wrześniowe mamy 2021

[Mama0303]

Niby wiem, dwie poprzednie ciążę plamilam,ale zaczęło się wcześniej,
Nie biorę żadnych wspomagaczy, jak będzie się powtarzać dziś jeszcze to może zadzwonię lub napisze do gin, może coś przepisze, w poniedziałek idę na badania może zbadam progesteron?
Kurcze, a tak było rewelacyjnie, żadnych boli,plamien, zachcianek,mdłości, już bym rzygać wolała novto bardziej normalne niż plamienie

 

[Mama0303]

Ale wizyta już we wtorek wieczorem na szczęście to już nie daleko

 

[Aurorah]

Będziemy razem odliczać, tez mam 26.02

Ja też 26.02 więc odliczam z wami

 

[M.Z.]

Niby wiem, dwie poprzednie ciążę plamilam,ale zaczęło się wcześniej,
Nie biorę żadnych wspomagaczy, jak będzie się powtarzać dziś jeszcze to może zadzwonię lub napisze do gin, może coś przepisze, w poniedziałek idę na badania może zbadam progesteron?
Kurcze, a tak było rewelacyjnie, żadnych boli,plamien, zachcianek,mdłości, już bym rzygać wolała novto bardziej normalne niż plamienie

Nie martw się na zapas będzie dobrze dziś musisz odpoczywac, nie stresować się i na pewno się szystko ułoży trzymam mocno kciuki

 

[gosiax5]

Dziewczyny, tak czytam i czytam. Każda z Was bierze ten cały duphaston? Mnie lekarz zapytał czy plamie, powiedziałam zgodnie z prawdą, że nie, spojrzał na wynik progesteronu i nic. Więc chyba jest ok? Myślę, że jeśli bym zadzwoniła nagle, że plamie to by mi wypisał...

 

[M.Z.]

Dziewczyny, tak czytam i czytam. Każda z Was bierze ten cały duphaston? Mnie lekarz zapytał czy plamie, powiedziałam zgodnie z prawdą, że nie, spojrzał na wynik progesteronu i nic. Więc chyba jest ok? Myślę, że jeśli bym zadzwoniła nagle, że plamie to by mi wypisał...

Ja biorę luteine, ale nie ze względu na plamienie tylko w związku z tym że w sierpniu poroniłam. Myślę że jeżeli lekarz widziałby potrzebę stosowania luteiny czy duphastonu to by Ci zalecił i przepisał a jeżeli nic się nie dzieje i nie bierzesz to nawet lepiej bo wtedy ciąża jest całkowicie naturalnie podtrzymywana przez organizm
Jak poroniłam w sierpniu byłam tak obstawiona lekami, że nic kompletnie nie czuła, nie plamiłam, nie miałam boli a serduszko dziecka już nie pracowało. Gdyby nie wizyta to mogłabym chodzić jeszcze kolejne 2 czy 3tyg z martwym płodem bo mimo wszystko leki zatrzymywały martwa ciążę
Chyba że coś się dzieje, masz plamienia to wtedy oczywiście należy stosować takie wspomagacze

 

[Izka124]

Ja mam prenatalne wg OM w 13+5, wiec tak na granicy, ale według owulacji i USG to będzie 12+5. Lekarka powiedziała, ze tak optymalnie. A badania krwi robię tydzień wcześniej.

U mnie miało być 25.02 w 12+4, a na ostatnim usg się okazało, że maluszek narobił i teraz się zgrywa z terminem OM i prenatalne będę mieć w 13+3. Dzwoniłam i dr mówił, że super, może tak zostać i nie zmieniamy z 25.02 Może się uda już zobaczyć jaka płeć...

 

[Anna 1988]

Ja biorę luteine, ale nie ze względu na plamienie tylko w związku z tym że w sierpniu poroniłam. Myślę że jeżeli lekarz widziałby potrzebę stosowania luteiny czy duphastonu to by Ci zalecił i przepisał [emoji846] a jeżeli nic się nie dzieje i nie bierzesz to nawet lepiej [emoji846] bo wtedy ciąża jest całkowicie naturalnie podtrzymywana przez organizm [emoji846]
Jak poroniłam w sierpniu byłam tak obstawiona lekami, że nic kompletnie nie czuła, nie plamiłam, nie miałam boli a serduszko dziecka już nie pracowało. Gdyby nie wizyta to mogłabym chodzić jeszcze kolejne 2 czy 3tyg z martwym płodem bo mimo wszystko leki zatrzymywały martwa ciążę [emoji22]
Chyba że coś się dzieje, masz plamienia to wtedy oczywiście należy stosować takie wspomagacze [emoji846]

Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych leków a i tak chodziłam z martwa ciąża prawie 4 tygodnie. Wizyty co miesiąc na początku ciąży to stanowczo za mało.

 

[gosiax5]

Ja biorę luteine, ale nie ze względu na plamienie tylko w związku z tym że w sierpniu poroniłam. Myślę że jeżeli lekarz widziałby potrzebę stosowania luteiny czy duphastonu to by Ci zalecił i przepisał a jeżeli nic się nie dzieje i nie bierzesz to nawet lepiej bo wtedy ciąża jest całkowicie naturalnie podtrzymywana przez organizm
Jak poroniłam w sierpniu byłam tak obstawiona lekami, że nic kompletnie nie czuła, nie plamiłam, nie miałam boli a serduszko dziecka już nie pracowało. Gdyby nie wizyta to mogłabym chodzić jeszcze kolejne 2 czy 3tyg z martwym płodem bo mimo wszystko leki zatrzymywały martwa ciążę
Chyba że coś się dzieje, masz plamienia to wtedy oczywiście należy stosować takie wspomagacze

Rozumiem... wspolczuje. Zycze duzo zdrówka i szczesliwego rozwiazania

 

[gosiax5]

A jakie macie zdanie o teście Pappa? Słyszalam wiele razy że testy np wyszły źle, a usg genetyczne dobrze, i np dziewczyny chodziły zestresowane całą ciąże... zastanawiam się czy warto, w koncu to tylko statystyka... nie wiem, mam mieszanie uczucia...