reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrześniowe mamy 2021

u mnie wlosy od psa to mam nawet już w lodowce ;D nie przejmuje się tym zbytnio ha ha

dziewczyny, a ile razy miałyscie juz usg robione, i w ktorym tyg jestescie?
Ja mialam 2 razy, pierwsze w 5+4 i był sam pęcherzyk widoczny, drugie w 7+5 i już dzidź był widoczny, serducho słyszalam [emoji3059] ile to ja nerwow mialam przez te dwa tygodnie, to nie mowię [emoji23] nastepna wizyta w przyszlym tygodniu, juz razem z wynikami z labo do którego idę jutro [emoji23]
 
reklama
Ważne, że dziecko żyje, serduszko bije :)
Może maluch spał po prostu w czasie badania :) 🙃
Ogólnie powiedział coś co dalej czy nic takiego?
Trzymaj się ❤️
Znam z życia dwie bardzo podobne historie zakończone szczęśliwie :)
No powiem tak że jest ryzyko poronienia, nam się oszczędzać/leżeć i w razie krwawienia jechać do szpitala
Dał leki i tyle, ja widzę że jak pochodzę w sensie jak pojechałam na ta wizytę to trochę było na wkładce a jak teraz leżę i idę do kibelka to nic, wiadomo że to co tam jest musi pomału wypłynąć ale to powinno być tak jak teraz co czyli trochę ruchu=trochę więcej tego brudu
Pojadę jak będzie żywa krew,
Mam leki tak na dwa i pół tyg.
Do prenatalnych może się dokulam a jak braknie to dzwonię do mojej
Co do spokoju i opanowania to dla mnie coś nowego bo ja jestem histeryczką, denerwuje się na okrągło, wrzeszczę itd a od kiedy jestem w ciąży to tak jakbym miała wyrąbane na wszystko wkoło
Na pewno mąż mi w tym pomaga, jemu zależało na dxidxiusiu bardzo, dzień przed testem odstawił swój ulubiony złoty napój bogów, i przerzucił się na wodę i herbatę 😀
Nawet idąc do lekarza myślałam,co jak mi powie że ciąża już zakończona,no nie, nie może być,przestaje krwawić, nic mnie nie boli, kiedyś jak poroniłam to krwawienie postępowało i przyszły bóle
 
A co do wizyt to mam teraz co miesiąc
Byłam raz na NFZ ale USG zrobiła dla siebie, odwróciła ekran,nie puściła serduszka,
Prywatnie mam USG na każdej wizycie
 
Ja mam jakiś 1 kg na plusie ale jak tak stoje z profilu to przynajmiej choćby z 3 sie czuje. Ale uwaga dziewczyny minął miesiąc odkąd nie wzięłam papierosa do ust wiec jestem z siebie dumna, z myślą o dziecku nawet proste to było ;) Kiedyś rzuciłam to w ciągu miesiąca bylo 5kg na plusie więc teraz jak na ciaze i rzucanie to nie ma źle :)
Zobacz załącznik 1239494
Szczuplizna zazdroszczę 😘
 
reklama
Do góry