reklama
MamaMalina30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 167
Hej Mamusie jak się macie, jak wasze Sjsrby
Ja urodziłam 2 wrzesnia i byłyśmy już po około tygodniu na dworze co prawda tylko 10 minut dosłownie rundka do okola bloku ale teraz już wydłużam spaceryPytanko do mam, które juz urodziły i są w domu z maluchami. Byłyście już na pierwszym spacerze? My dzis przez 10 min na balkonie się przezwyczajałyśmy. Boje sie troche na dłużej wychodzić a z drugiej strony szkoda ładnej pogody
MamaMalina30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 167
Ja chciałam się kochane chyba poradzić w pewnej kwestii która mnie męczy, by może któraś z was przechodziła coś podobnego albo mogłaby mi podpowiedzieć co robić by było lepiej.... A więc chodzi o to że jestem zmęczona ale lrzezczesliwa mama moja córeczka ma piękny pokoik w którym z nią mieszkam od 4 tygodni, tatuś oczywiście coś tam ja ponosi od czasu do czasu do nas wejdzie ale śpimy osobno a ja czueh się fatalnie serce mi pęka bo czuje ze juz nas praktycznie nie ma jedyne tematy to kup to kup tamto jak wraca z pracy, kurcze nie wiem sama czy nie przesadzam i nie mam wymagań no niewiem... Martwi mnie to czy to normalne. Odezwijcie się
Ja byłam wczoraj i dziś po godzinie Mała ma tydzieńPytanko do mam, które juz urodziły i są w domu z maluchami. Byłyście już na pierwszym spacerze? My dzis przez 10 min na balkonie się przezwyczajałyśmy. Boje sie troche na dłużej wychodzić a z drugiej strony szkoda ładnej pogody
Rozmawialiście o tym? Mówiłaś mu, że tęsknisz za jego bliskością? Moim zdaniem tu rozmowa z partnerem jest kluczowa, może on też się czuje odsunięty, bo teraz nie jest jedyny w Twoim życiu?Ja chciałam się kochane chyba poradzić w pewnej kwestii która mnie męczy, by może któraś z was przechodziła coś podobnego albo mogłaby mi podpowiedzieć co robić by było lepiej.... A więc chodzi o to że jestem zmęczona ale lrzezczesliwa mama moja córeczka ma piękny pokoik w którym z nią mieszkam od 4 tygodni, tatuś oczywiście coś tam ja ponosi od czasu do czasu do nas wejdzie ale śpimy osobno a ja czueh się fatalnie serce mi pęka bo czuje ze juz nas praktycznie nie ma jedyne tematy to kup to kup tamto jak wraca z pracy, kurcze nie wiem sama czy nie przesadzam i nie mam wymagań no niewiem... Martwi mnie to czy to normalne. Odezwijcie się
A druga sprawa, czy osobny pokoik rzeczywiście jest wart tego, byś musiała zrezygnować ze wspólnego spania z partnerem? Może lepszym rozwiązaniem było by łóżeczko w waszej sypialni? Tylko do snu w nocy, w dzień córcia mogłaby normalnie korzystać z pokoiku. A tym sposobem i tatuś uczestniczyłby więcej w waszym życiu, a nie był gdzieś obok, za ścianą. Może warto przemyśleć takie rozwiązanie?
Magdalena9090
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2021
- Postów
- 116
Mamusie a jak wasze sylwetki po porodzie i ogólne samopoczucie? Ja czuje się fatalnie ze sobą teraz. Zostal mi spory brzuszek i jeszcze ta blizna. Nie mam kiedy nawet zadbać o siebie. Częsta higiena i właściwie tyle. Mała śpi jak zajączek z jednym okiem otwarym. Ogólnie jestem wyczerpana. Pomaga mi mama i partner ale i tak większość czasu córcia jest ze mną sama i praktycznie nie daje mi odetchnąć. A jak to wygląda u was?
Oli55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2021
- Postów
- 672
Moj synek też ma dopiero 4 dni ale krótko je 10 min I usnie nie idzie go dobudzić mija 30 min I znowu noc nieprzespanaMamusie a jak wasze sylwetki po porodzie i ogólne samopoczucie? Ja czuje się fatalnie ze sobą teraz. Zostal mi spory brzuszek i jeszcze ta blizna. Nie mam kiedy nawet zadbać o siebie. Częsta higiena i właściwie tyle. Mała śpi jak zajączek z jednym okiem otwarym. Ogólnie jestem wyczerpana. Pomaga mi mama i partner ale i tak większość czasu córcia jest ze mną sama i praktycznie nie daje mi odetchnąć. A jak to wygląda u was?
Magdalena9090
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2021
- Postów
- 116
ja na początku nie miałam nic mleka. Kazali mi ją cały czas przystawiać. W rezultacie po dwóch tygodniach tego mleka jest dalej za mało a córcia nauczyla się zasypiac tylko na rękach a najchętniej przy cycusiu. Tez każda noc nieprzespana.Moj synek też ma dopiero 4 dni ale krótko je 10 min I usnie nie idzie go dobudzić mija 30 min I znowu noc nieprzespana
Mój synek ma dziś 5 dni i jak na razie dogadujemy się bardzo dobrze. Nie jest typem nerwusa, może z 3-4 razy zdarzyło mu się tak rozpłakać przed karmieniem, że nie mógł złapać brodawki i zaciągnąć, ale już znalazłam sposób, żeby się uspokoił, po czym od razu się udaje. Je krótko, położne mówiły po 15 min z każdej piersi, ale to się nigdy nie udaje, jak wytrzyma z 7-10 na jednej to jest max. Śpi po godzinie, 1,5, czasem uda się, że 2. Byłam przygotowana na to, że noce będą nieprzespane, ale jak na razie dobrze to znoszę.
Co do laktacji, ja po porodzie i dobę później też nic nie miałam, ale przystawiałam, do tego prosiłam o mm położna, żeby małego dokarmiać. Mleko pojawiło się nocą z 2 na 3 dobę i ta ilość, którą mam w tej chwili wystarcza. Nie wiem tylko czy mam głodomorka czy mało tłuste mleko, że budzi się do jedzenia po godzinie, ale myślę, że to kwestia czasu, kiedy mleko samo zmieni się na lepsze.
A co do wyglądu ciała u mnie brzuszek znika. Ja zawsze byłam szczupła i widać jeszcze, że coś z ciąży zostało, ale schodzi a najbardziej ucieszył mnie pępek znów w dołku, nie mogłam patrzeć na taki rozciągnięty wystający
Mam problem tylko z raną po nacięciu krocza. Niby nic się tam nie dzieje, ale boli przy siadaniu. Mam wrażenie, że wkładki mi ją podrażniają, że nie dają oddychać. Dbam o higienę tego miejsca tak jak zalecają położne, więc tak chyba musi być, że będzie boleć zanim się zagoi
Co do laktacji, ja po porodzie i dobę później też nic nie miałam, ale przystawiałam, do tego prosiłam o mm położna, żeby małego dokarmiać. Mleko pojawiło się nocą z 2 na 3 dobę i ta ilość, którą mam w tej chwili wystarcza. Nie wiem tylko czy mam głodomorka czy mało tłuste mleko, że budzi się do jedzenia po godzinie, ale myślę, że to kwestia czasu, kiedy mleko samo zmieni się na lepsze.
A co do wyglądu ciała u mnie brzuszek znika. Ja zawsze byłam szczupła i widać jeszcze, że coś z ciąży zostało, ale schodzi a najbardziej ucieszył mnie pępek znów w dołku, nie mogłam patrzeć na taki rozciągnięty wystający
Mam problem tylko z raną po nacięciu krocza. Niby nic się tam nie dzieje, ale boli przy siadaniu. Mam wrażenie, że wkładki mi ją podrażniają, że nie dają oddychać. Dbam o higienę tego miejsca tak jak zalecają położne, więc tak chyba musi być, że będzie boleć zanim się zagoi
reklama
Paulina 1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2021
- Postów
- 288
Mój Wojtuś ma prawie miesiąc i dokarmiam go mm zwłaszcza w nocy
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 271 tys
Podziel się: