To wynika tylko i wyłącznie z limitów NFZ. Szpital może wykonać x badań na NFZ i koniec, za resztę NFZ nie zapłaci. Dobrze, jak chociaż sprzęt może pracować prywatnie, to się nie marnuje, ale była taka sytuacja, nie pamiętam, o jaki sprzęt chodziło, ale pomagał osobom chorującym na raka. Mógł być wykorzystany chyba 5razy w miesiącu (taka była refundacja), pr,y możliwości pracy 40 badań dziennie! Komercyjnie nie mógł być wykorzystany,bo była dotacja i to był dramat... Ehh.
Mimo to staram się widzieć też dobre strony, nasi lekarze są bardzo dobrymi specjalistami :-)