reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrześniowe mamy 2021

U nas są próby podejścia do raczkowania. 😂 Znaczy bardziej chce się przekręcic na bok a wygląd jak by się do raczkowowania podnosiła 😂 na chwilę potrafi w podporze na ramionach leżeć. Mąż się boi że za mocno się wygina i przeważnie przekładamy ja na plecki
 
reklama
U nas są próby podejścia do raczkowania. 😂 Znaczy bardziej chce się przekręcic na bok a wygląd jak by się do raczkowowania podnosiła 😂 na chwilę potrafi w podporze na ramionach leżeć. Mąż się boi że za mocno się wygina i przeważnie przekładamy ja na plecki
Jak za mocno się wygina? Moja na prostych rączkach już czasami się podpiera i nie wygląda na wygiętą.
 
Siadać? 😁 nawet na brzuch się nie umie przekręcić, a co dopiero siadać 😂
Mój też nie umie się przekręcić, nawet za bardzo nie radzi sobie z z leżeniem na brzuszku, bo tego nie lubi. Jak wytrzyma 2 minuty to mu biję brawo jak pomylona, ale zazwyczaj kończy się na 30s i jest płacz. A pytam o siedzenie, bo synka dość szybko zaczęłam nosić na prosto (na ramieniu jak do odbicia), potem na półleżąco na kolanach trzymać i z tej pozycji zaczął się podnosić do siadu. Czasem nie ma dyskusji, on nie chce pół leżeć, on chce siedzieć i już 🙉 Staramy się mu nie ulegać, bo jeszcze jest malutki przecież na takie pozycje, ale różnie to bywa 🙈
 
Mój też nie umie się przekręcić, nawet za bardzo nie radzi sobie z z leżeniem na brzuszku, bo tego nie lubi. Jak wytrzyma 2 minuty to mu biję brawo jak pomylona, ale zazwyczaj kończy się na 30s i jest płacz. A pytam o siedzenie, bo synka dość szybko zaczęłam nosić na prosto (na ramieniu jak do odbicia), potem na półleżąco na kolanach trzymać i z tej pozycji zaczął się podnosić do siadu. Czasem nie ma dyskusji, on nie chce pół leżeć, on chce siedzieć i już 🙉 Staramy się mu nie ulegać, bo jeszcze jest malutki przecież na takie pozycje, ale różnie to bywa 🙈
Moja na brzuszku leży długo i chętnie 🙂 a nie nosiłam jej pionowo dłużej niż do odbicia, bo nie jest to zalecane ze względu na kręgosłup. Z synkiem chodziłam do fizjoterapeutki i te zachowania mi zostały 🙂 ale mam też taką dzidzię, że płacze tylko jak jest głodna albo na spacerze jak gondolę na zakrytą 😁
Mimo chęci dziecka ja bym się wstrzymała z siadaniem. Co innego jak się dziecko podciągnie i zaraz pada, a do innego jak ma dłużej być w takiej pozycji.
 
No oczywiście, też jestem zdania, że to stanowczo za wcześnie i ogólnie rzecz biorąc, mój synek najwięcej czasu spędza leżąc na pleckach. Czytałam też o tym w internecie, co zrobić, kiedy taki maluch chce "być już duży ". Jedne portale z wypowiedziami lekarzy piszą "nie pozwalać siedzieć, to wyrabia napięcie w mięśniach, na które jeszcze nie czas" inne znowu "pozwól siedzieć dziecku, zapewnij mu swoje oparcie, to dostarczy mu więcej bodźców wzrokowych, rozwija się zatem mózg" i bądź tu mądra 🥴 Przepuszczam to wszystko przez swoją intuicję i stosuję złoty środek 😉
 
Jak za mocno się wygina? Moja na prostych rączkach już czasami się podpiera i nie wygląda na wygiętą.
Tak wysoko unosi głowę i podnosi się do podpory a kręgosłup wbija jakby w dol robiąc taka literę U. Ale to dosłownie na chwilkę. Staramy się żeby tak wysoko Sie nie podnosiła i teraz więcej leży na pleckach i obraca się na boczki 😃
 
Cześć dziewczyny, trafiłam dopiero teraz na tą grupę, a szkoda. Mój książę miał być z 22.09 jednak zrobił tacie prezent na dzień chłopaka 😃 mam pytanie jak wygląda u Was sytuacja z ząbkami, czy już się coś pojawiło? U nas 3 miesiące i 4 korony ząbków widoczne. Macie jakieś sprawdzone sposoby na łagodzenia bólu i gorączki?
 
Ja nie wiem czy u mojego brzdąca czasem też coś nie jest na rzeczy, bo od jakiegoś czasu ciągle rusza buzią, jakby coś w niej miał. Podejrzałam, że jeździ górnymi dziąsełkami o dolne w te i we w tę, możliwe że już zaczynają mu się wyrzynać 🤔 ale gorączki czy bólu jeszcze nie było.
 
reklama
Do góry