tygodniu
No ja spodziewam się jednej fasolki i każdy mi mówi,ze to będzie chłopiec także zobaczymy ile w tym prawdy jest
Ja coś czuję, że będzie druga córka, i myślę, nie wiem dlaczego, że każda moja ciąża będzie córka. Ale mąż by bardzo chciał synka, więc też się uciesze na pewno z synka.A Ty masz jakies przeczucia?
I Wy w ogóle dziewczyny? Macie jakieś myśli? Czujecie?
Podobno niektóre po prostu wiedzą
Ja coś czuje, że będzie syn tym razem. Mąż się upiera przy córce. I w sumie ucieszyłabym się bardzo chciałabym druga córkę. Może i w tym się sprawdzi (on twierdził, że jestem w ciąży, ja, że na pewno okresu dostanę)