reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrześniowe mamy 2021

A czy któraś z Was bada jeszcze progesteron? Nie biorę duphastonu ani luteiny i się zastanawiam czy nie sprawdzić poziomu jeszcze zanim łożysko przejmie funkcje?
 
reklama
Cześć dziewczyny, nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? :) zniknęłam nagle, ale u mnie wszystko ok, tylko wpadłam w głęboki marazam, dół głęboki niczym Mariański, musialam odciąć się od tematów ciążowych w każdej postaci, wstawałam jak robot do pracy, po pracy sprawunki domowe i tak aż do wizyty, taki jakis dziwny mechanizm obronny, szczerze mówiąc na wizytę szlam pogodzona z losem już, że nie będzie dobrych wieści, kupiłam nawet parę rzeczy na wypadek wizyty w szpitalu. No wiem, walnięta baba. Chodź ja się cechuje zdrowym rozsądkiem to pokonało mnie to wszystko, nie byłam w stanie sobie wytłumaczyć, że bedzie dobrze, ale na szczęście jest ok, nie słyszałam serduszka ale bije, na wizycie powinno być 9plus3, a był 10 tydzień juz, także prenatalne będą na ostatni dzwonek. Mój lekarz ma mnie chyba za dzikuske bo milczę jak zaklęta, zero pytan, a ja tylko próbuje opanować ścisk gardła i rychły atak astmy :) nizej chwale się moim skarbem i zostaje już na forum z Wami, czy mnie chcecie, czy nie :D nawet kupiłam 4 pary spodni i bodziaki, koniec z szykowaniem się na złe, teraz oczekuje już samego dobra :)

Dzień dobry wszystkim nowym mamom, których jeszcze nie znam z forum, ale myślę, że w kilka dni ogarnę :)
 

Załączniki

  • IMG_20210205_201800.jpg
    IMG_20210205_201800.jpg
    747,6 KB · Wyświetleń: 87
Cześć dziewczyny, nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? :) zniknęłam nagle, ale u mnie wszystko ok, tylko wpadłam w głęboki marazam, dół głęboki niczym Mariański, musialam odciąć się od tematów ciążowych w każdej postaci, wstawałam jak robot do pracy, po pracy sprawunki domowe i tak aż do wizyty, taki jakis dziwny mechanizm obronny, szczerze mówiąc na wizytę szlam pogodzona z losem już, że nie będzie dobrych wieści, kupiłam nawet parę rzeczy na wypadek wizyty w szpitalu. No wiem, walnięta baba. Chodź ja się cechuje zdrowym rozsądkiem to pokonało mnie to wszystko, nie byłam w stanie sobie wytłumaczyć, że bedzie dobrze, ale na szczęście jest ok, nie słyszałam serduszka ale bije, na wizycie powinno być 9plus3, a był 10 tydzień juz, także prenatalne będą na ostatni dzwonek. Mój lekarz ma mnie chyba za dzikuske bo milczę jak zaklęta, zero pytan, a ja tylko próbuje opanować ścisk gardła i rychły atak astmy :) nizej chwale się moim skarbem i zostaje już na forum z Wami, czy mnie chcecie, czy nie :D nawet kupiłam 4 pary spodni i bodziaki, koniec z szykowaniem się na złe, teraz oczekuje już samego dobra :)

Dzień dobry wszystkim nowym mamom, których jeszcze nie znam z forum, ale myślę, że w kilka dni ogarnę

Cześć dziewczyny, nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? :) zniknęłam nagle, ale u mnie wszystko ok, tylko wpadłam w głęboki marazam, dół głęboki niczym Mariański, musialam odciąć się od tematów ciążowych w każdej postaci, wstawałam jak robot do pracy, po pracy sprawunki domowe i tak aż do wizyty, taki jakis dziwny mechanizm obronny, szczerze mówiąc na wizytę szlam pogodzona z losem już, że nie będzie dobrych wieści, kupiłam nawet parę rzeczy na wypadek wizyty w szpitalu. No wiem, walnięta baba. Chodź ja się cechuje zdrowym rozsądkiem to pokonało mnie to wszystko, nie byłam w stanie sobie wytłumaczyć, że bedzie dobrze, ale na szczęście jest ok, nie słyszałam serduszka ale bije, na wizycie powinno być 9plus3, a był 10 tydzień juz, także prenatalne będą na ostatni dzwonek. Mój lekarz ma mnie chyba za dzikuske bo milczę jak zaklęta, zero pytan, a ja tylko próbuje opanować ścisk gardła i rychły atak astmy :) nizej chwale się moim skarbem i zostaje już na forum z Wami, czy mnie chcecie, czy nie :D nawet kupiłam 4 pary spodni i bodziaki, koniec z szykowaniem się na złe, teraz oczekuje już samego dobra :)

Dzień dobry wszystkim nowym mamom, których jeszcze nie znam z forum, ale myślę, że w kilka dni ogarnę :)
Pięknie... ❤️ Wspaniałe wieści 😍 dużo zdrówka i nudnej ciąży 😊
 
Cześć dziewczyny, nie wiem, czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta? :) zniknęłam nagle, ale u mnie wszystko ok, tylko wpadłam w głęboki marazam, dół głęboki niczym Mariański, musialam odciąć się od tematów ciążowych w każdej postaci, wstawałam jak robot do pracy, po pracy sprawunki domowe i tak aż do wizyty, taki jakis dziwny mechanizm obronny, szczerze mówiąc na wizytę szlam pogodzona z losem już, że nie będzie dobrych wieści, kupiłam nawet parę rzeczy na wypadek wizyty w szpitalu. No wiem, walnięta baba. Chodź ja się cechuje zdrowym rozsądkiem to pokonało mnie to wszystko, nie byłam w stanie sobie wytłumaczyć, że bedzie dobrze, ale na szczęście jest ok, nie słyszałam serduszka ale bije, na wizycie powinno być 9plus3, a był 10 tydzień juz, także prenatalne będą na ostatni dzwonek. Mój lekarz ma mnie chyba za dzikuske bo milczę jak zaklęta, zero pytan, a ja tylko próbuje opanować ścisk gardła i rychły atak astmy :) nizej chwale się moim skarbem i zostaje już na forum z Wami, czy mnie chcecie, czy nie :D nawet kupiłam 4 pary spodni i bodziaki, koniec z szykowaniem się na złe, teraz oczekuje już samego dobra :)

Dzień dobry wszystkim nowym mamom, których jeszcze nie znam z forum, ale myślę, że w kilka dni ogarnę :)
Wspaniałe wieści [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji7][emoji8]
Ja mam dziś wizytę na 21 dopiero [emoji33] w sumie to wizyta "być albo nie być" ... Jeszcze na domiar złego w niedzielę zmarł mój tato i jak tu wierzyć że wszystko uklada się dobrze? Robiłam betę 3 razy pierwsza 10 tys z haczykiem druga po 24 h 11 500 po 72 h 19 tys ale wciąż się boję czy będzie serduszko...
 
Cześć 🤗mnie tez nie bylo dziś wcale. Po wczorajszym wolnym wpadłam w wir pracy, pozniej dom, po młodego, zadania i dopiero siadlam. Aż mnie brzuch boli 😑poleże chwilkę, cieszę sie z wspaniałych wieści ❤ide nadrabiać zaległości
 
PODUSZKA!

Laski, dziś przyszła do mnie poducha, strzał w 10! Ja zamówiłam w kształcie litery U i to jest petarda, szczególnie jeśli: "zarzucacie" na coś nogę, podciągacie śpiąc na boku i zmieniacie strony. Petarda, absolutnie.

Swoją kupiłam na Allegro za 149 zł.

Miłego dnia!
 
reklama
Do góry