Marcelina007
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2021
- Postów
- 5 662
Ja miałam takie wsparcie w mężu że jak położna mi kazała iść pod prysznic to mi trochę ulży a ten mnie zostawił samą w łazience bo stwierdził że mu za gorąco ... ja na piłce skakałam i wyłam z bólu a ten se siedział na kanapie i selfi robił .... ale był przynajmniej i miałam się na kim wyżyć I za to go KOCHAMMój też miał opory ale powiedzialam mu, że ma być i koniec bo dla mnie to ważne :-) krwi raczej się nie brzydzi, także chyba przeżyje [emoji1787]